To wszystko przez Ciebie,
dla Ciebie wszystko
słoneczko wysoko,
a dzieci nisko
Majowe słońce rozjaśniało skupione buzie dzieci przygotowujących się do przyjęcia I Komunii św. w bazylice św. Jacka. Zawsze roześmiani, gwarni, ruchliwi, tym razem w ciszy i zamyśleniu uczniowie Szkoły
Języka Polskiego i Kultury Polskiej im. Jana III Sobieskiego w Chicago i Arlington Heights oraz Szkoły im. Marii Skłodowskiej-Curie w Park Rigde wspólnie przeżywali tę szczególną uroczystość. Podniosły
nastrój tworzyła biel kwiatów dominująca w pięknie udekorowanej świątyni, nieskazitelnie białe sukienki dziewczynek, ciemne garniturki chłopców...
Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył ks. Michał Osuch, proboszcz parafii św. Jacka.
Za każdy najmniejszy
na polu kwiatuszek
za gwiazdy, co świecą,
i za wróbelki
za lato i zimę
i za piosenki
Wielomiesięczne przygotowania pod kierunkiem katechetek: Barbary Ostrowskiej, Bernardety Zbojnej, Anny Gutowskiej i Ireny Skalskiej oraz Mariusza Zycha, wspieranych przez rodziców uczniów dostarczyły
wspaniałych, niezapomnianych przeżyć duchowych dzieciom przystępującym do sakramentu I Komunii św. oraz ich rodzinom.
Szczególnie babcie i dziadkowie byli dumni ze swoich wnuków, które - chociaż urodzone już na ziemi amerykańskiej - świetnie posługują się językiem polskim, spowiadają się i modlą po polsku,
bez tremy czytają liturgiczne teksty, z zapałem śpiewają religijne pieśni.
Kolejne pokolenie młodych Amerykanów polskiego pochodzenia zostaje wychowywane w wierze przodków i wartościach polskiego dziedzictwa.
Za wszystko, o Panie,
dziękować muszę
i za tatusia, i za mamusię
Uroczystość odbywała się w Dniu Matki, zatem wszystkie dzieci z różami w rączkach podeszły do swoich mam, aby podziękować za pełne miłości matczyne serca, codzienną troskę i złożyć pełne wdzięczności życzenia. W oczach wzruszonych mam zabłysły łzy...
Pomóż w rozwoju naszego portalu