W kościele parafialnym w Kaszewicach zachowały się piękne stacje
Drogi Krzyżowej z końca XIX w. Tradycja odprawiania nabożeństw Drogi
Krzyżowej w każdy piątek Wielkiego Postu o godz. 15.00, godzinie
śmierci Pana Jezusa na krzyżu, utrzymuje się od dawna. Rozważaniom
męki Zbawiciela towarzyszą tradycyjnie rzewne pieśni, np. przy stacji
VIII śpiewa się: "Widząc nabożne matrony stojące, cieszy Pan Jezus
rzewliwie płaczące. Rozrywa serce smutkiem napełnione, zbyt zakrwawione.
Nie jest wylania łez inna przyczyna, tylko jedyna, w nas grzechowa
wina, która do kropli krew Pańska wylała, zamordowała".
Siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus, które katechizują
w szkole podstawowej, organizują misteria oparte na medytacji krzyża
Chrystusowego. W czwarty piątek Wielkiego Postu, dla podkreślenia
świadectwa, Droga Krzyżowa ma miejsce na zewnątrz kościoła parafialnego.
Procesja z krzyżem zatrzymuje się w czternastu punktach wsi Kaszewice,
a rozważania nawiązują do tematu trzeźwości. W Wielki Piątek, w godzinach
rannych organizowane jest ostatnie w okresie Wielkiego Postu nabożeństwo
Drogi Krzyżowej w wiosce Kurnos II. Mieszkańcy tej wioski są potomkami
dawnych osadników austriackich. W czasie wojny nie dali się złamać
przez faszystowską nienawiść, pozostali wierni polskości i wierze
katolickiej. Na Drogę Krzyżową w Kurnosie wychodzi cała wioska. Pośród
mieszkańców tej wioski wyróżnił się na pewno Alfons Brandt, który
przed wojną założył i prowadził na wysokim poziomie orkiestrę dętą.
Największym wydarzeniem w niedawnej historii wsi były w 1994 r. prymicje
o. Sławomira Chudzika, karmelity, który na swą drogę zakonną wybrał
motto: "Pomóż mi żyć dla Ciebie, Jezu, który tak wiele wycierpiałeś
dla nas". Mieszkańcy wsi Kurnos zasłynęli z wyrobu na krosnach pięknych
tkanin dekoracyjnych. Starsze gospodynie tworzą zespół folklorystyczny
zachowujący w repertuarze wiele pieśni dawnych, związanych z życiem
wsi lub miłością Ojczyzny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu