Reklama

Niedziela Małopolska

Kard. Dziwisz: „Magnificat” zobowiązuje

Wieczorem w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył Mszy św. w bazylice Mariackiej w Krakowie. „’Magnificat’ to zobowiązująca pieśń. Jest wyrazem naszej wdzięczności, ale zobowiązuje nas, byśmy tę wdzięczność okazali również naszą postawą i czynem” – powiedział do zebranych metropolita krakowski.

[ TEMATY ]

wniebowzięcie

©Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Dziwisz podkreślił, że dzisiejsza modlitwa wpisuje się w wielowiekową historię czci okazywanej Maryi. „Błogosławimy Matkę Zbawiciela za to wszystko, co wniosła i cały czas wnosi w nasze życie” – mówił.

Purpurat wskazał, że pieśń „Magnificat” dowodzi, ze Maryja od początku swego macierzyństwa wyszła poza krąg osobistych spraw i zaczęła żyć wielkimi sprawami Boga i człowieka. „W swym spojrzeniu na sprawy świata, sławiła Boga za Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie. Sławiła Go za moc Jego ramienia, za przywracanie na ziemi sprawiedliwości oraz za Jego troskę o pokornych, głodnych i ubogich” – opisał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zachęcił zgromadzonych do stworzenia własnego „Magnificat” i wyśpiewania go Bogu. „Korzystając z Maryjnego pierwowzoru pieśni, najpierw każda i każdy z nas może sięgnąć pamięcią do osobistego doświadczenia działania Boga w swoim życiu, od jego zarania, od najdawniejszych lat” – tłumaczył.

Hierarcha dodał, że w osobistej pieśni uwielbienia powinna się także znaleźć wdzięczność za to, czego Bóg dokonał w dziejach Polski. „W nasze narodowe ‘Magnificat’ musimy wpisać wdzięczność Bogu za to, że przeprowadził nas przez Morze Czerwone komunizmu i że od ponad ćwierćwiecza możemy na nowo kształtować nasz los w wolnym kraju, niezależnie od wszystkich naszych osobistych i zbiorowych niewierności” – stwierdził.

Uznał, że w dzisiejszym „Magnificat” nie może zabraknąć wdzięczności za dar Światowych Dni Młodzieży. „W ostatnim tygodniu lipca Kraków stał się stolicą młodych chrześcijan całego świata, którzy już powrócili do swych domów, ale z pewnością na całe życie zapamiętają to, co tu przeżyli. Owoce tego będziemy zbierali przez całe lata. Jest za co dziękować Opatrzności!” – przyznał.

Metropolita uwrażliwił również, że Kraków, który doczekał się tak wielkiego wydarzenia powinien bardziej strzec swojego duchowego klimatu i charakteru. „Nie wolno nam roztrwonić tego depozytu dobra i miłosierdzia, wiary i świętości, gościnności i braterstwa. Powinniśmy dbać o zachowanie oblicza Miasta otartego, przyjaznego i życzliwego, dzielącego się wartościami, rezygnującego z tego wszystkiego, co poniża i degraduje człowieka, co jest przeciwne prawdziwej kulturze ducha” – ocenił.

Reklama

„Radujmy się z chwały Maryi i Jej królowania w niebie i na ziemi. Cieszmy się, że my sami zmierzamy tam, gdzie Ona już jest po swym chwalebnym Wniebowzięciu. I prośmy Ją, by nas wspierała na naszych niejednokrotnie krętych drogach, byśmy doszli do ostatniej przystani – do życia na wieki w Bogu” – zakończył kard. Dziwisz.

W uroczystościach w Bazylice Mariackiej wzięły udział setki wiernych, przedstawiciele władz krakowskich i małopolskich, Wojsko Polskie oraz m.in. reprezentacja Policji, Straży Miejskiej i Straży Pożarnej. Tradycyjnie kwiaciarki krakowskie ofiarowały Maryi okazały bukiet kwiatów.

2016-08-16 09:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja jest nam potrzebna

Niedziela przemyska 36/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

wniebowzięcie

uroczystość

Kacper Montusiewicz

Procesja z figurą Matki Bożej Bolesnej

Procesja z figurą Matki Bożej Bolesnej

Pan Bóg dał nam Maryję, Matkę Miłosierdzia, żeby się nami opiekowała, ciągle wlewała w nasze serca nowe nadzieje, pokazywała nam, że można zwyciężyć szatana – mówił abp Adam Szal, który przewodniczył sumie odpustowej w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sanktuarium Matki Bożej Bolesneju Ojców Dominikanów w Jarosławiu

Doroczne uroczystości odpustowe w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Jarosławiu zgromadziły kilka tysięcy wiernych. Ksiądz Arcybiskup w homilii podkreślił, że Bóg wpisał Maryję w dzieło Zbawienia, ale Jej droga do Wniebowzięcia była trudna, obfitująca w cierpienia. – Droga za Chrystusem i z Chrystusem jest drogą krzyża, drogą cierpienia. Droga realizacji powołania jest często ściśle związana z krzyżem – wskazywał abp Szal. Przypomniał, że Bóg wpisał postać Maryi w ekonomię Zbawienia, ale także w dzieje Polski. – Kiedy ojczyzna przyjmowała chrzest, nasi przodkowie przyjęli także Ewangelię o słowach i czynach Chrystusa, o dziele Zbawienia przez Niego dokonanym, ale słuchając Słowa Bożego, przyjęli także Maryję. Ku Jej czci budowali świątynie, Jej słuchali. Możemy powiedzieć, że wiara w Chrystusa, ufność okazywana Jego Matce podtrzymywała nasz naród przez 1050 lat, w chwilach zwycięstw i radości, ale także w czasie klęsk i przegranych walk, także tych walk, które toczymy ze swoimi słabościami – mówił abp Szal, wskazując na opiekuńczą rolę Maryi. – Pan Bóg dał nam Maryję, Matkę Miłosierdzia, żeby się nami opiekowała, aby ciągle wlewała w nasze serca nowe nadzieje, aby pokazywała nam, że można zwyciężyć szatana. Dlatego Ona jest dla nas ratunkiem i pomocą. Maryja jest nam potrzebna tak jak była potrzebna Jezusowi, tak jak była potrzebna Apostołom – wskazywał Metropolita Przemyski. Przypomniał też, że „Maryja jest przedziwną pomocą dla obrony naszego narodu”. Nawiązując do Cudu nad Wisłą, Ksiądz Arcybiskup zachęcał do refleksji nad tym, czym było to wydarzenie – jedna z najważniejszych bitew w historii świata. – Ta bitwa dla naszej ojczyzny zaowocowała czymś szczególnie ważnym – zjednoczeniem Polaków, zjednoczeniem tych, którzy uświadomili sobie, że los ojczyzny, los kraju zależy od nich. To był początek budowy Polski niepodległej, co prawda trwała ona zaledwie 20 lat, to jednak była spełnieniem wielkich tęsknot po ponadstuletniej niewoli. To było także ocalenie całej Europy i świata od komunizmu. To był też początek nowego wychowania młodego pokolenia, wychowania patriotycznego, co zaowocowało bohaterstwem wielu naszych rodaków w czasie II wojny światowej – przypomniał abp Adam Szal. Zwrócił też uwagę, że współczesne czasy nie są wolne od zagrożeń, tym bardziej ludzkości potrzebne jest światło Bożej mądrości, kolejny cud nad Wisłą, aby nie zniweczyć tego, co wywalczyli i zbudowali nasi przodkowie. Wskazał na zagrożenia wewnętrzne, takie jak wygodnictwo i spoczywanie na laurach. Ale – jak stwierdził – istnieją też zagrożenia zewnętrzne, jak ateizm, który odrzucając Ewangelię, stawia Boga poza nawias, ponadto materializm, który zaślepia i odciąga od drugiego człowieka, seksualizm, alkoholizm czy migracja, która rozbija rodziny. Do zagrożeń hierarcha zaliczył też liberalizm i terroryzm, które niszczą świat i sieją strach. Lekarstwem na dolegliwości współczesnego świata jest zawierzenie Bogu przez Maryję. – Chcemy pójść do Maryi, Tej, którą czcimy tu, w Jarosławiu, prosząc Ją o to, aby okazała nam Miłosierdzie – mówił. Jednak – jak stwierdził – to nie wszystko, bo w dobie niebezpieczeństw, które grożą ojczyźnie, Kościołowi w Polsce, wierze, zbawieniu, ważna jest odpowiedzialność za rodziny, parafie, za naród i na tej drodze współdziałanie z Łaską Bożą. – Czujmy się odpowiedzialni za naszą ojczyznę, aby nigdy więcej nie powtarzała się Targowica, abyśmy umieli o własne gniazdo dbać jak najlepiej i szczęście przyszłej rodziny budować walką ze swoimi słabościami i wadami narodowymi, z korupcją, alkoholizmem i różnego rodzaju innymi plagami, jak rozwody, abyśmy umieli walczyć o swoją przyszłość w sposób bardzo zdecydowany – zachęcał abp Adam Szal.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Klinikę Budzik dla dorosłych opuszcza dwoje pacjentów!

2024-04-18 14:19

[ TEMATY ]

klinika

PAP/Albert Zawada

Dyrektor Kliniki Budzik dla dorosłych prof. Wojciech Maksymowicz przekazał w czwartek, że dwoje chorych, po ponad rocznym leczeniu i rehabilitacji, opuszcza klinikę. 18 kwietnia w Polsce obchodzony jest Narodowy Dzień Pacjenta w Śpiączce.

Narodowy Dzień Pacjenta w Śpiączce ma na celu lepsze zrozumienie problemów pacjentów w stanie śpiączki, a także pomoc w stworzeniu systemu, pozwalającego na wybudzanie pacjentów ze śpiączki w każdym możliwym przypadku. Ponadto obchody Dnia Pacjenta w Śpiączce mają przyczynić się do zwiększenia społecznej świadomości istnienia problemu pacjentów znajdujących się w tym stanie.

CZYTAJ DALEJ

Patriotyzm może mieć różne oblicza

2024-04-18 23:18

Grzegor Finowski / UPJPII

    Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie rozpoczęło 12 kwietnia projekt „Trzy kobiety. Trzy drogi. Patriotyzm jako misja Uniwersytetu”, włączając się w program „Z kobietami – patriotkami”.

Św. Jadwiga Królowa, Hanna Chrzanowska, błogosławiona pielęgniarka i Emilia Wojtyłowa, matka Ojca św. Jana Pawła II to trzy bohaterki projektu, którego celem jest popularyzacja ich życia i działalności, a także na przykładzie tych wyjątkowych kobiet próba odpowiedzi na pytanie – jak patriotyzm może stać się misją? Działalność na niwie rodzinnej, wspierająca, wychowująca dzieci w duchu najwyższych wartości, działalność społeczna czy polityczna – patriotyzm może mieć różne oblicza. Konferencja była też świetnym czasem dla refleksji – w jaki sposób z postaw tych trzech kobiet można czerpać wzorce na dziś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję