Reklama

Zwierzenia Matki Polki

Wspomnienie o matce teresie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Bądźcie świętymi, ponieważ Jezus,
który was wybrał i powołał, jest świętym”.
Matka Teresa z Kalkuty

„Szanujmy wspomnienia, smakujmy ich treść, nauczmy się je cenić...” - brzmią jakże trafne słowa popularnej przed laty piosenki. Wspomnienia, które powracają na skutek pewnych okoliczności, są bardzo ważnym elementem naszego życia i niejednokrotnie mają wpływ na nasze decyzje i bieg wydarzeń w przyszłości.
Jednym z wydarzeń, które ostatnio bardzo intensywnie do mnie powraca, jest pewien wyjątkowy wieczór spędzony w gronie redakcyjnym, na który ks. Marek Borzyszkowski, będący wówczas redaktorem Głosu z Torunia, zaprosił bp. Jana Chrapka. Było to we wrześniu 1997 r. Śp. Biskup Jan, wspaniały gawędziarz, w niezwykle barwny sposób opowiadał nam o wrażeniach z pielgrzymki Ojca Świętego do Polski w czerwcu 1997 r., której był głównym organizatorem, o Zakopanem, gdzie odbyła się beatyfikacja pierwszej Błogosławionej naszej diecezji - Matki Marii Karłowskiej.
W opowieściach snutych przez Biskupa Jana „gwiazdą wieczoru” była jednak inna postać - Matka Teresa z Kalkuty, której śp. Ksiądz Biskup poświęcił najwięcej miejsca. Poznał ją bliżej w trakcie trwającej tydzień podróży tej zakonnicy po Polsce w 1987 r., podczas trzeciej pielgrzymki Ojca Świętego do Ojczyzny. Biskup Jan opowiadał przede wszystkim o tym, jaką była osobą w bezpośrednim obcowaniu, zapoznając nas z ciekawymi, nieznanymi dotąd epizodami z życia tej zmarłej 5 września 1997 r. w opinii świętości 87-letniej niewiasty. Wspominał, że już od pierwszych chwil wspólnej drogi poczuł się tak, jakby znali się od bardzo dawna. Matka Teresa, podróżując po Polsce, interesowała się wieloma sprawami, zadawała pytania, żartowała. W czasie wspólnej wielogodzinnej jazdy samochodem podejmowała często Różaniec - była wielką czcicielką tej modlitwy. Biskup Jan określił jej postać takimi słowami: „Matka Teresa była uosobieniem prawdziwej Miłości Miłosiernej. Z jej oczu i twarzy emanowało takie piękno, jakiego nie sposób znaleźć u najbardziej urodziwych kobiet. Mocarna duchem, choć krucha fizycznie, w prostym sari i wytartych sandałach była najbardziej kobiecą z kobiet”.
Podczas tej podróży zdarzył się pewien incydent, który dla nas, wiernych diecezji toruńskiej, ma wymowne znaczenie. W pobliżu Włocławka zepsuł się jeden z dwu samochodów wiozących Matkę i siostry z jej zgromadzenia oraz osoby towarzyszące. Trzeba było zmienić plany dnia. Oczekując na naprawę auta, bp Jan Chrapek postanowił drugim samochodem przywieźć Matkę Teresę do Torunia, gdzie zatrzymali się na obiedzie i krótkim odpoczynku u Księży Michalitów. Wkrótce otrzymali wiadomość, że samochód jest sprawny i można ruszać w dalszą drogę.
Ten niby nic nie znaczący epizod ma jednak dla nas swoją wymowę. Nie ma w życiu przypadków. Każde zdarzenie ma swoją przyczynę i skutek. Dziś, po dokonanej już beatyfikacji Matki Teresy z Kalkuty przez Ojca Świętego i po tragicznej śmierci bp. Jana Chrapka przed dwoma laty, lakoniczny wpis do księgi pamiątkowej Księży Michalitów na Rybakach złożony przez Błogosławioną i przetłumaczony przez śp. Księdza Biskupa, który w naszej diecezji wniósł tak wiele ciepła, prostoty i dobra, nabiera szczególnego znaczenia. Można go potraktować niemalże jak dotyk świętości, tu i teraz. Czy potrafimy go właściwie odczytać i wcielić w życie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia postępowania w sprawie ks. Michała O.

2024-03-28 19:21

Red.

Niepokoją nas doniesienia płynące od pełnomocnika ks. Michała, mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego, dotyczące sposobu prowadzenia postępowania - piszą księża sercanie w opublikowanym dziś komunikacie. To reakcja zgromadzenia na działania prokuratury związku z postępowaniem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dementują pogłoski, jakoby ich współbrata zatrzymano w niejasnych okolicznościach w hotelu. Wzywają do modlitwy za wszystkich, których dotknęła ta sytuacja.

Publikujemy treść komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Słodko - gorzka wspólnota

2024-03-29 15:18

Dziar

Tę nazwę dla duszpasterstwa osób rozwiedzionych i żyjących w związkach niesakramentalnych zaproponował ks. Marian Fatyga, opiekujący się środowiskiem od 2023 roku.

- Chodzi o dużo gorzkich doświadczeń osłodzonych myślą, że i dla nas, mimo sytuacji, w jakiej się znajdujemy jest nadzieja, że nie jesteśmy straceni w oczach Boga – mówi Niedzieli Anna Wira, która wraz z mężem Piotrem jest we wspólnocie od 2002 roku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję