Święto Chrztu Pańskiego
Iz 42, 1-4. 6-7; Dz 10, 34-38;
Łk 3,15-16. 21-22
„Gdy Piotr przybył do Cezarei, do domu Korneliusza, przemówił: «Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje
sprawiedliwie»” (Dz 10, 34).
„.... Pan Jezus czyni Apostołów i uczniów, a w nich biskupów i kapłanów, z Namiestnikiem swoim na czele, uczestnikami swej władzy, oraz
posłannictwa swego, dla którego przyszedł na ziemię (...) On sam za życia ziemskiego głosił Ewangelię tylko żydom, oświadczając, że «jest posłany tylko do owiec, które zginęły z domu
Izraelskiego» (Mt 15,24); (...) ale po swoim zmartwychwstaniu wysyła uczniów swoich także do pogan, by rozszerzyć Kościół swój po całym świecie. W tym celu każe chrzcić wszystkie
narody w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego; by okazać, że chrzest jest początkiem odrodzenia duszy i drzwiami do Kościoła Bożego, że to odrodzenie jest dziełem
Trójcy Świętej, a mianowicie Ojca Niebieskiego, który duszę stworzył; Syna Bożego, który duszę odkupił; Ducha Świętego, który duszę uświęca; że dusza w dalszym życiu wszelką łaskę
otrzymuje od Trójcy Świętej, a szczególnie moc od Boga Ojca, światło od Syna Bożego, dobrą wolę od Ducha Świętego; że wreszcie wszystko ma czynić ku chwale Trójcy Świętej, a stąd
jak najczęściej używać znaku krzyża świętego, bo ten znak jest nie tylko chwalebnym sztandarem chrześcijan, ale także widzialnym wyznaniem wiary i zewnętrznym wyrazem czci dla Trójcy Świętej
i Ukrzyżowanego Zbawcy.
(...) Pan Jezus nakazał nie tylko chrzcić ludzi, ale także uczyć ich, jak mają zachowywać Jego przykazania, bo wszakże sam pierwej powiedział: «Nie każdy, który mi mówi: Panie, Panie, wejdzie
do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten wejdzie do królestwa niebieskiego» (Mt 7,21). Za Boskim Mistrzem upomina Apostoł:
«Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie» (Jk 1,22). Rzeczywiście, jest wielu ludzi, którzy niby wierzą, ale według
wiary nie żyją, a stąd oszukują samych siebie, uważając się za chrześcijan. Tymczasem Pan żąda wiary żywej, i o takiej wierze mówi do uczniów: «Kto uwierzy
i przyjmie chrzest, będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, będzie potępiony» (Mk 16, 16).
(Św. Józef Sebastian Pelczar, Jezus Chrystus wzorem i mistrzem kapłana, Przemyśl 1911, t. 4, cz. 2, s. 73-74)
Pomóż w rozwoju naszego portalu