Reklama

Krzyżowa 15 lat później - wspomnienia i wyzwania

„Tej Mszy św. nie wolno nam zapomnieć” - tymi słowami 6 listopada proboszcz parafii Grodziszcze ks. prał. Bolesław Kałuża powitał wszystkich uczestników Mszy św. w Krzyżowej, cytując słowa wypowiedziane 15 lat temu przez premiera Rzeczypospolitej Polskiej Tadeusza Mazowieckiego. „I dlatego dzisiaj, w 15. rocznicę tej Mszy św., gromadzimy się tutaj, by modlić się o to samo i tak samo jak przed 15 laty - by modlić się o to, by żadne złe duchy roszczeń, żądań nie niweczyły tego, co nas łączy. A łączy nas Chrystus, łączy nas wiara, łączy nas miłość - bo wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Ojca.”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystej Mszy św. przewodniczył biskup świdnicki Ignacy Dec, który wygłosił także homilię w języku polskim i niemieckim, w której przypomniał, że dla wszystkich chrześcijan Eucharystia jest źródłem pojednania, pokoju i braterstwa: „Obchodzona dzisiaj 15. rocznica słynnej Mszy św. pojednania, która była odprawiona 12 listopada 1989 r. - tej słynnej Jesieni Ludów, kiedy padł mur berliński, kiedy się jednoczyła Europa, kiedy się rozpadł blok sowiecki - rocznica tej Eucharystii tu sprawowanej skłania nas do refleksji podobnie nad sprawą pojednania i pokoju. (...) Mówiąc dzisiaj o pojednaniu i pokoju myślimy dzisiaj tu, w Krzyżowej, o narodzie polskim i niemieckim.
Myślimy o naszym trudnym sąsiedztwie. W historii naszych narodów są bolesne karty. Były wojny, uciemiężenia, napady, obozy. Tej historii nie można już zmienić, nie można jej zapomnieć. Trzeba ją tylko prawdziwie opowiadać i przedstawiać - uczciwie i prawdziwie. Na bazie historii można jednak inaczej kształtować przyszłość. Na fundamencie prawdziwego pojednania można iść w przyszłość drogą pokoju, współpracy, wzajemnej pomocy, wzajemnego szacunku. Ważniejsza od zgłaszania pretensji, od domagania się wyrównania krzywd jest troska o wzajemny szacunek, o dobrą, sprawiedliwą i przyjacielską współpracę.”
Po 15 latach przybył do Krzyżowej także główny bohater tamtych uroczystości: premier Tadeusz Mazowiecki. Natomiast ówczesnego kanclerza Niemiec Helmuta Kohla reprezentował konsul generalny Niemiec we Wrocławiu Helmut Schöps.
We Mszy św. wzięli udział także przedstawiciele władz wojewódzkich, powiatowych i miejskich, m.in. starosta powiatu świdnickiego Waldemar Wajs, wójt Gminy Świdnica Teresa Mazurek, prezydent miasta Świdnicy Wojciech Murdzek, przewodnicząca Klubu Inteligencji Katolickiej z Wrocławia Ewa Rzewuska, przewodnicząca Zarządu i Rady Fundacji „Krzyżowa” Aldona Bernasz, sołtys wsi Krzyżowa Józef Wolak, a także wielu gości z Niemiec - m.in. Caspar Helmuth von Moltke (syn hrabiego Helmutha Jamesa von Moltke, który w czasie II wojny światowej należał do założycieli „Kręgu z Krzyżowej” - niemieckiej opozycji antyhitlerowskiej). Przy ołtarzu, w charakterystycznych strojach, w pierwszym rzędzie zasiedli zwierzchnicy Kościoła ewangelicko-augsburskiego i prawosławnego: bp Ryszard Bogusz (biskup luterański z Wrocławia), pastor Waldemar Pytel (proboszcz luterańskiej parafii w Świdnicy), mitrat Eugeniusz Cybulski (proboszcz prawosławnej parafii we Wrocławiu).
Po Mszy św. w sali wielofunkcyjnej „Stodoła” Tadeusz Mazowiecki otrzymał medal Honorowego Obywatela Gminy Świdnica, które nadała mu Rada Gminy uchwałą z 24 lutego 1998 r. Medal wręczył Zbigniew Staszków.
Następnie wszyscy przeszli do jadalni „Obora” na poczęstunek. Po posiłku rozpoczęła się dyskusja pod hasłem „15 lat później - wspomnienia i wyzwania”.
Ośrodek fundacji „Krzyżowa” organizuje w ciągu roku wiele spotkań, konferencji i sympozjów, na które przyjeżdżają uczestnicy z wielu krajów Europy - w tym wielu młodych ludzi. Centrum konferencyjne posiada 175 miejsc noclegowych i 16 sal szkoleniowych różnej wielkości. Restauracja i kawiarnia mogą zapewnić wyżywienie nawet dla 350 osób. Dla porównania: sama wieś Krzyżowa liczy 240 mieszkańców...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję