Reklama

Refleksje chicagowskie

Dzieci uczą wzrastać

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z najbardziej fascynujących okresów rozwoju umysłowego dziecka jest ten, w którym zaczyna ono stawiać pytania. Stawianie pytań przez dzieci wprowadza często rodziców i wychowawców w niemałe kłopoty. Dzieci zadają pytania najpierw rodzicom; często wystawiając ich cierpliwość na próbę. Nie zawsze interesuje ich adekwatna odpowiedź. Dzieci pytają, by móc podziwiać wspaniałą mamę albo najmądrzejszego ze wszystkich tatusia. W ten sposób wyrażają podziw i dziecięcą miłość. Dialog między dziećmi i rodzicami jest ich podstawową potrzebą psychiczną. Źle jest, jeśli rodzice nie mają czasu dla dzieci i nie odpowiadają na ich pytania lub odpowiadają zdawkowo. Wtedy dzieci zamykają się w sobie i często szukają u innych autorytatywnych odpowiedzi. Dzieci ufają bezgranicznie swoim rodzicom i patrzą na świat ich oczami, powtarzają ich opinie i sądy jako własne.
Spośród wielu pytań bardzo ważne miejsce zajmują pytania natury religijnej, które potrafią wywołać u dorosłych bardzo głębokie refleksje, sięgające istoty wiary i jej konsekwencji. Pamiętam jak w kościele w okresie Bożego Narodzenia mała dziewczynka postawiła swojemu ojcu bardzo mądre pytanie. Ojciec pokazywał każdego roku swojej córce dekoracje Bożonarodzeniowe najpierw w mieście, a potem w parafialnym kościele. Kiedy przyszli pewnego razu do tej samej szopki w ich kościele, ojciec powiedział: - Spójrz, jaka piękna jest ta scena narodzenia Dzieciątka, jakie piękne zwierzęta, pasterze. A Maryja i Józef jak pochylają się nad małym Jezusem...
- Tak tatusiu - powiedziała dziewczynka - to jest naprawdę bardzo piękne, ale jest jedna rzecz, która mnie martwi. Czy dzieciątko Jezus nigdy nie urośnie? Ono jest takie samo jak w tamtym roku?
Nie słyszałem odpowiedzi ojca, ale refleksja nad tym pytaniem pozostała w mojej pamięci i domagała się również mojej odpowiedzi. Dla wielu bowiem ludzi bezpieczniej jest zostawić Jezusa jako dziecko w żłóbku i co roku świętować tylko Jego narodzenie.
Co się dzieje, jeśli On zaczyna rosnąć i mówić do nas o nawróceniu, o zmianie życia, o cierpieniu, o sądzie Bożym wreszcie Zbawieniu? On, jako dziecko Boga, jest Zbawicielem. Słowem, które przyjęło ludzkie ciało. Nieśmiertelny Syn Boży stał się człowiekiem dla nas.
Możemy więc zapytać, jak Jezus rośnie w nas. Może i w nas są jakieś cechy dziecka, które nigdy nie urosło? Lęk, zranienie, złość, nieumiarkowanie, krzykliwość itp.
Jezus zaprasza abyśmy wzrastali w Nim. Jego droga prowadzi aż na Kalwarię i do Zmartwychwstania, od Bożego Narodzenia do Zesłania Ducha Świętego. On pragnie iść drogą naszego życia i chce nam Siebie dawać. Na tym polega miłość Boga do człowieka. A my kochając bliźniego powodujemy, że on staje się większy, lepszy, że po prostu rośnie. My sami dopiero wtedy zaczniemy rosnąć jako Dzieci Boże, jeśli przyjmiemy zasady królestwa Bożego. „Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk10,14-15).
Nie wystarczy jednak „miłować bliźniego jak siebie samego”. Mamy go kochać tak, jak kocha go Bóg. Taki kierunek wzrostu duchowego jest możliwy, jeśli zaufamy bezgranicznie Bogu i pozwolimy się prowadzić Jego łasce.
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus z dziecięcą prostotą stwierdzała; „Ach, Panie, ja wiem, że Ty nakazujesz rzeczy niemożliwe, znasz lepiej ode mnie moją słabość, moją niedoskonałość, wiesz dobrze, że nigdy nie mogłabym kochać mych sióstr tak, jak Ty je kochasz, jeżeli Ty sam, o mój Jezu, nie będziesz ich kochał we mnie. Chcąc mi udzielić tej łaski, dałeś przykazanie nowe. O! Jakże jest mi ono drogie, ponieważ daje mi pewność, że chcesz kochać we mnie tych wszystkich, których rozkazałeś mi miłować” (Pisma, t I, s. 282). Zrozumienie zasad królestwa Bożego staje się kluczem do wszelkiego wzrostu duchowego. Przyjęcie tego królestwa, to pokochanie zasad, które często stoją w sprzeczności z dotychczasowymi naszymi poglądami. To pozwolenie, aby Bóg w nas wzrastał.
Przykładem przyjęcia sercem Bożego królestwa jest Jan Chrzciciel, który - ujrzawszy Chrystusa - powiedział: „Potrzeba, aby On wzrastał, a ja się umniejszał”. Po ludzku biorąc poczuł się opuszczony i zapomniany. Uznany za proroka przez naród żydowski poddał się zapomnieniu ze względu na Jezusa, bo uwierzył, że jest Synem Bożym - Mesjaszem. Jego śmierć męczeńska była przypieczętowaniem tej głębokiej wiary. Jan Chrzciciel uczy nas, że aby rosnąć w Chrystusie, trzeba ciągle obumierać w sensie duchowym, a jeśli taka wola Boga, to również w sensie fizycznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję