Reklama

Niedziela Częstochowska

Msza św. w intencji mieszkańców Wielunia i ziemi wieluńskiej

Eucharystia w intencji mieszkańców Wielunia i ziemi wieluńskiej została odprawiona w budującym się kościele w parafii pw. św. Barbary 15 sierpnia, w uroczystość Matki Bożej Wniebowziętej, w tradycji polskiej, Matki Bożej Zielnej. Mszę odpustową, odprawianą w tym dniu, pamiętają najstarsi mieszkańcy Wielunia i okolic, którzy od pokoleń pielgrzymowali do starego kościoła św. Barbary, by czcić nie tylko Matkę Bożą, ale także, by pokłonić się św. Rochowi, w wigilię jego patronalnego święta. Wierząc w opiekę Matki Bożej (już niebawem nowy kościół będzie nosił imię Niepokalanego Serca Maryi) i w opiekę św. Rocha, który wraz ze św. Barbarą i Rozalią strzegli i strzegą mieszkańców miasta i okolic, licznie zgromadzeni wierni uczcili odpustem Matkę Bożą Wniebowziętą, potem pokłonili się św. Rochowi, którego wizerunek znajduje się w małym kościółku św. Barbary.

[ TEMATY ]

odpust

Zofia Białas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy odpustowej, na którą przybyli liczni wierni z parafii św. Barbary i spoza niej, kapłani z dekanatu Matki Bożej Pocieszenia i z dekanatów ościennych, siostry Antoninki i Bernardynki, o. Gwardian Arkadiusz Kąkol, Włodzimierz Sygulski, członek Zakonu Bożego Grobu w Jerozolimie i parafianin św. Barbary (przyjęty do Zakonu 11 czerwca br. w Pelplinie), przewodniczył ks. prał. Marian Stochniałek. On też wygłosił homilię.

Zofia Białas

Nawiązując do Ewangelii wg św. Łukasza o nawiedzeniu Elżbiety przez Maryję zgłębił tajemnicę Jej Wniebowzięcia, tajemnicę jej spotkania z Synem. Mówił On, że przez Wniebowzięcie Maryi, każdy z nas zyskał w niebie nie tylko mężną Orędowniczkę i Wspomożycielkę, ale przede wszystkim wieczną Matkę. Maryja poprzez swoje Wniebowzięcie pokazała i pokazuje wszystkim wierzącym drogę do nieba, a jest to droga miłości i cierpliwości życia. Święto Wniebowzięcia, dodał, jest świętem nadziei. Maryja, jak każda matka, wspiera swoje dzieci w kłopotach, chorobie, cierpieniu i samotności, broni ich i nie potępia, kiedy pobłądzą, ale sercem ogarnia każde z osobna i tłumaczy przed Synem. Nie wolno nam jednak marnować darowanego ziemskiego czasu. Za nami muszą iść nasze dobre uczynki (przypomina nam o tym trwający Rok Miłosierdzia), które Ona jak naręcze kwiatów zaniesie przed Boży tron. Wypada nam się, więc zapatrzyć w Maryję, tak jak zapatrzył się w jej jasnogórskie rysy na Szczycie Jasnej Góry Ojciec św. Franciszek, jak patrzyli na Nią poeci: Adam Mickiewicz, Zygmunt Krasiński, K.I. Gałczyński, ks. Jan Twardowski oraz święci: o. Pio, Jan Paweł II. Szukajmy, więc Matki Bożej każdego dnia i pozbądźmy się trwogi …

Sumę odpustową, ubogaconą modlitwą za polskich żołnierzy z racji Święta Wojska Polskiego ( wspomnienie 96. rocznicy Bitwy Warszawskiej), pięknym śpiewem chóru parafialnego pod kierunkiem organisty Tomasza Grajnerta, poświęceniem bukietów kwiatów i ziół, zakończyło uroczyste Ciebie Boga wysławiamy…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-08-17 12:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Urodziny” Matki Bożej - odpust na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

odpust

Narodzenie NMP

Karol Porwich/Niedziela

Obchody święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny rozpocznie dziś na Jasnej Górze Procesja Maryjna (godz. 18.30) i sprawowana po niej Eucharystia. Nocne czuwanie modlitewne przed swoim patronalnym świętem podejmą członkowie Bractwa Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski.

Jutro suma odpustowa sprawowana będzie w Bazylice o godz. 11.00. „Urodziny” Matki Bożej, nazywanej też w tradycji polskiej Siewną to jedno z najstarszych chrześcijańskich świąt i jeden z ważniejszych odpustów na Jasnej Górze.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję