Reklama

Pomost między ziemią a niebem

- Ten krzyż, który dziś poświęciliśmy, jest trzecim krzyżem, jaki tu stoi. Wcześniejsze były drewniane, ten jest już metalowy, ale jest na nim ten sam wizerunek Pana Jezusa, co na poprzednich i ten krzyż będzie stał długie lata - mówi p. Stefania Gołąb z Przejęsławia, niedużej wioski w parafii Ławszowa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy na progu remizy strażackiej został znaleziony obrazek Jezusa Miłosiernego, mieszkańcy Przejęsławia wiedzieli, że kaplica, która powstanie w tym budynku zamiast remizy, będzie pod wezwaniem Bożego Miłosierdzia. W 2001 r. biskup legnicki Tadeusz Rybak poświęcił tę nową kaplicę, a w tym roku 27 kwietnia w Niedzielę Miłosierdzia Bożego po odpustowej Mszy św. poświęcony został odnowiony krzyż.
Eucharystię odprawił dziekan dekanatu Bolesławiec Zachód, ks. prał. Edward Bober. Miłosierdzie, Jezu mój, ześlij z nieba na lud swój - to słowa z pieśni na rozpoczęcie uroczystości. Tego miłosierdzia potrzebuje dziś świat, nasza ojczyzna, nasza diecezja, każdy pojedynczy człowiek. Dlatego na mieszkańcach Przejęsławia spoczywa ważne zadanie: wypraszać to Boże miłosierdzie dla siebie i dla innych, zawierzać mu wszystkie sprawy, które dotyczą Kościoła i świata. Tegoroczny odpust był szczególny, bo przypadł w szczególnym czasie, kiedy jeszcze rozbrzmiewają słowa "Bóg jest bogaty w miłosierdzie" z ubiegłorocznej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. W czasie, kiedy tak żywe pozostaje papieskie nauczanie, że tylko Boże miłosierdzie jest ratunkiem dla człowieka.
Podczas Mszy św. homilię wygłosił proboszcz parafii Osiecznica, ks. Tadeusz Stelmach. "Chrystus - mówił - ofiaruje Apostołom pokój i moc odpuszczania grzechów. Pokój i grzech to dwie rzeczywistości, które się ze sobą nie zgadzają, bo tam, gdzie jest grzech, nie ma spokoju wewnętrznego ani zewnętrznego. Dlatego tak ważny jest dar odpuszczania grzechów, który też trzeba umieć przyjąć i starać się odrzucać od siebie przywiązanie do grzechu".
Po Mszy św. wobec wystawionego Najświętszego Sakramentu została odprawiona Litania do Miłosierdzia Bożego. "Miłosierdzie Boże, ogarniające wszechświat cały, dźwigające nas z nędzy grzechu, ukojenie serc udręczonych, nadziejo dusz zrozpaczonych... ufamy Tobie" - płynęły słowa jeszcze mało znanej, a tak pięknej modlitwy.
Drugim ważnym momentem odpustowej uroczystości było poświęcenie odrestaurowanego krzyża stojącego niedaleko kaplicy. "Krzyż stał w tym miejscu od lat 40. Kiedy jeszcze nie było u nas kościoła, przy nim zbieraliśmy się na modlitwę" - opowiada p. Stefania. "Tak naprawdę dzięki krzyżowi powstała kaplica. Do kościoła było daleko, pogoda bywała różna i szkoda mi było ludzi, że nie mają swojej świątyni. Krzyż był inspiracją, żeby pomyśleć choćby o kaplicy w Przejęsławiu" - mówi proboszcz ks. Franciszek Modrzyński.
Postawienie nowego krzyża była wspólnym dziełem Księdza Proboszcza i mieszkańców Przejęsławia. Krzyż stoi tam, gdzie zbiegają się dwie dróżki i łączą w jedną prowadzącą do kaplicy. Jest znakiem zbawienia, łączy ludzi z Bogiem i ze sobą nawzajem i tworzy pomost z ziemi do nieba - jak mówił podczas poświęcenia ks. prał. Bober. Po poświęceniu została odśpiewana pieśń My chcemy Boga - w rodzinach, szkołach, w pracy, w godzinach wytchnień, w sercach rodziców i dzieci. Chcemy Boga, który tak nas ukochał, że umarł za nas na krzyżu, zmartwychwstał, otworzył nam drogę do Ojca, a Jego miłosierdzie trwa z pokolenia na pokolenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

2024-03-22 18:36

[ TEMATY ]

Warszawa

sanktuarium

św. Andrzej Bobola

polona.pl

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jan Artur Tarnowski

2024-04-18 11:23

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Wczoraj w godzinach popołudniowych odszedł do Pana Jan Artur Tarnowski.

Syn ostatnich właścicieli Dzikowa zmarł w Warszawie. Za niecałe dwa miesiące obchodziłby swoje 91 urodziny. Odszedł Człowiek wielkiego serca otwartego zwłaszcza dla najbardziej potrzebujących, wspierał bowiem wiele instytucji, a zwłaszcza te, które zakładały lub zakładali jego przodkowie, kontynuując tym samym ich niepisany testament, jak Dom Pomocy Społecznej dla Osób Dorosłych Niepełnosprawnych Intelektualnie oraz dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnych Intelektualnie, który przed przeszło wiekiem powołali do życia jego dziadkowie Zofia z Potockich i Zdzisław Tarnowski. Wspierał również ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, w tym obywatelki i obywateli Ukrainy, dotkniętych skutkami wojny.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję