Reklama

„Perełki” z nauczania św. Józefa Sebastiana Pelczara (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

III niedziela Adwentu, rok „C” - So 3,14-18 a; Flp 4, 4-7; Łk 3, 10-18
Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się! (Flp 4, 4).

Świat szuka wszędzie i zawsze pociechy, a tę pociechę znajduje w upojeniu zmysłów i szale zabaw; stąd czcicielom swoim każe używać zabaw, póki wiek pozwala, oddawać się im całą duszą i pić pełną piersią z kielicha ziemskich rozkoszy, obiecując, że na dnie jego leży szczęście. Czy świat dotrzymuje obietnicy? Nie - świat kłamie, bo tysiące piło z tego kielicha, a wszyscy wyrzekli z goryczą: „Marność i udręczenie ducha”. I nic dziwnego. Pociechy świata są niebezpieczne, bo łatwo duszę upajają i wtrącają w grzechy. „Pożądania zmysłowe - ostrzega księga O naśladowaniu Jezusa Chrystusa - ciągną tu i ówdzie; lecz gdy przeminie godzina, cóż odnosisz? Oto ciężkość sumienia i rozprószenie serca. Toż „biada tym, którzy nie znają nędzy swojej, a większa biada tym, którzy zamiłowali to nędzne i znikome życie”.
Nadto, pociechy świata są czcze i zwodnicze, a więc nie nasycą serca ludzkiego, które pragnie tego, co jest prawdziwe i niezmienne, któremu nic nie wystarczy, prócz Boga. Działają one jak opium, bo ci, którzy ich używają, zasypiają na chwilę i roją sny miłe, lecz gdy się przebudzą, czują rozczarowanie i przesyt. A choćby tego nie czuli, przyjdzie wkrótce śmierć i wszystko odbierze. Mimo to ludzie z niepohamowanym szałem pragną używania i uciechy, aby mieć choć kilka chwil snu miłego. O jakże wielkie ich zaślepienie! Gdyby ktoś widział niebo, odbijające się w powierzchni wody, i wskoczył do głębi, myśląc, że tym sposobem dostanie się do nieba, byłby prawdziwie szalonym: czyż więc nie są szalonymi ci wszyscy, którzy widząc w pociechach ziemskich odbicie nieba, rzucają się w ich wir i giną. W czczości i próżnowaniu upływa drogi czas życia, a gdy widmo śmierci zaglądnie im w oczy, rozpacz ich ogarnia, bo widzą z przerażeniem, że zmarnowali życie i z próżnymi rękami idą przed sąd Boży. Czasem nawet skracają to życie, jako nie mające dla nich żadnego uroku. (...)
Gdzież więc pociecha prawdziwa? Tylko w Bogu, - bo Bóg jest źródłem szczęścia niewyczerpanym i wiecznie bijącym, a kto „pije z tego źródła, nie będzie pragnął na wieki”. Przeciwnie, kto pije z mętnych źródeł świata, ten ustawicznie pragnie, jakby pił wodę słoną. Stąd też pociechy świata nie smakują duszom znającym Boga. Jako dorośli nie mają upodobania w igraszkach dziecinnych: tak dojrzali w życiu duchowym, którzy zakosztowali pociech Bożych, nie dbają o pociechy ziemskie. Ich wesołość jest duchowna i wewnętrzna, podobna do tych gór, które zewnątrz skaliste i nagie, wewnątrz ukrywają drogie skarby. Co więcej, pociechy świata wydają się sługom Bożym wstrętnymi, bo nie znajdują w nich Boga, a im tylko Bóg smakuje. (...)
Lecz czy inna zabawa, choćby niewinna, jest wzbroniona sługom Chrystusowym? Bynajmniej, wszak duch i ciało potrzebują wytchnienia, aby sił do dalszej pracy zaczerpnąć; nikomu też nie wolno zabijać się pracą. Św. Jan Ewangelista - jak opowiada Kasjan - bawił się dla rozrywki kuropatwą; co widząc pewien myśliwy, zapytał zdziwiony, dlaczego będąc Apostołem, tak marnie czas traci. A św. Jan na to: „Dlaczego twój łuk nie zawsze (jest) napięty?” „Dlatego - odpowiedział myśliwy - aby nie tracił swojej sprężystości”. „Nie dziw się więc - odrzekł Apostoł - że małą chwilę folguję niewinną rozrywką umysłowi memu, ażebym go mógł czasu dla bogomyślności tym mocniej wytężać”. To samo o św. Franciszku Salezym opowiada biskup Camus: „Ilekroć go odwiedzałem, starał się zawsze rozweselić mnie po pracy i albo ze mną pływał w łódce po jeziorze, albo przechadzał się po pięknych jego brzegach. Kiedy zaś on sam odwiedzał mnie w Belley, nie wymawiał się od niewinnych rozrywek, jakie mu nastręczałem, ale sam o nie nigdy nie prosił”.
A więc rozrywka jest dozwolona - lecz nie każda rozrywka (...).
Św. Józef Sebastian Pelczar, Życie duchowne czyli doskonałość chrześcijańska, t. 1, Przemyśl 1912, s. 304-305.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończyła się ekshumacja szczątków ks. Michała Rapacza

2024-04-19 12:39

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

IPN/diecezja.pl

19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza. Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

W piątek 19 kwietnia zakończono rekognicję kanoniczną szczątków ks. Michała Rapacza. Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej 12 kwietnia przy kościele Narodzenia NMP w Płokach przeprowadziło ekshumację szczątków kapłana, który 15 czerwca zostanie wyniesiony do chwały ołtarzy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję