W czwartek, 13. maja w sanktuarium Miłosierdzia Bożego na osiedlu Teofilów w Łodzi odbyły się uroczystości z okazji 23. rocznicy zamachu na życie Ojca Świętego Jana Pawła II. Uroczystej Mszy św.
dziękczynno-błagalnej celebrowanej w intencji Ojca Świętego, przewodniczył abp Władysław Ziółek, metropolita łódzki. Mszę św. koncelebrowało kilkudziesięciu kapłanów. W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele
władz miasta, samorządu, wyższych uczelni, młodzież Katolickiego Gimnazjum i Liceum im. Jana Pawła II wraz z nauczycielami i wychowawcami oraz wierni. Pasterza archidiecezji powitał ks. prał. Tadeusz
Bednarek, proboszcz parafii i dyrektor Liceum i Gimnazjum im. Jana Pawła II. W wygłoszonej podczas Mszy św. homilii abp Władysław Ziółek charakteryzując działalność Ojca św., w nawiązaniu do słów
św. Pawła z Listu do Kolosan (Kol 1, 24) powiedział:
„Czy trzeba kogokolwiek dzisiaj - w kolejną rocznicę zamachu na jego życie - przekonywać, że Jan Paweł II dopełnia udręk Chrystusa przepowiadając całemu współczesnemu światu
Ewangelię Jezusa Chrystusa, że dla niej cierpi, głosząc ją pośród coraz to innych ludzi, w coraz to innych miejscach i w coraz to innym czasie. Tak wygląda Ewangelia poparta świadectwem życia. Tak wygląda
do końca przyjęte i spełnione powołanie. Tak potężnie działa w słabym ludzkim ciele Chrystusowa moc. Może właśnie w tym warto szukać zawsze obecnego - choć w ostatnim czasie bardziej widocznego
- sensu papieskiego cierpienia? Jak mamy na nie patrzeć, aby je lepiej zrozumieć? Zobaczmy w nim sakrament bólu - znak zjednoczenia z krzyżem Zbawiciela; znak wielkiego, całkowitego zaangażowania
w odkupienie świata; znak ofiarnego uczestnictwa w budowaniu Ciała Chrystusa, którym jest Kościół”.
Wspominając zamach na placu przed bazyliką św. Piotra oraz oddźwięk, jaki to wstrząsające wydarzenie wywarło na całym świecie, ale szczególnie w sercach Polaków Arcypasterz mówił:
„Świadectwo wiary Jana Pawła II zostało poddane tej próbie 13 maja 1981 r., kiedy cały świat zamarł z przerażenia, kiedy wydawało się, że echo wystrzałów z Placu św. Piotra rozległo
się we wszystkich domach. Z ogromną trwogą, ale i nadzieją wsłuchiwaliśmy się w komunikaty płynące z kliniki Gemelli. Ale, gdy minął lęk o życie i zdrowie Ojca Świętego, nadszedł czas zrozumienia, że
zamach na Papieża w zadziwiający sposób wiąże się z orędziem fatimskim. Jan Paweł II odebrał doświadczenie zamachu jako wezwanie do ponownego odczytania orędzia powierzonego trójce pastuszków. Ewangeliczne
wezwanie do pokuty i nawrócenia wypowiedziane słowami Maryi jest ciągle aktualne, zwłaszcza wobec faktu, że bardzo wielu ludzi i społeczeństw, bardzo wielu chrześcijan poszło w kierunku przeciwnym niż
wskazywało orędzie Pani z Fatimy. Grzech zyskał tak bardzo prawo obywatelstwa - a negacja Boga rozprzestrzeniła się w ludzkich światopoglądach i programach! Dlatego - dziękując za własne ocalenie
- Papież zawierzył Maryi losy świata. Uczynił to pełen niepokoju o doczesny i wieczny los ludzi i narodów, bowiem wezwanie do pokuty, nawrócenia, modlitwy nie spotkało się i nie spotyka z takim
przyjęciem, jak powinno” [Fatima, 13.05.1982].
Nawiązując do tragedii i nieszczęść minionego wieku oraz do płynącego z Fatimy wezwania do nawrócenia, Pasterz Kościoła łódzkiego podkreślił, iż jest to przesłanie nadziei dla współczesnego człowieka.
Wezwał, aby otworzyć swoje serce na przyjęcie słów Papieża - naszego Rodaka:
„Wielu pyta dzisiaj: co wynik a dla nas z papieskiego nauczania, jak je przełożyć na nasze życie, jak je twórczo wykorzystać? Musimy koniecznie coś z nim uczynić sensownego, abyśmy nie byli
uczestnikami dramatu Kościoła, dramatu narodu, który wydał proroka [abp Józef Życiński]. Musimy koniecznie coś zrobić, aby słowa Ojca Świętego nie stały się w naszych uszach banałem, ale prawdziwym dynamitem
- proroctwem na przyszłość, otwierającym zupełnie nowe przestrzenie dla naszego życia chrześcijańskiego i narodowego. Papieskie homilie i przemówienia z podróży do Polski powinny stać się dla nas
jakby drugą konstytucją Rzeczpospolitej i lekturą obowiązkową dla jej obywateli” [bp Józef Życiński].
Podczas Mszy św. w darze ołtarza na ręce Księdza Arcybiskupa młodzież złożyła dwa serca: większe z życzeniami od młodzieży będzie przekazane Ojcu Świętemu, natomiast jego replika będzie zawieszona
w głównym ołtarzu przy obrazie Pana Jezusa. Oprawę muzyczną podczas Mszy św. przygotowała schola i chór młodzieżowy z obydwu szkół.
Po Mszy św. młodzież katolickiego Liceum przedstawiła misterium pt. Tajemnica przebaczenia w 23. rocznicę uratowania życia Ojca Świętego. W poszczególnych stacjach odtwarzano wydarzenia na Placu św.
Piotra, przebaczenie Ali Agcy. Na koniec pod przewodnictwem młodzieży, która utworzyła modlitewną procesję ze świecami w rękach oraz niosąc serce przeznaczone dla Ojca Świętego uczestnicy misterium udali
się przed obraz Matki Bożej Ostrobramskiej, gdzie modlono się w intencji Ojca Świętego.
Po uroczystościach w Kościele wszyscy odwiedzili salę Patrona Szkoły i wpisali się do Złotej Księgi. Wspólna agapa w szkolnej jadalni była ostatnim aktem uroczystości, której kontynuacją był festyn
dla młodzieży szkół miasta Łodzi w dniu 84. rocznicy urodzin Ojca Świętego - 18 maja, pod hasłem Łodzią do Papieża. Przybyli przedstawiciele 40 gimnazjów w sumie ok. 700 osób. We wspaniałej atmosferze
radości i zabawy w tym dniu odbyły się turnieje m.in. tenis, koszykówka, szachy, taniec współczesny, gry komputerowe oraz konkurs na najpiękniejszą fraszkę dla Ojca Świętego. Nagrody wręczał bp Adam Lepa.
Festyn zaszczycili swoją obecnością prezydent miasta Łodzi Jerzy Kropiwnicki oraz wiceprezydent Mirosław Orzechowski.
Na koniec refleksja: jak to dobrze, że są w Łodzi takie szkoły, dzieło życia i chluba budowniczego sanktuarium i szkół katolickich - ks. prał. Tadeusza Bednarka i wiernych parafii pw. Miłosierdzia
Bożego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu