Tegorocznemu kolorowemu pochodowi towarzyszyło hasło „Rodzina bezcennym darem”. Marsz rozpoczął się Mszą św. sprawowaną o godz. 11 w kościele pw. św. Krzyża we Wrocławiu.
Eucharystii przewodniczył paulin o. Maksymilian Stępień, a koncelebrował ją m.in. ks. Stanisław Paszkowski – diecezjalny duszpasterz rodzin. Homilię wygłosił zaś o. bp Jacek Kiciński. Bp Jacek nawiązał do słów „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16). – Każdy z nas jest darem, Bóg stworzył człowieka i zaprosił do szczególnej więzi. Obdarzył nas szczęściem, które uwarunkował współpracą z Nim. Adam i Ewa oderwali się od źródła miłości, chcieli być panami i bogami swojego życia. A kiedy człowiek stawia siebie w miejscu Boga, spotyka go głębokie rozczarowanie i smutek. Pan Bóg jednak nigdy nie przekreśla naszego życia – posłał swojego Syna i nowo staliśmy się dziećmi Bożymi – mówił bp Kiciński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jako wyraz troski o drugiego człowieka ojciec biskup przywołał przykład setnika z dzisiejszej Ewangelii. – Motywem jego działania była miłość, gdy Jezus pozytywnie odpowiedział na Jego prośbę, nie czuł się godny – wyjaśniał bp Kiciński. Dodał także, że ewangelia Chrystusa jest „ewangelią życia”. – Współczesny świat niesie ze sobą wiele sprzeczności – z jednej strony mamy postęp techniczny w kwestii przedłużania życia, z drugiej wiele mówi się dziś o aborcji i eutanazji . Za św. Janem Pawłem II bp Kiciński zachęcał do tego, by zmieniać obliczę i kulturę świata – kulturę śmierci zamienić na kulturę miłości.
Bp Kiciński przekonywał również, że rodzinna to nie tylko dar, ale również zadanie. Mówił, że o rodzinę należy się troszczyć i o nią dbać, doglądać i pielęgnować, kochać drugiego i mieć na uwadze jego dobro. – Taka też była rodzina setnika z Ewangelii. Nie była wierząca, ale uczyła szacunku, pokazywała, że w naturę każdego człowieka wpisane jest czynienie dobra – mówił ojciec biskup.
Reklama
AS
Reklama
Po Mszy św. Marsz wyruszył z placu przed Kościołem św. Krzyża i przeszedł ulicami miasta. Wzięły w nim udział rodziny z dziećmi, a także babcie, dziadkowie i wszyscy, którym zależy na ochronie życia. Podczas Marszu zbierane były podpisy pod projektem ustawy zakazującej aborcji. Uczestnicy przeszli przez Wrocław skandując prorodzinne hasła oraz śpiewając pieśni uwielbienia Boga. Pochód zatrzymał się przy kościele oo. dominikanów, by pomodlić się w intencji mieszkańców Wrocławia oraz na wrocławskim rynku, gdzie uczestnicy modlili się m.in. w intencji władz miasta. Marsz zakończył się na Wyspie Słodowej, gdzie odbył się piknik z okazji Dnia Matki, inaugurujący Miesiąc Rodziny w stolicy Dolnego Śląska.
W pochodzie wzięło udział kilkaset osób.