Reklama

Dzień służby zdrowia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św. Łukasz najprawdopodobniej był lekarzem, świadczy o tym jego zasób wiedzy z dziedziny medycyny, opis chorób i metod ich leczenia opisywanych w napisanej przez niego Ewangelii. Św. Łukasz Ewangelista podkreślał, że Jezus Chrystus jest Zbawicielem wszystkich ludzi - otacza opieką biednych, chorych, opuszczonych, a jego Ewangelia jest przypowieścią o Bogu miłosiernym. Z szacunkiem wyrażał się o lekarzach, nie bez powodu został więc obrany ich patronem.
Liturgiczne święto św. Łukasza przypadające 18 października jest patronalnym świętem służby zdrowia. W tym dniu w kościołach została odprawiona Eucharystia w intencji lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów, pracowników szpitali i przychodni. Łomżyńska służba zdrowia uczciła swoje święto wieczorną Mszą św. w kościele parafialnym Krzyża Świętego. Koncelebrze przewodniczył i homilię wygłosił wikariusz biskupi ks. prał. Ludwik Brzostowski. „Chrystus jest mocą ludzi cierpiących, ale jest też mocą i nagrodą tych, którzy się nimi opiekują (...) - powiedział Ksiądz Prałat. - Dzisiaj obchodzimy to święto w aspekcie srebrnego jubileuszu Ojca Świętego, który jawi się jako współczesny Hiob, (...) niezwracający uwagi na siebie, ale na ludzi chorych. (...) Dzisiaj stajemy przed Janem Pawłem II, którego Bóg obdarzył stygmatami cierpienia”. Do Ewangelii „cierpienia” należy przypowieść o dobrym Samarytaninie, który nigdy nie przechodził obojętnie obok ludzkiego nieszczęścia. „Samarytański jest wiec zawód lekarza czy pielęgniarki - podkreślił Kaznodzieja - to oni całą swoją wiedzą medyczną służą zdrowiu i życiu bliźnich. Pracownikom służby zdrowia postawił za wzór wyniesioną w ostatnich dniach na ołtarze Matkę Teresę. Święta z Kalkuty niosła ubogim ulgę w cierpieniu, z powodu choroby odrzuconym przez społeczeństwo, a dla tych, dla których nie było szansy na wyleczenie, stwarzała warunki do godnej śmierci. Życzenia do służby zdrowia skierował diecezjalny duszpasterz służby zdrowia i jednocześnie kapelan szpitala wojewódzkiego w Łomży ks. kan. Witold Wróblewski. Duszpasterz wyraził nadzieję, że wkrótce uda się rozwiązać problemy nękające nasz jeden z najbardziej niedomagających resortów. „Nasza chora służba zdrowia poradzi sobie z problemami, ale musi uwierzyć w Ewangelię cierpienia” - powiedział.
W Łomży od 1995 r. działa oddział Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich. Jest ono organizacją skupiającą lekarzy, którzy akceptują naukę Kościoła i starają się żyć według jego wskazań. Punktem podstawowym stowarzyszenia jest przyjęcie fundamentalnej zasady etyki i deontologii lekarskiej dotyczącej obowiązku lekarza ochrony życia ludzkiego od jego poczęcia do naturalnej śmierci. Asystentem kościelnym łomżyńskiego oddziału stowarzyszenia jest ks. kan. Witold Wróblewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Sławny - u nas mało znany

CZYTAJ DALEJ

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję