Na turniej przyjedzie około czterdziestu drużyn, w trzech kategoriach wiekowych: IV klasa szkoły podstawowej i młodsi, klasa V i VI oraz trzecia, zazwyczaj najliczniejsza kategoria - gimnazjum. Zaproszono także drużyny z Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi i Ukrainy. Dla przyjezdnych zawodników burmistrz Zbigniew Grzesiak zapewnia nocleg i wyżywienie. Turniej jest wspierany przez sponsorów i przez lokalne władze. Za pośrednictwem Katolickiego Stowarzyszenia Sportowego RP organizatorzy dostali dotację z Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu.
Pierwszego dnia turnieju, w sobotę, rozegrane zostaną mecze w dwóch pierwszych kategoriach. Natomiast drugiego dnia będą walczyć gimnazjaliści. - Staramy się, by każda drużyna rozegrała przynajmniej od 4 do 6 meczy - zapewnia wiceprezes ds. organizacyjnych Zbigniew Martens. - Bo jeżeli drużyny przyjeżdżają z daleka, to nie po to, by rozegrać na przykład jeden mecz i odpaść. W końcu dzieciaki przyjeżdżają, by grać. To musi nam przyświecać.
Drużyn zgłasza się coraz więcej. W pierwszym letnim turnieju w czerwcu 2003 r. brało udział ok. dwudziestu drużyn. W tym roku w czerwcu było ich już ponad trzydzieści, w tym drużyny z zagranicy. Można już mówić o tradycji turniejów w Mińsku.
Parafialno-Uczniowski Klub Sportowy „Mewa” istnieje oficjalnie od października 2002 r. Chłopcy chcieli trenować, grać, zaczęły się wyjazdy na różne imprezy sportowe. Już w pierwszym roku istnienia klubu chłopcy w kategorii wiekowej rocznik 1991 i 1992 zdobyli II miejsce w turnieju halowym organizowanym przez ks. Mirosława Mikulskiego na warszawskiej AWF. To tylko zdopingowało młodych zawodników, a także ich rodziców, którzy ruszyli do pracy społecznej na rzecz klubu. Do dziś to oni wykonują całą „czarną robotę”, służą swoim czasem i finansami. - Zadaniem klubu jest przede wszystkim zagospodarowanie wolnego czasu tym dzieciom - opowiada Zbigniew Martens. - Chcemy je zachęcić przez sport do racjonalnego, zorganizowanego wykorzystania czasu.
Na efekty piłkarskich kontaktów nie trzeba było długo czekać. Już po roku istnienia klubu zaproszono zawodników na mińskie boisko. Pierwszy turniej rozegrano z wielką pompą. Uczestnicy wyjechali zadowoleni. Pojawiły się apele o kolejne spotkania i tak po raz czwarty, w listopadzie, młode drużyny staną naprzeciw siebie. Wszystkie kluby parafialne i drużyny ministranckie chętne do wzięcia udziału w turnieju mogą się zgłaszać do wiceprezesa ds. organizacyjnych Zbigniewa Martensa (tel. 0-692 690-066).