W niedzielę, 28 kwietnia br. do legnickiego Wyższego Seminarium Duchownego przybyło ok. 80 prezesów Parafialnych Kół Towarzystwa Przyjaciół WSD, reprezentujących ponad 5800 członków Przyjaciół Seminarium.
W południe rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana, której przewodniczył rektor ks. Leopold Rzodkiewicz. Witając przybyłych gości, podziękował wszystkim, którzy troszczą się o powołania kapłańskie i wspierają
seminarium modlitwą i ofiarą. Wyrazem wdzięczności dla Przyjaciół Seminarium była odprawiana w ich intencji Msza św. Nie zapomniano także o tych, którzy już odeszli do Pana. Ksiądz Rektor prosił przybyłych
gości także o modlitwę w intencji diakonów, maturzystów, szczególnie tych, którzy w tym roku wstąpią do legnickiego „Domu Ziarna”. W homilii wicerektor ks. Marek Korgul przypomniał o roli
i zadaniach Towarzystwa Przyjaciół Seminarium. Podkreślił wkład jego członków w wspieranie i rozwój powołań, w troskę o potrzeby duchowe i materialne kleryków. Przypomniał, że Polska znalazła się w nowej
sytuacji, stała się członkiem Unii Europejskiej. Wielu ludzi wiąże z tym wydarzeniem ogromne nadzieje, inni zaś odczuwają obawy wobec zmian i niepewności jutra. To jest także nasze zatroskanie, które
zawsze chcemy przedstawiać Bogu. To wyzwanie stawia przed wierzącymi zadanie aktywnego budowania wspólnoty ducha w oparciu o wartości, które pozwoliły przetrwać dziesięciolecia programowej ateizacji.
To nasza więź z Chrystusem pomogła naszemu narodowi przetrwać różne dziejowe burze. Jeśli zawsze będziemy trwać przy Chrystusie i mocno trzymać się tego, co niesie ze sobą chrześcijaństwo, co niesie Ewangelia,
to nie tylko przezwyciężymy wszelkie trudności, ale spełnimy naszą misję ewangelizacji Europy. Naszym największym zadaniem jest poznawanie i miłowanie Chrystusa oraz naśladowanie Go i kierowanie się Jego
nauką. Bardzo ważną dla uczniów Chrystusa jest znajomość Ewangelii i wierność stawianym przez nią wymaganiom. Z tym zaś wiąże się nieustanny proces nawracania, czyli kształtowania własnego życia w oparciu
o wartości ewangeliczne. Największą z nich jest miłość. Była i jest ona znakiem rozpoznawczym chrześcijan: „Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali”
(J 13,35). Jezus nie tylko wymaga od nas tej miłości, ale sam dał nam jej przykład, pokazując, co to znaczy kochać drugiego człowieka. To jest zadanie, jakie stoi przed nami - być świadkami
miłości i troszczyć się o to, by nie zabrakło nigdy dobrych pasterzy - świadków miłości.
Po Mszy św. goście udali się do seminaryjnego refektarza na obiad. Następnie w auli wysłuchali sprawozdania z dokonanych prac w legnickim Seminarium, po czym obejrzeli przygotowaną przez alumnów prezentację
multimedialną, która była swoistym spacerem po seminaryjnych zakątkach i przedstawiała życie wspólnoty seminaryjnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu