We wspomnienie beatyfikowanej ponad dwa lata temu założycielki zgromadzenia sióstr sercanek bp Muskus podkreślał, że przesłanie jej życia pozostaje wciąż aktualne. „Dziś staje się dla nas szczególną patronką cichych i pokornych sercem, patronką ludzi, którzy dyskretnie i bez rozgłosu pracują, by innym dawać dobro i nie oczekują z tego powodu poklasku i popularności” – mówił hierarcha.
Jak zauważył, szkoła Matki Klary diametralnie różni się od lekcji, które daje świat, wymagający wyjątkowości i wywierający presję, by poświęcać się dla osiągania spektakularnych sukcesów. W takim świecie nawet dobre czyny wykorzystywane bywają do autopromocji. Tymczasem, zdaniem kaznodziei, świat przemieniają po cichu ludzie, którzy „z miłością mają odwagę iść zwyczajnie przez życie”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Według krakowskiego biskupa pomocniczego, Matka Klara jest wzorem łagodności i pokory serca, które są owocem przylgnięcia ludzkiego serca do Serca Bożego. „Tylko bowiem ten, kto pozwala się kochać i odpowiada miłością na Miłość, jest zdolny do tego, by nie szukać siebie i swojej chwały. Tylko taki człowiek potrafi zaufać Bogu do końca, bo wie, że żaden życiowy balast nie jest ciężki, jeśli zważy się go miarą miłości” – wyjaśniał hierarcha.
Przypomniał, że bł. Klara Szczęsna szła przez życie drogą codziennej wierności i bliskości z Bogiem. Wszystko, nawet najdrobniejsze prace i obowiązki, czyniła z miłości, dla Jego chwały, z gorliwością i prostotą. „Ta miłość otwierała jej oczy na coraz pilniejsze potrzeby i wyzwania świata, na które odpowiadała, idąc do robotników i służących, do chorych w domach i do szpitali, zakładając szkoły i ochronki” – mówił, podkreślając, że dzieło jej życia wciąż wzrasta dzięki posłudze sióstr sercanek, które „prawdę o nieskończonej miłości Boga niosą współczesnym prostaczkom, ludziom utrudzonym, chorym i ubogim”.
Reklama
Hierarcha modlił się, by bł. Matka Klara stawała się nauczycielką życia prostego i pokornego, zjednoczonego z Bożym Sercem. „Wstawiaj się za nami u Ojca, byśmy potrafili tak, jak Ty, spalać się w codziennej miłości do Niego i do drugiego człowieka” – prosił na zakończenie.
Bł. Klara Ludwika Szczęsna urodziła się w ubogiej i licznej rodzinie w 1863 roku. W dzieciństwie nie otrzymała żadnego wykształcenia. Jako dwunastolatka straciła matkę i to doświadczenie zbliżyło ją do Boga, przyspieszając proces jej duchowego dojrzewania. Pięć lat później opuściła rodzinny dom i usamodzielniła się podejmując pracę krawcowej. Szukając pogłębienia swej wiary, spotkała bł. Honorata Koźmińskiego, który pomógł jej odkryć piękno życia zakonnego. Wstąpiła do Zgromadzeniu Sług Jezusa, dzięki któremu przez Warszawę i Lublin dotarła do Krakowa.
Drugim ważnym spotkanym człowiekiem okazał się ks. Józef Sebastian Pelczar, późniejszy biskup i święty. Razem założyli Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, którego Siostra Klara została pierwszą przełożoną generalną i pełniła ten urząd aż do swej śmierci. Zmarła w wieku 53 lat. Beatyfikacja bł. Klary Szczęsnej odbyła się 27 września 2015 w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.