Dlaczego katecheza nie przynosi oczekiwanych owoców? Dlaczego nie wpływa na osobowość wielu młodych ludzi? Potężny walec współczesnej indoktrynacji antyreligijnej wiąże się z działaniem frontu antychrześcijańskiego obecnego w mediach, ideologii i polityce. Sygnalizowane wielokroć chrystofobia i chrystianofobia nie są produktem wyobraźni katolickich publicystów. Istnieje we współczesnym świecie zjawisko agresji kulturowej, które posiada swoje areopagi. Te areopagi to zaangażowane w promocję ideologicznego sekularyzmu redakcje wiodących mediów, centra akademickie, ośrodki kierownicze partii, organizacje społeczne ukierunkowane na laicyzację życia społecznego i walkę z religią. To one produkują kłamliwe stereotypy, wyolbrzymiają lub nawet wymyślają rzekome afery dotyczące duchownych. To one powielają stereotyp księdza lub wiernego świeckiego, który jest absurdalnym, z punktu widzenia statystyki, nagromadzeniem w jednej osobie ogromnej ilości cech negatywnych. To ci ludzie posługują się bronią szyderstwa, ośmieszania, przewrotnej satyry w prasie, literaturze, teatrze, filmie i grach komputerowych, wcale nie ukrywając nienawiści do chrześcijaństwa, jego symboli i wyznawców. Od najmłodszych lat uczniowie stykają się ze światem subkultury satanistycznej, która ma stanowić namiastkę proponowanego im świata duchowego. Praca katechetów jest bacznie obserwowana, a przejawy troski o dobro wychowanków, zajęcie wyraźnej postawy w obronie życia, w obronie chrześcijańskiego ideału rodziny często jest źle widziane. Dlatego wspierajmy katechezę!
Pomóż w rozwoju naszego portalu