Reklama

Modlitwa o powołania

W miesiącu wrześniu w różnych seminariach diecezjalnych rozpoczyna się tzw. kurs wstępny. Uczestnikami takiego kursu są przyjęci na I rok studiów nowi klerycy. Przyjeżdżają do Seminarium, trochę wcześniej niż wszyscy alumni, aby modlić się oraz zapoznać z przyszłym kleryckim życiem. Zanim jednak młody człowiek znajdzie się we wspólnocie diecezjalnego Seminarium Duchownego jego decyzja poprzedzona jest modlitwą i długim namysłem.

Niedziela łowicka 41/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieraz jest to decyzja trudna. Często nie akceptowana przez rodziców, budząca zdziwienie kolegów i przyjaciół. Jak to się stało, że wybrałeś seminarium? -pytają przyjaciele i najbliżsi. Trudno wtedy odpowiedzieć jednym zdaniem. Ci, którzy są naprawdę powołani wiedzą, iż u początku drogi do Chrystusowego kapłaństwa ukryta jest tajemnica Bożego wezwania. Powołanie młodego człowieka wzrasta najpierw w domu rodzinnym, potem w Kościele parafialnym. W następnym etapie powołanie takie dojrzewa w Seminarium. W naszym kraju przyzwyczailiśmy się do dużej liczby powołań, ale czy zastanawialiśmy się skąd się one biorą? Kiedy udzielamy odpowiedzi na takie pytanie można stwierdzić, że powołanie młodego człowieka do kapłaństwa może być wymodlone. Należy pamiętać, że powołanie jest darem Boga, ale możemy ten dar również wyprosić. Nie tylko dla siebie. Można być pewnym, że Pan Bóg życzy sobie takiej modlitwy. „Proście Pana żniwa aby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Mt 9,38), pouczał tłumy Jezus Chrystus. Tak właśnie można wyjaśnić, dlaczego z rodziny, z której nikt by się tego nie spodziewał, ktoś trafił do Seminarium.
Taką osobą modlącą się o powołanie syna może być matka lub ojciec, rodzice chrzestni, dziadkowie, ktoś z dalszej rodziny, a może zwyczajnie modlitwa Kościoła. Tyle osób modli się o powołania: siostry zakonne, członkowie kół żywego różańca, wierni podczas niedzielnych Eucharystii. W naszej diecezji szczególnie w pierwsze Niedziele miesiąca. Tym, którzy dziwią się, jak to się stało, że zostali powołani, że to właśnie oni usłyszeli głos Chrystusa, trudno byłoby powiedzieć kto wymodlił im powołanie. Apostołowie Chrystusa też pewnie zadawali sobie pytanie, dlaczego akurat mnie wybrał abym stał się jego uczniem? Dlaczego zatrzymał się w moim domu, zaczął ze mną rozmawiać kiedy byłem zajęty moimi sprawami? Dlaczego chciał zmienić moje życie? Można odpowiedzieć w imieniu Apostołów i słowami jednego z nich -„S podobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał łaską swoją” (Gal 1,15). Spodobało się Bogu bez żadnej uprzedniej zasługi wybrać właśnie tego, a nie innego człowieka i powołać go do głoszenia Ewangelii.
Księdzu Biskupowi Łowickiemu Andrzejowi Dziubie bardzo zależy na modlitwie o powołania oraz za już powołanych kleryków z naszej diecezji. Z tego powodu z inicjatywy Księdza Biskupa w każdy drugi poniedziałek miesiąca o godz. 18.00, alumni oraz księża z Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu, będą się o nie modlić podczas Mszy św. odprawianej w Katedrze Łowickiej. Eucharystia sprawowana w kościele katedralnym będzie też dziękczynieniem składanym Bogu za dobroczyńców Seminarium.
Inicjatywa sprawowania Eucharystii w Katedrze Łowickiej ma przypomnieć o ważności modlitwy o powołania. Do uczestnictwa w niej zaproszeni są wszyscy wierni. W każdy poniedziałek wieczorem w seminarium Łowickim odprawiana jest Msza św. gregoriańska, a więc po łacinie. Wtedy to, wspólnota seminaryjna modli się o nowe powołania dziękuje Bogu za dobroczyńców wspierających tę wspólnotę duchowo i materialnie. Zwyczaj ten będzie kontynuowany i rozszerzony w Katedrze Łowickiej. W imieniu Księdza Biskupa, Proboszcza Katedry a także Seminarium Duchownego zapraszamy do wspólnej modlitwy. Pierwsza Msza św. zostanie odprawiona dnia 11 października br. o godz. 18.00. Będzie jej przewodniczył biskup łowicki Andrzej F. Dziuba. W kolejne dwa poniedziałki miesiąca Eucharystii będą przewodniczyć członkowie Kapituły Kolegiackiej Łowickiej. Serdecznie zapraszam do wspólnej modlitwy.

Ks. Mirosław Jacek Skrobisz - rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Świętość w codzienności

2024-04-25 11:28

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Przy relikwiach Męczenników z Markowej modlili się wierni z dekanatów: staszowskiego, świętokrzyskiego i połanieckiego.

– Witamy Józefa, Wiktorię i ich dzieci: Stasia, Basię, Władzia, Franciszka, Antosia, Marysię i dzieciątko, które w chwili egzekucji przyszło na świat. Jako rodzice daliście życie siedmiorga dzieciom i jednocześnie chroniliście życie innych ludzi. Nikt nie musiał was przekonywać, że życie każdego człowieka jest wartościowe i zasługuje na szacunek bez względu na pochodzenie czy wyznanie. My małżeństwa chcemy się od was uczyć i stawać w obronie tego, co słuszne nawet za cenę życia i pamiętać, że miłość jest silniejsza od nienawiści – mówili małżonkowie, witając relikwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję