„Być może Łowicz jest małym miastem, ale miastem wielkich Polaków. Z tego gniazda wylatują, aby rozsławiać Łowicz i Polskę na cały świat”. - mówił na zakończenie nieco ponad godzinnej wizyty w stolicy księstwa łowickiego premier Marek Belka.
Powodem obecności w Łowiczu prezesa Rady Ministrów w poniedziałkowe południe, (31 stycznia br.), było spotkanie z młodzieżą i dyrekcją I LO im. J. Chełmońskiego, które zostało sklasyfikowane na 6. miejscu ogólnopolskiego rankingu szkół ponadgimnazjalnych organizowanego przez Rzeczpospolitą i miesięcznik edukacyjny Perspektywy.
Zanim premier spotkał się z uczniami zdążył zwiedzić Muzeum w Łowiczu, w tym ekspozycję poświęconą łowickiemu folklorowi. Dlatego być może zwrócił się później do środowiska szkolnego I LO mówiąc, że Łowicz jest kwintesencją polskości. Uczniowie nie byli dłużni i stwierdzili, że obecność premiera na spotkaniu z młodzieżą wzbogaca historię placówki. Uczniowie i dyr. LO Henryk Zasępa z dumą przedstawiali historię i osiągnięcia szkoły, której korzenie sięgają XV w. Do jej absolwentów należą: m.in. patron szkoły, J. Cełmoński, aktor Ludwik Bonoit, bohaterski prezydent Warszawy Stefan Starzyński, bp Władysław Miziołek, błogosławiona Bolesława Lament.
Uczniowie osiągają sukcesy w olimpiadach. W zeszłym roku I LO miało 8 laureatów i 21 finalistów olimpiad ogólnopolskich. To właśnie ten wynik zdecydował o wysokiej pozycji łowickiej placówki. „Macie prawo być z siebie dumni” mówił premier do uczniów, którzy stanowili większość osób zgromadzonych w sali św. Karola Boromeusza łowickiego Muzeum. Najlepszym uczniom Premier wręczył albumy, a szkole - na ręce dyrektora Zasępy - przekazał 2 komputery. W rewanżu premier Belka dostał od uczniów publikacje wydane staraniem szkoły, a od władz powiatu i miasta parę lalek ubranych w łowickie stroje ludowe. W księdze pamiątkowej szkoły premier Belka dokonał wpisu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu