Ten dialog człowieka z Chrystusem ukrzyżowanym przytaczał niedawno ks. Piotr Pawlukiewicz podczas rekolekcji wielkopostnych w kościele akademickim św. Anny w Warszawie. W Wielki Piątek, tradycyjnie już
z tej właśnie świątyni wyruszy Droga Krzyżowa. - Jest to dopełnienie refleksji nad tym, czego Bóg dokonał dla człowieka - podkreśla ks. rektor Bogdan Bartołd. Tłumaczy, że wielkopiątkowe nabożeństwo
adoracji krzyża to za mało, by dobrze przeżyć tajemnicę Wielkiego Piątku. - Skoro Zbawiciel idzie drogą krzyża, nas też nie może na niej zabraknąć.
W tym roku stacje Drogi Krzyżowej mogą nam się nakładać ze scenami z Pasji Gibsona. - I bardzo dobrze - komentuje ks. Bartołd. - Może to być swoiste uzupełnienie pomocne w doświadczeniu
prawdy, jak wielkie cierpienie było potrzebne, aby dokonało się nasze odkupienie.
Droga Krzyżowa wyruszy o godzinie 20.00 (wcześniej o 17.30 w kościele akademickim odprawiane jest nabożeństwo adoracji krzyża). Krzyż będą nieść m.in. studenci, harcerze, policja, wojsko, prawnicy,
przedstawiciele Akcji Katolickiej, służby zdrowia, radni, rzemieślnicy. Nabożeństwo poprowadzi Prymas Polski kard. Józef Glemp, uczestniczyć będą też wszyscy biskupi archidiecezji warszawskiej. W tym
roku, po raz pierwszy dołączy się też bp Janusz Jagucki z kościoła ewangelicko-augsburskiego. - Po raz pierwszy w Drodze Krzyżowej uczestniczyłem przed trzema tygodniami w czasie Zjazdu Gnieźnieńskiego,
zamierzam też wziąć w niej udział w Wielki Piątek. Rozmawiałem już na ten temat z Księdzem Prymasem, który chętnie się zgodził - mówi z uśmiechem bp Jagucki.
Tegoroczna Droga Krzyżowa wyruszy pod hasłem: „Naśladować Chrystusa”. Stanowi to nawiązanie do hasła roku duszpasterskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu