W klasztorze przy ul. św. Teresy 6 w Łodzi będzie można zamówić ornat lub inną szatę liturgiczną. To nowy pomysł Karmelitanek Bosych, żeby poprawić warunki bytowe łódzkiego klasztoru. Po latach
przerwy Mniszki Boże Zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel będą szyły szaty liturgiczne. Jak mówi przeorysza m. Anna Maria, siostry wracają do szycia szat liturgicznych po dwudziestukilkuletniej
przerwie. - W latach 70. szyłyśmy i haftowałyśmy wszystko ręcznie - wspomina Matka Anna.
- Teraz haft będzie wykonany maszynowo. Ale szyciem będą zajmowały się te same siostry. Nie chcemy prosić o jałmużnę - podkreśla Przeorysza. - Staramy się różnymi pracami
zapewnić utrzymanie naszego domu zakonnego. Zdaniem Przeoryszy, trudne warunki bytowe wymuszają podjęcie dodatkowych prac przez siostry zakonne. I tak na święta Bożego Narodzenia Siostry wykonywały
np. paczuszki z sianem na stół wigilijny. W trudnościach mogą liczyć na Opatrzność Bożą, trud własnych rąk i pomoc ludzi dobrej woli. Takim gestem dobrej woli było ofiarowanie
siostrom przez księży salezjanów świątecznych choinek na opał dla klasztoru. Koszty ogrzewania to bolączka sióstr, aby je zmniejszyć, muszą wymienić okna i drzwi. W związku z tym
siostry przyjmą zbędne ramy okienne lub drzwi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu