Reklama

100. rocznica śmierci bł. Marii od Męki Pańskiej (Heleny de Chappotin)

Niedziela zamojsko-lubaczowska 48/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Helena de Chappotin urodziła się w 1839 r. we Francji. Jej rodzina była głęboko wierząca. Helena była dzieckiem pełnym temperamentu. Wszystko, co robiła, było przeniknięte dziecięcą pasją - interesowały ją wszystkie sprawy toczącego się wokół życia. W dzień I Komunii św. po raz pierwszy poczuła wezwanie Boże i już wtedy jej pragnieniem było całkowite oddanie się Bogu. Czas, gdy podejmowała decyzję o wyborze drogi powołania, zbiegł się z trudnymi chwilami dla Kościoła i Papieża, którego niezależność była wtedy zagrożona. Kuzyni i sąsiedzi Heleny zaciągnęli się do armii „Żuawów Papieskich”, by bronić Papieża, ona postanowiła modlić się za Papieża i Kościół. Modlitwie tej pozostała wierna przez całe życie.
Poszukując drogi, Helena odkryła postać św. Franciszka. Poznając jego życie, odczuła pragnienie naśladowania go; wstąpiła więc do Klasztoru Sióstr Klarysek. Ciężka choroba zmusiła ją do opuszczenia klasztoru. Po wyzdrowieniu po raz drugi wstąpiła do Zgromadzenia Maryi Wynagrodzicielki. W Zgromadzeniu otrzymała imię zakonne Maria od Męki Pańskiej. Jako nowicjuszka została wysłana na misje do Indii. Tam odkryła kolejne rysy swego powołania - misje oraz modlitwę przed Najświętszym Sakramentem. To z tamtych doświadczeń zrodziło się w jej sercu głębokie przeświadczenie, że „Jezus wystawiony i adorowany jest pierwszym i największym misjonarzem”. W Indiach poznała horyzonty kultur i innych mentalności, usłyszała także jeszcze raz mocne wołanie ubogich. Z całą pasją swego serca oddała się sprawom tamtejszej misji. Gromadzące się trudności, trudny klimat i ciężka praca spowodowały, że bardzo pogorszyło się jej zdrowie. Mimo to pracowała cały czas.
Na wiele spraw dotyczących misji miała bł. Maria od Męki Pańskiej nowatorskie poglądy. Pełna energii i pomysłów, przy tym energiczna i pracowita doprowadziła do wielkiego rozkwitu misji Sióstr Wynagrodzicielek. Nie wszyscy jednak doceniali i rozumieli jej dążenia. Wskutek nieporozumień została zmuszona wraz z grupą sióstr opuścić Zgromadzenie. W 1877 r. za pozwoleniem Papieża Piusa IX założyła nowe zgromadzenie Franciszkanek Misjonarek Maryi. Zgromadzeniu pozostawiła charyzmat - drogę jej osobistego doświadczenia: misje na wzór Maryi i św. Franciszka, oddanie Bogu za Kościół, Ojca Świętego i zbawienie świata, adorację Najświętszego Sakramentu, troskę o ubogich.
Zmarła 15 listopada 1904 r. W chwili jej śmierci Zgromadzenie było już obecne na wszystkich kontynentach. Siostry często były pierwszymi Europejkami, które przyjechały do odległych zakątków świata. Jej pragnieniem było, by wszyscy poznali i miłowali Boga.
Dziś, gdy mija 100 lat od jej śmierci, możemy zobaczyć, że cele, do których dążyła, wciąż są aktualne. Kościół wciąż jest prześladowany w wielu rejonach świata. W wielu krajach nadal nie słyszano o Jezusie, są nawet plemiona, do których nie dotarła jeszcze nasza cywilizacja. Modlić się za Papieża i Kościół powinni wszyscy wierzący. Potrzeba nam także ludzi, którzy jak bł. Maria od Męki Pańskiej będą służyć innym z wielką pasją i oddaniem.
Wszystkim nam brakuje wiary i miłości do Jezusa ukrytego w Eucharystii. Niech zatem słowa bł. Marii od Męki Pańskiej będą dla nas światłem i pomogą pogłębiać naszą relację z Bogiem: „Pokora, wyniszczenie Jezusa-Eucharystii jest dla mnie największą lekcją... Eucharystia podtrzymuje świat. W Eucharystii znajdujemy wszelką świętość. Eucharystia, Ofiara Mszy św. są łaskami nad łaskami”.
Możemy także modlić się jej słowami: „Dziękuję i uwielbiam Cię w Eucharystii, uwielbiam Cię w sercu moim. Składam Ci hołd jako memu Stwórcy. Chciałabym to czynić z jak największą pokorą... Zbawicielu mój, dziękuję Ci za wszystko, coś dla mnie uczynił... Sprawco łaski, daj mi łaski potrzebne, by żyć według Twej Boskiej woli. Proszę Cię też za wszystkimi, których kocham...”. Amen.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie, wracajmy do jego nauczania

2024-04-25 12:59

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Ks. prał. Paweł Ptasznik

„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla ks. prałat Paweł Ptasznik w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.

Organizatorem uroczystości jest Watykańska Fundacja Jana Pawła II, w której ksiądz Ptasznik pełni funkcję Przewodniczącego Rady Administracyjnej. Już w 2005 roku, podczas pogrzebu Papieża rozległy się okrzyki „santo subito". „Wszyscy mieliśmy to przekonanie o tym, że Jan Paweł II przez swoje życie, swoją działalność i nauczanie głosi Chrystusa, żyje Chrystusem i ta fama świętości pozostała po jego śmierci i została oficjalnie zatwierdzona przez akt kanonizacji" - podkreślił ksiądz Ptasznik. „Jako fundacja wystąpiliśmy z inicjatywą obchodów 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, wsparci autorytetem kardynała Stanisława Dziwisza i została ona bardzo dobrze przyjęta w środowiskach watykańskich, a błogosławieństwa dla inicjatywy udzielił Papież Franciszek" - dodał. Rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News zaznaczył, że fundacja zgodnie z wolą Jana Pawła II promuje kulturę chrześcijańską, wspiera studentów, a także decyzją jej władz dokumentuje pontyfikat i prowadzi studium nauczania Papieża Polaka. W Rzymie pod jej auspicjami działa też Dom Polski dla pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję