Reklama

Guben / Gubin

Miasto wina, sukna i kapeluszy

Most nad Nysą Łużycką, który jest zarazem granicą państwa, łączy dzisiaj Gubin i Guben, które jeszcze przed wojną były jednym miastem. Wystarczy go przejść i jesteśmy w Niemczech. Już pierwsze kroki po wąskich uliczkach wprowadzają nas w uroczy małomiasteczkowy klimat. Kolorowe odnowione kamieniczki, mnóstwo kwiatów i zieleni, wiekowy bruk pod nogami stwarzają wyjątkowy klimat do spacerów. A ci, którzy nie lubią udawać się za daleko od ojczyzny, zawsze mogą obejrzeć się do tyłu i spojrzeć na gubińską wieżę kościoła farnego, czy widoczny też z daleka kościół pw. Trójcy Świętej. Te dwa miasta nauczyły się żyć ze sobą w ścisłej symbiozie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historyczny elementarz

W XI w. na prawym brzegu Nysy Łużyckiej powstała osada targowa. Ulokowała się przy starym szlaku komunikacyjno-handlowym, jednym z nielicznych łączących wówczas Polskę z zachodnią słowiańszczyzną i Niemcami. Przy ulicy Zygmunta Starego upatruje się pierwszej lokalizacji tej dawnej osady. Pierwsza źródłowa wzmianka o Gubinie pochodzi z 1211 w. i mówi o prawie składowania śledzi i soli. Na początku XII w. Gubin składał się z wydzielonych osad, różniących się prawem i gospodarką. Ich mieszkańcy zajmowali się handlem, rzemiosłem, żeglugą, rybołóstwem, posługą religijną czy służbą państwową. Reformy przestrzenne przeprowadzone na początku XIII w. przez Henryka Brodatego i później margrabię Miśni Henryka Dostojnego przyniosła Gubinowi uprawnienia samorządowe i przywileje gospodarcze. Korzystne położenie i nadawane przywileje sprzyjały rozwojowi miasta tak, że przez wieki był największym ośrodkiem miejskim Łużyc.
Źródłem dochodu dla mieszkańców Gubina obok handlu było sukiennictwo, uprawa winorośli i produkcja wina. Już w średniowieczu tutejsze wino rozsławiało miasto. Korzystne położenie miasta między Nysą a polodowcowymi wzniesieniami, było już od najwcześniejszych czasów wykorzystywane do uprawy winorośli i owoców. Z tego też powodu dziś nazywa się Guben miastem kwiatów i ogrodów. Do roku 1536 mistrzowie winiarstwa rokrocznie na początku wiosny i jesieni urządzali uroczysty korowód przez winnice. Tradycja korowodów została ponownie ożywiona w Guben w organizowanym co roku na początku września Festynie Jabłek, w czasie którego wybiera się Królową Jabłek (Apfelkönigin) spośród młodych mieszkanek Guben.
W 1945 r. miasto zostało dotkliwie zniszczone i podzielone na niemiecki Guben i polski Gubin.

Zabytki

Już w XII w. Gubin posiadał trzynawową bazylikę z dwoma wieżami. Nieco później stanął ratusz i mury obronne. Przez wieki miasto pozostawało w średniowiecznych granicach terytorialnych. Dopiero w XIX w. miasto przeniosło się z prawego także na lewy brzeg Nysy. W wyniku działań wojennych zniszczono większość zabytków śródmieścia. Zachowały się jedynie ruiny kościoła farnego i ratusza.
Wjeżdżając do centrum Gubina, łatwo odnajdziemy wolno stojącą Basztę Bramy Ostrowskiej oraz fragmenty średniowiecznej fortyfikacji pochodzące z XIV w. z Basztą Dziewicy. Niegdyś fortyfikacje miasta posiadały trzy wieże: Klasztorną, Krośnieńską i Ostrowską, które zostały rozebrane w XIX w. z powodu złego stanu technicznego. Niedaleko, widoczne z daleka ruiny kościoła farnego znajdującego się tuż przy przejściu granicznym. Budowę kościoła rozpoczęto w XV w. na miejscu zniszczonej pożarami i trzęsieniami ziemi XII-wiecznej świątyni. Zniszczona w czasie działań wojennych olbrzymia bryła kościoła stanowi dziś najbardziej charakterystyczny element architektury Gubina. Tuż obok dawnej fary znajduje się ratusz z 1276 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Muzeum kapeluszy

W 1854 r. Carl Gottlob Willke wynalazł wodoodporny kapelusz i zapoczątkował rozwój przemysłu kapeluszniczego. Stąd właśnie pochodziło 2/3 kapeluszy w Niemczech. Dzięki kwitnącemu rynkowi kapeluszniczemu i tekstylnemu w XIX w. miasto było handlowym węzłem komunikacyjnym. W 1857 r. otwarto tu jedną z pierwszych gazowni w kraju.
Kilka minut od przejścia granicznego przy Gassstraße znajduje się Techniczne Muzeum Kapelusznictwa (Technisches Museum der Hutindustrie). Idąc z przejścia granicznego, wchodzimy na Frankfurterstraße, która za mostkiem rozwidla się w prawo w Berlinerstraße i w lewo, w interesującą nas Gasstraße. Przechodząc przez bramę starej farbyki, trafiamy na duży dziedziniec, w którego lewym rogu znajduje się wejście do muzeum. Puszczany w muzeum film o zbiorach i historii fabryki jest również w języku polskim. Wystawa obejmuje historyczne imitacje kapeluszy znanych osobowości od XVII do XIX w. oraz modę kapeluszniczą z różnych okresów wiekowych aż do modeli wytwarzanych całkiem niedawno.
Gubińsko-Gubańska historia przemysłu sukienniczego jest ściśle związana z historią średniowiecza. Wtedy to rozwijający się przemysł sukienniczy ułatwił i zapoczątkował rozwój kapelusznictwa. Warunkiem rozwoju tego przemysłu stali się dobrzy fachowcy, wełna owcza łatwa do zdobycia na tych terenach, jak i miękka woda Nysy.
Od 1867 r. w miejscu, gdzie obecnie znajduje się muzeum, pracowało około 100 osób. Do 1945 r. było to prężnie działające przedsiębiorstwo. W czasie ostatnich działań wojennych fabryka została zniszczona, ale już w 1946 r. na nowo podjęło w niej pracę około 500 osób. Dwa lata później maszyny zostały jednak zdemontowane i wywiezione do Związku Radzieckiego. Po powstaniu NRD w 1949 r. nastąpiło utworzenie Zjednoczenia Państwowych Zakładów Kapeluszniczych w Guben, w skład którego wchodziło 5 zakładów, zatrudniających 1200 osób. Zakład z różnym powodzeniem działał do 1998 r., gdy definitywnie ogłoszono jego likwidację.

* * *

Gubin jest obecnie jednym z trzech największych miast położonych wzdłuż zachodniej granicy Polski. Usytuowanie miasta w ujściu rzeki Lubszy do Nysy Łużyckiej oraz osłonięcie od wschodu Wzgórzami Gubińskimi stanowi o jego wyjątkowej atrakcyjności. To niegdyś jedno, a dziś dwa miasta, pamiętając o wspólnych korzeniach, podjęły ze sobą ścisłą współpracę. W 1996 r. władze samorządowe Gubina i Guben rozpoczęły realizację projektu "Euromiasta Gubin-Guben" urzeczywistniającego ideę współpracy ponad granicami.

Muzeum kapeluszy - Technisches Museum der Hutindustrie Guben, czynne w poniedziałek i piątek od godz. 9.00 do 17.00, Gassrtraße 4-7.
Muzeum Sprückermülle - umiejscowione w starym młynie, czynne w środę i czwartek od 9.00 do 17.00 z przerwą 12.00 do 14.00, sob. i niedz. od 14.00 do 17.00, ul. Mühlenstraße.
Słup pocztowy - Postmeilensaule, na tym pochodzącym z 1736 r. słupie znajdują się nazwy miejscowości i z oznaczonym czasem dojazdu do nich, Frankfurterstraße.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję