Reklama

Kultura

Zaproszenie: 8. Festiwalu Chrześcijańskie Granie

Festiwal Nowości – tak w skrócie można podsumować program zbliżającego się 8. Festiwalu Chrześcijańskie Granie. Po ubiegłorocznym debiucie na Arenie Ursynów, organizatorzy przygotowali Festiwal pozwalający wykorzystać potencjał tej warszawskiej hali.

[ TEMATY ]

festiwal

muzyka

Arch.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najlepsze nowości muzyki chrześcijańskiej na jednej scenie- tak w skrócie można zaprezentować tegoroczny Festiwal Chrześcijańskie Granie, jaki odbędzie się 25 listopada na Arenie Ursynów. – Ostatni rok był bardzo udany, jeśli chodzi o nowe płyty i single- mówi Arkadiusz Skwarek, dyrektor zarządzający Festiwalu- Nasz Festiwal to niepowtarzalna okazja, by zaprezentować tak wiele z nich w jednym miejscu.

Nowości królować będą już od początku Festiwalu. Po Mszy św. o godz. 14.00, której przewodniczyć będzie bp Rafał Markowski, odbędzie się konkurs „Debiuty”. – Po raz pierwszy Debiutanci wystąpią na głównym Festiwalu- cieszy się Arkadiusz Skwarek- Nie będzie to jednak zwykły przegląd twórczości nowych zespołów, lecz rywalizacja o zwycięstwo i nagrodę. To swego rodzaju element talent show, który, jak zauważyliśmy, jest lubiany przez naszą publiczność- dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po rywalizacji debiutantów na scenie zaprezentuje się zespół StronaB, który przypomni singiel „Nieśpiesznie” (Premierę 2017), a także wykona nowe, niepublikowane dotąd utwory.

Potem na scenie przy ul. Pileckiego 122 zagości zespół Kanaan. Grupa Kuby Kornackiego zagra piosenki z, wydanej wiosną, autorskiej płyty „Trzy Sny”. To właśnie ta płyta okazała się Premierą 2018 r.

„Trzy sny” to krążek, który jest „trochę książką, trochę płytą z muzyką, a trochę nagraniem spektaklu. Piosenki tworzące album to opowieści, niejednokrotnie z suspensem, które przenoszą słuchacza w świat najskrytszych marzeń i pragnień.”- tak lider zespołu opisuje płytę dla www.ChrzescijanskieGranie.pl.

Kolejnym z zaproszonych wykonawców będzie ks. Andrzej Daniewicz, lider zespołu „la Pallotina”, który zaprezentuje utwory z najnowszej płyty pt. „Miłość nad Wisłą”. „Bogactwem grupy są „słowa, które nie wymagają słów”. W „Miłości nad Wisłą” mówią one o uzdrowieniu i uwolnieniu wewnętrznym; opisują i zwiastują stan bliskości z Chrystusem ubogim i czystym”- czytamy w recenzji portalu Chrześcijańskie Granie.

Reklama

W finale Festiwalu Chrześcijańskie Granie wystąpi Heres/ Wyrwani z Niewoli, czyli jedna z najpopularniejszych formacji ostatnich lat. „Jacek i Piotr, obaj z Podlasia, wiedli życie odpowiednie dla ludzi z marginesu społecznego. Aż do dnia, w którym się nawrócili. Dziś ich świadectwo jest chętnie przyjmowane przez młodych ludzi przebywających w więzieniach i zakładach poprawczych, ale są także zapraszani do szkół i na otwarte koncerty, gdzie opowiadają o swoim nawróceniu. Wszystko to okraszone jest hip-hopem i rapem z nieodłącznym elementem, jakim jest charyzmatyczny głos Jacka- tak recenzuje grupę Michał Guzek, pomysłodawca Festiwalu Chrześcijańskie Granie.

Oprócz nowości na tegorocznym Festiwalu nie zabraknie atrakcji, które sprawdziły się rok temu: Strefy Powołaniowej i Strefy Dla Singli, a także Strefy Dziecięcej. „Mamy konkretne owoce tych stref z poprzedniego roku: dwóch seminarzystów, dwóch kandydatów, którzy zastanawiają się nad wyborem kapłaństwa, oraz co najmniej jedną parę, która poznała się u nas- zdradza Michał Guzek.

Bilety na Festiwal można nabyć w wybranych parafiach, czy na portalu eventim.pl Dla grup 10-osobowych jest przewidziana zniżka, a bilety grupowe można zarezerwować pod nr. 511 716 481. Więcej informacji na www.festiwal.chrzesciajnskiegranie.pl.

BILETY:

39 zł. (trybuny) / 59 zł. (płyta) do 30 października

49 zł (trybuny) / 69 zł. (płyta) od 1 listopada do 26 listopada

Dla katechetów, księży i grup powyżej 10 osób przygotowaliśmy specjalną ofertę biletową w promocyjnych cenach 30 zł. (trybuny) / 40 zł. (płyta):

1) Bilety grupowe można zamówić poprzez maila: fundacja@rzescijanskiegranie.pl wysyłając dane grupy oraz robiąc przelew na konto: Nr konta: 46 1050 1012 1000 0090 3065 9909 (tytułem: darowizna na cele statutowe). Dla opiekunów grupy bilet jest GRATIS.

Reklama

2) Bilet grupowy można kupić również bezpośrednio poprzez internet: WWW.EVENTIM.PL

Imprezą towarzyszącą festiwalowi jest Przegląd Chrześcijańskie Granie, który odbędzie się 27 października w Dobrym Miejscu. Więcej informacji można znaleźć na www.dobremiejsce.org

2018-09-28 18:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ona by tak chciała służyć ze mną - ministranci stworzyli muzyczny hit!

“Ona by tak chciała służyć ze mną” to pierwsza amatorska superprodukcja Ministranckiej Wytwórni Muzycznej - która od wczoraj podbija Internet! Zrealizowana została na terenie parafii pw. św. Szczepana w Katowicach - Bogucicach i parafii pw. św. Antoniego z Padwy w Dąbrówce Małej.

Utwór w jeden dzień zdobył 120 tyś wyświetleń na serwisie Youtube. Jak piszą sami twórcy ministranckiego hitu: Nasza parodia została stworzona w celach humorystycznych przez prawdziwych ministrantów, a nie jakichś podrabiańców i nie ma na celu nikogo obrazić.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję