Reklama

Szkolne koła Caritas

W wielu szkołach archidiecezji lubelskiej podejmowane są inicjatywy mające na celu pomoc osobom potrzebującym. Jedną z form pomocy są Szkolne Koła Caritas, powoływane w celu zaspokajania duchowych i społecznych potrzeb młodego pokolenia katolików oraz podejmowania przez nich dzieł miłosierdzia. Koła są organizacjami uczniowskimi działającymi na terenie szkoły pod opieką dyrekcji, włączającymi się na zasadzie wolontariatu w działalność charytatywno - opiekuńczo - wychowawczą prowadzoną przez Caritas. Na terenie archidiecezji w tę formę pomocy zaangażowało się kilka szkół.

Niedziela lubelska 33/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gimnazjum nr 7 w Lublinie

Praca Szkolnego Koła Caritas, działającego przy Gimnazjum nr 7 im. J. Kochanowskiego w Lublinie od stycznia 2003 r., polegała przede wszystkim na organizowaniu pomocy materialnej dla uczniów gimnazjum. Dla tego przedsięwzięcia zorganizowane zostały 2 kiermasze świąteczne oraz kwesta w Dzień Dziecka, z których dochód został przeznaczony na zakup obiadów, udzielenie zapomogi finansowej uczniom gimnazjum i leczenie chorej absolwentki. Artykuły oferowane na kiermaszach pochodziły z darowizn od uczniów, rodziców i nauczycieli, Proboszcza parafii oraz z zakupu ze środków własnych Koła. Współpraca ze szkolnymi kołami technicznym i plastycznym zaowocowała wzbogaceniem kiermaszów o przedmioty wykonane przez uczniów. Członkowie Koła w czerwcu 2003 r. zorganizowali kiermasz używanych podręczników. Podczas cyklicznych spotkań członkowie Koła przygotowywali akcje charytatywne w duchu miłosierdzia jakie powinno charakteryzować chrześcijan.

Szkoła Podstawowa nr 51 w Lublinie

Matka Teresa z Kalkuty jest patronką Szkolnego Koła Caritas, istniejącego od lutego 2002 r. przy Szkole Podstawowej nr 51 im. Jana Pawła II w Lublinie. Koło może poszczycić się wieloma przedsięwzięciami. Wśród nich warto wymienić zbiórki pieniędzy na operację szpiku kostnego ucznia Szkoły Podstawowej w Zarzeczu oraz na leczenie uczennicy z wrodzonym zanikiem mięśni. Członkowie Koła organizują kiermasze świąteczne, loterie fantowe, konkursy kolęd i piosenek angielskich, zbiórki artykułów papierniczych, podręczników i ubrań dla uczniów z ubogich rodzin. Istotną formą pomocy biedniejszym uczniom jest dofinansowanie posiłków w szkolnej stołówce oraz wypoczynku wakacyjnego. Dzięki współpracy z Akcją Katolicką i Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej wielu uczniów otrzymało wyprawki szkolne, ubrania i paczki żywnościowe. Dbając o rozwój duchowy uczniów, Koło sfinansowało wyjazd do Krakowa na spotkanie z Ojcem Świętym, pielgrzymkę do Częstochowy oraz zakupiło podręczniki do nauki religii dla kilkunastu uczniów. Ważnym przedsięwzięciem był udział w organizowanej przez Radio Lublin akcji "Pomóż dzieciom przetrwać zimę" oraz przygotowanie i przeprowadzenie w szkole "Adopcji Serc".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

IV Liceum Ogólnokształcące w Lublinie

W ramach działalności Szkolnego Koła Caritas, powstałego w kwietniu 2003 r. przy IV Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie, zostały przeprowadzone przy pomocy Dyrektora Caritas Archidiecezji Lubelskiej oraz Dyrektora XXI Liceum Ogólnokształcącego im. S. Kostki w Lublinie 2 loterie fantowe, z których dochód został przeznaczony na rehabilitację jednego z uczniów liceum oraz na pomoc dzieciom ze świetlicy opiekuńczo-wychowawczej przy parafii św. Mikołaja w Lublinie. Członkowie Koła uczestniczyli również w zaproponowanej przez Ojców Pallotynów zbiórce okularów dla Afrykańczyków oraz w ostatnim czasie nawiązali współpracę z Ruchem Solidarności Rodzin.

Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Chełmie

Szkolne Koło Caritas przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Chełmie może pochwalić się dużym zaangażowaniem uczniów, nauczycieli oraz pracowitością i pomysłowością wolontariuszy. Dzięki ich inicjatywom Koło zakupiło wyprawki szkolne, przygotowało paczki świąteczne, zorganizowało kiermasz używanych podręczników. W odpowiedzi na apel Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Chełmie Koło zorganizowało zbiórkę zabawek, książek i przyborów szkolnych oraz przygotowało paczki mikołajkowe dla wychowanków ośrodka. Dzięki pomocy Caritas oraz ofiarności sponsorów, możliwe było przeprowadzenie Mikołajkowej Loterii Fantowej, z której dochód umożliwił zakup paczek żywnościowych dla uczniów z ubogich rodzin oraz zasilił fundusz Koła, z którego uczniowie otrzymywali stypendia. Członkowie Koła, włączając się w akcję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, rozprowadzali świece Caritas oraz wykonane przez uczniów kartki bożonarodzeniowe. Z okazji Światowego Dnia Chorego wolontariusze odwiedzili hospitalizowane dzieci, wręczając im drobne upominki. Festyn charytatywny, spektakl zaprezentowany przez uczniów z klasy teatralnej szkoły, koncert alumnów Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie oraz liczne konkursy, które zostały zorganizowane z racji obchodów Dnia Dziecka, umożliwiły dofinansowanie letniego wypoczynku ubogim uczniom. Przez cały rok funkcjonowała w szkole świetlica "Caritas", w której uczniowie mogli uzyskać pomoc dydaktyczną, uczestniczyć w warsztatach plastycznych, grach, zabawach oraz liczyć na wsparcie nauczycieli - wolontariuszy.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

2024-04-22 14:36

[ TEMATY ]

świadectwo

nawrócenie

świadectwa

Adobe Stock

Była aktorka porno Bree Solstad została przyjęta do Kościoła katolickiego w Wielkanoc. Znana w mediach społecznościowych jako "Miss B", od początku roku publikuje na platformie X posty o swoim wstąpieniu do Kościoła katolickiego jako "Miss B Converted".

"Moje życie już nigdy nie będzie takie samo. Płakałam z radości, kiedy po raz pierwszy przyjęłam ciało i krew Jezusa" - powiedziała amerykańskiemu portalowi „The Daily Signal”. W dniu 1 stycznia 2024 r. opublikowała na X: "Zdecydowałam się zaprzestać pracy seksualnej. Pokutować za moje niezliczone grzechy. Porzucić moje życie pełne grzechu, bogactwa, wad i próżnej obsesji na punkcie własnej osoby. To upokarzające doświadczenie, które przez wielu będzie wyśmiewane lub analizowane. Rezygnuję ze wszystkich moich dochodów i oddaję swoje życie Jezusowi" - napisała Solstad.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję