Reklama

Polska

Adam Bujak laureatem nagrody im. ks. prof. Janusza Pasierba

[ TEMATY ]

nagroda

Aleksandra Wojdyło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wybitny fotograf, Adam Bujak, który w sposób szczególny towarzyszył św. Janowi Pawłowi II utrwalając na fotografii życie i posługę wielkiego Polaka, został odznaczony ogólnopolską nagrodą im. ks. prof. Janusza Pasierba. Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się w ramach 32. Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej w Grudziądzu.

Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się 23 września. Następnego dnia w grudziądzkiej bazylice św. Mikołaja intencji laureata została odprawiona Msza św., która sprawował ks. infułat Tadeusz Nowicki. Proboszcz parafii ks. kan. Dariusz Kunicki podkreślając zasługi Adama Bujaka w ukazywaniu w swej twórczości humanistycznych i chrześcijańskich wartości zwrócił uwagę, że jest ona służbą dla dobra i piękna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapituła nagrody im. ks. prof. Janusza Pasierba jednogłośnie przyznała nagrodę Adamowi Bujakowi za krzewienie wartości chrześcijańskich, patriotycznych i narodowych w kulturze polskiej, za twórczość i życie bliskie Bogu i człowiekowi.

- Adam Bujak to dokumentalista polskiej historii, tradycji, zwyczajów i architektury. W unikatowy sposób utrwala na zdjęciach obrzędy i rytuały religijnie chrześcijan i wyznawców innych wyznań. Jego fotografie ilustrują nie tylko wydarzenia, ale przede wszystkim oddają towarzyszące im emocje i przeżycia uczestników. Potrafi zatrzymać w kadrze ulotne chwile ludzkiego życia – mówił w laudacji Wojciech Cętkowski, prezes grudziądzkiego KIK-u.

Prezydent Grudziądza Robert Malinowski wręczając nagrodę Adamowi Bujakowi podkreślił, że twórczość artysty to nie tylko fotografia, ale także pewna opowieść, w której odnajdujemy emocje i odczuwamy przekazywany obiektywem nastrój.

Laureat w słowach refleksji wspominał unikatowe chwile spotkań i współpracy ze św. Janem Pawłem II. Wspomniał także o najnowszym albumie „Aleppo”. - Przez ostatnie dziesięć dni byłem w Syrii, żeby uwiecznić tragedię mieszkańców tamtejszych miast. Fotografowałem wiele zniszczonych zabytków, kościołów, meczetów, muzeów oraz ludzi, którzy próbują ułożyć sobie życie na nowo – mówił.

Reklama

Adam Bujak, artysta fotografik, to autor ponad 150 albumów, plakatów i kalendarzy. Fotograf abp. Karola Wojtyły i papieża Jana Pawła II. Laureat wielu prestiżowych nagród i odznaczeń, m.in.: narody Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia - „Totus 2003”, złotego medalu Jana Pawła II, srebrnego medalu Zasłużony Kulturze „Gloria Artis”, ale przede wszystkim jest kawalerem Orderu Orła Białego, Orderu św. Marii Magdaleny, Orderu Wielkiego św. Zygmunta.

Od 1996 roku kapituła ogólnopolskiej nagrody im. ks. prof. Janusza Pasierba przyznaje to wyróżnienie osobom, które w swoim życiu, działalności społecznej i twórczości reprezentują wartości chrześcijańskie i humanistyczne. Patron nagrody - wybitny kapłan diecezji chełmińskiej swoją duszpasterską drogę rozpoczynał w 1952 roku w parafii pw. św. Mikołaja Biskupa w Grudziądzu i to miasto o nim pamięta, m.in. poprzez nadawane wyróżnienia równie wybitnym, jak on, osobom. Ks. prof. Janusz Pasierb był jednym z najznakomitszych twórców współczesnej kultury polskiej o międzynarodowym rozgłosie, wybitnym uczonym, znawcą historii sztuki, poetą i eseistą, homiletykiem i kaznodzieją, cenionym rekolekcjonistą, członkiem wielu towarzystw naukowych, laureatem licznych odznaczeń.

2017-09-25 08:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Anna Bałchan otrzymała Nagrodę im. bł. ks. Emila Szramka

[ TEMATY ]

nagroda

Wojciech Banasik

„Za wielkie serce, miłosierdzie oraz nieustępliwą obronę godności człowieczej” nagrodę im. bł. ks. Emila Szramka w katowickiej parafii mariackiej otrzymała s. Anna Bałchan ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej.

Abp Wiktor Skworc na zakończenie Eucharystii odpustowej w katowickiej parafii, w której proboszczem był bł. ks. Emil Szramek, wręczył nagrodę jego imienia. Niestety s. Anna nie mogła być na uroczystości osobiście obecna, gdyż prowadzi rekolekcje w Poznaniu, a ich termin został ustalony na długo przed informacją o nagrodzie. W jej imieniu statuetkę odebrała s. Avelina.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję