Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Serdecznie drodzy czytelnicy „Niedzieli w Chicago”!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mija kolejny tydzień naszej wizyty w Ameryce, u amerykańskiej Polonii. Obserwuję pilnie życie ludzi tutaj, życie Polaków, i jestem urzeczony. Urzeczony Waszą inicjatywą, pracowitością, dynamizmem. Myślę, że zjawisko lenistwa u Was nie istnieje. Widzę też, że ośrodki duszpasterskie cieszą się Waszym wielkim zaufaniem, że bardzo kochacie swoich duszpasterzy, szczerze i chętnie odpowiadacie na ich apele. Ale widzę też, że i kapłani są bardzo oddani swoim wiernym, że domy księży są zawsze otwarte dla wszystkich, którzy chcą porozmawiać, prosić o przysługę, bliżej poznać Kościół. Na plebanie polskich księży przychodzą nie tylko Polacy, ale także Amerykanie nie mówiący czasem po polsku, wyczuwający jednak w księdzu radość płynącą z kapłaństwa i wrażliwość na bliźniego, i dlatego darzący go zaufaniem, często oferujący swą pomoc w różnorakich potrzebach parafialnych. Takie są moje pierwsze wrażenia, którymi dzielę się z Wami, będąc tutaj, w Ameryce.
Dni naszego u Was pobytu wypełnione są różnymi spotkaniami. W niedzielę 26 października przeżywaliśmy wspólną Mszę św. w chicagowskiego parafii pw. św. Władysława, gdzie jako wikariusze pracują dwaj polscy księża - ks. Andrzej i ks. Mariusz. Była to pierwsza Msza św. tego dnia, a uczestniczyło w niej ok. tysiąc osób - to znak, że Kościół tu żyje. Następnie odwiedziliśmy parafię pw. św. Jana Brebeuf w Niles, w której pracuje ks. dr Adam Galek, a także ks. Artur - Polak z pochodzenia. W serdecznej atmosferze odbyło się tutaj centralne spotkanie z Polonią chicagowską. Pięknie przygotowana liturgia uroczystej Mszy św. wprawiała w zachwyt nad wielkością Boga w Jego stworzeniu, nad pięknem duszy ludzkiej, nad znaczeniem świątyni w życiu człowieka. Po Mszy św. serdecznym uściskiem dłoni staraliśmy się przekazać każdemu z jej uczestników kawałek Polski.
Uczestniczyliśmy też w innego rodzaju spotkaniu, u nas mniej znanym - w uroczystym bankiecie z udziałem wielu znakomitych gości, także wielu kapłanów. Był z nami również generał Zakonu Paulinów - o. Izydor Matuszewski. Spotkanie trwało kilka godzin. Były liczne przemówienia, ale i możliwość cennej rozmowy z poszczególnymi osobami, możliwość wymiany myśli i przekazania wyrazów wdzięczności.
Szczególnego rodzaju spotkanie miało miejsce w parafii pw. św. Konstancji, u ks. Tadeusza Dzieszki. Głównym jego punktem była uroczysta Msza św., której przewodniczył o. Izydor Matuszewski. Uczestniczyła ogromna rzesza wiernych - myślę, że ok. 2 tys. I tam dało się zauważyć serdeczny stosunek Księdza Proboszcza do swoich parafian, wiele wzajemnej życzliwości i serdeczności - ks. Tadeusz obchodził w tych dniach święto swojego patrona. Miałem też możliwość powiedzenia kilku słów tytułem promocji naszego pisma, a także wyrazić wdzięczność ks. Tadeuszowi za jego otwarcie i życzliwość dla Niedzieli w Chicago.
Niezwykle budująca jest serdeczność wobec nas polskich kapłanów - takiej otwartości kapłańskiej należałoby sobie nieraz życzyć w naszej Ojczyźnie.
Odwiedziliśmy też Seminarium Duchowne w Mundelein oraz inne punkty pastoralne, o czym napiszę innym razem.
Jeszcze o jednym, jakże ważnym i serdecznym spotkaniu muszę wspomnieć: o spotkaniu z prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej - p. Edwardem Moskalem. Myślę, że będzie ono owocować także rozwojem Niedzieli w Chicago.
Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tych spotkań, dziękuję wszystkim ich uczestnikom i proszę naszą Jasnogórską Orędowniczkę u Boga o policzenie wszystkim tego trudu rąk i zaangażowania serca w dzieło rozwoju Królestwa Bożego na ziemi.

Pozdrawiam -

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Pio Si/pl.fotolia.com

Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek liturgia uobecnia Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie przez Jezusa Eucharystii oraz kapłaństwa służebnego.

Wielki Czwartek jest szczególnym świętem kapłanów. Rankiem, jeszcze przed wieczornym rozpoczęciem Triduum Paschalnego, ma miejsce szczególna Msza św. Co roku we wszystkich kościołach katedralnych biskup diecezjalny wraz z kapłanami (nierzadko z całej diecezji) odprawia Mszę św. Krzyżma. Poświęca się wówczas krzyżmo oraz oleje chorych i katechumenów. Przez cały rok służą one przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych, oraz konsekracji kościołów i ołtarzy. Namaszczenie krzyżem świętym oznacza przyjęcie daru Ducha Świętego.. Krzyżmo (inaczej chryzma, od gr. chrio, czyli namaszczać, chrisis, czyli namaszczenie) to jasny olej z oliwek, który jest zmieszany z ciemnym balsamem.

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: sensem Eucharystii jest spotkanie z miłością

2024-03-28 20:44

[ TEMATY ]

Kraków

Wielki Czwartek

bp Damian Muskus

diecezja.pl

- Przy jednym stole spotykają się z Jezusem biedacy, grzesznicy, słabi i poranieni ludzie. To nie jest uczta w nagrodę za dobre sprawowanie, uroczysta kolacja dla wybrańców, którzy zasłużyli na zaproszenie - mówił w Wielki Czwartek o Eucharystii bp Damian Muskus OFM. Krakowski biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie-Borku Fałęckim.

- Bóg, który pokornie schyla się do ziemi, by umyć nogi człowiekowi, nie wywołuje entuzjazmu. Ten osobisty i czuły gest budzi sprzeciw i zgorszenie wielu - mówił bp Muskus, zauważając, że obraz Boga, który obmywa nogi uczniom, kojarzy się z upokorzeniem. - Paradoksalnie łatwiej przyjąć fakt, że Jezus cierpiał i poniósł śmierć na krzyżu, niż zaakceptować Boga, który z miłości obmywa ludzkie stopy - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję