Reklama

Polska

KRAKÓW

Na Rynku Głównym wigilia dla bezdomnych i potrzebujących

Na krakowskim rynku trwa - organizowana tradycyjnie przed przed Świętami Bożego Narodzenia - Wigilia dla Osób Bezdomnych i Potrzebujących. To wyjątkowe wydarzenie odbywa się już po raz dziewiętnasty. Pomysłodawcą największego w Polsce stołu wigilijnego „pod gołym niebem” jest znany krakowski restaurator i filantrop Jan Kościuszko.

[ TEMATY ]

Kraków

wigilia

naszemiasto.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Konieczna jest wyraźna odpowiedź na potrzeby społeczne. Nie ma drugiego takiego miejsca, aby ci ludzie mogli się zgromadzić i czuć się u siebie” – podkreśla Kościuszko. Jak dodaje fenomenem akcji jest fakt, iż gromadzi ona nie tylko osoby mieszkające w Krakowie, ale przyjezdnych z całej Polski.

Pierwsze tego rodzaju spotkanie dla osób potrzebujących zorganizowane zostało 1996 roku. Rozdano wtedy około 5 tysięcy porcji posiłków. W ubiegłym roku było to już aż ponad 50 tysięcy porcji wigilijnych potraw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Organizatorzy wigilii także w tym roku zachęcali wszystkich ludzi dobrej woli do włączenia się w wigilijne dzieło pomocy potrzebującym, przez przekazanie artykułów spożywczych w trwałym opakowaniu. Są one rozdawane w formie świątecznych paczek osobom potrzebującym przez cały czas trwania wigilii na krakowskim Rynku Głównym.

Reklama

Potrawy i paczki będą wydawane w godzinach od 11:00 do 17:00. W wigilii weźmie udział metropolita, krakowski kard. Stanisław Dziwisz, który pobłogosławi jej uczestników oraz przygotowane pokarmy. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski.

Organizację tegorocznej wigilii dla osób bezdomnych i potrzebujących wspiera „Grupa Kościuszko M2B”, restauracje „Sławkowska 1” i „Stara Kuchnia” oraz Arcybractwo Miłosierdzia, założone przez Sługę Bożego Piotra Skargę ponad 400 lat temu.

2015-12-20 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spektakularna ekspozycja

Niedziela małopolska 24/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Kraków

Archiwum MB

Na wystawie możemy zobaczyć m.in. cyfrową kopię obrazu Jezusa Miłosiernego Jezu, ufam Tobie, namalowanego w 1934 r. w Wilnie

Na wystawie możemy zobaczyć m.in. cyfrową kopię obrazu Jezusa Miłosiernego Jezu, ufam Tobie, namalowanego w 1934 r. w Wilnie

Obrazy, grafiki, fotografie, rzeźby, w sumie 270 prac składa się na wystawę Wilno, Vilnius, Vilne 1918 – 1948. Jedno miasto – wiele opowieści.

Na jej uroczystym otwarciu, z udziałem Piotra Glińskiego – ministra kultury i dziedzictwa narodowego oraz prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, zaznaczono, że jest to pierwsza tak spektakularna ekspozycja poświęcona sztuce i życiu miasta w okresie międzywojennym, ukazująca perspektywy polską, litewską i żydowską.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję