Cisza plus dźwięki

W dniach 23-25 marca w Ośrodku Oazowym w Grabowej k. Łaz odbywały się .Warsztaty Muzyczne. organizowane przez Ruch Światło-Życie Archidiecezji Częstochowskiej. W warsztatach uczestniczyła młodzież Częstochowy, Radomska, Myszkowa, a nawet z odległego Poznania.

.Cisza + dźwięki . muzyka. . to równanie, które stało się hasłem i przewodnim mottem tego spotkania.

. Ludzie zapominają o ciszy, o tym, że jest ona częścią muzyki . mówi prowadząca warsztaty Ewa Nawrot . dopiero niedawno odkryłam, że w świecie jest bardzo dużo dźwięków, ale zbyt często są one tylko hałasem. Hałas to zniekształcony dźwięk, dlatego tak bardzo potrzeba ciszy. Bóg mówi do nas w każdej sytuacji, mówi także przez muzykę. Zbyt często zapominamy, że nie tylko dźwięki tworzą muzykę. Muzyka rodzi się z ciszy.

Przystanek Miłość

Najważniejsze punkty tego spotkania to nie tyle kształcenie głosu, czy nauka gry na instrumentach, lecz odkrycie podstawowych prawd Ewangelii. Jeden z uczestników nazwał to spotkanie .Warsztatami Serca.. Oczywiście, jeśli chce się być muzykiem, to trzeba nauczyć się wyrażać przez dźwięk. Jednak nie sprawy techniczne są najważniejsze, lecz odwaga i moc wiary, które w muzyku mają wyzwolić Bożego proroka.

. Nie Bóg jest dla muzyki, tylko muzyka dla Boga . mówi Marcin, który po raz pierwszy bierze udział w warsztatach. Uczestnicy spotkania zatrzymują się przy kolejnych .przystankach., które wyznaczają etapy ewangelicznej refleksji. Zanim będziemy owocować, musimy dotrzeć do przystanku .miłość. i .wolność.. Miłość to odkrywanie wielkiego Daru Bożej Troski. A wolność jest związana z odrzuceniem balastu, odrzuceniem tego, co nas ogranicza i krępuje.

. Posługiwanie muzyką musi być służbą . mówi w czasie katechezy Ewa . to nie jest pokazywanie siebie. Nie chodzi o to, by tylko prezentować jak ładnie gram czy śpiewam. Muzyka w Kościele to służba, muzyk musi .oddać . życie, musi .umrzeć., żeby zmartwychwstał w Chrystusie.

. Dla mnie najważniejszą w czasie tych warsztatów . kontynuuje Marcin . była modlitwa o Dar Ducha Świętego dla wszystkich, którzy chcą chwalić Pana przez muzykę.

Tomek, który od wielu lat zajmuje się muzyką, mówi, że to spotkanie uczy go wykorzystywać talenty, aby ludziom powiedzieć o Bogu. Po doświadczeniu Miłości Boga już blisko jest do .Przystanku Ziarno..

Przystanek Ziarno

. Cztery lata temu organizowaliśmy pierwsze warsztaty muzyczne dla animatorów wspólnot oazowych . mówi ks. Remigiusz Lota, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie. . W tym roku mogliśmy przyjąć tylko 55 osób, a chętnych było o wiele więcej. Postanowiliśmy zatem zrobić drugą turę warsztatów. Nasze spotkanie prowadzi Ewa Nawrot z Poznania, która ukończyła studia wokalne, a teraz zajmuje się pedagogiką artystyczną. Jest również doskonałym teologiem.

Organizatorzy tego spotkania stawiają sobie wiele różnych celów. Przede wszystkim chcą pomóc młodym, aby w swoich parafiach i wspólnotach młodzieżowych podjęli odpowiedzialne zadanie animatorów muzycznych.

W naszych kościołach ludzie śpiewają coraz mniej. Zresztą, w ogóle obserwujemy ogólny zanik kultury muzycznej w narodzie.

. Kościół dla współczesnego człowieka nie jest atrakcyjny . mówi Prowadząca warsztaty. . Dzieje się tak również dlatego, że wciąż jeszcze za mało w Kościele muzyków, którzy będą głosić Jezusa, posługując dźwiękami. Musimy to robić w sposób atrakcyjny i profesjonalny. Muzyk chrześcijański nie może jednak lansować siebie na gwiazdora. Inni nie mogą przy nim przestać wydobywać z siebie dźwięków.

. Kocham śpiewanie . mówi pani Aurelia, która na warsztatach posługuje w kuchni . niektórzy w kościele nie śpiewają, bo się wstydzą. Wstydzą się innych ludzi.

* * *

Śpiew w parafii nie może być folklorem, powinien stać się nośnikiem Ewangelii. Pieśń musi nabrać nowej mocy i świeżości. Trzeba postawić na młodość.