Reklama

Europa

Patriarcha Bartłomiej zaapelował do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, aby uznał prawo Ukraińców do autokefalii

Patriarcha Bartłomiej zaapelował do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, aby pogodził się ze stratą Ukrainy i uznał prawo Ukraińców do posiadania autokefalii, czyli autonomii własnego Kościoła prawosławnego. "Rosjanom trudno jest zrozumieć fakt, że liczący prawie pięćdziesiąt milionów naród ukraiński, ma prawo do niezależności własnego Kościoła prawosławnego. Bardzo też im trudno przyznać, że ukraiński Kościół, który traktują jako nieodłączną część własnego Kościoła, jest oddzielnym Kościołem lokalnym" - dodał zwierzchnik światowego prawosławia.

[ TEMATY ]

Ukraina

prawosławie

Rosja

Massimo Finizio / pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Problem Ukrainy stał się przyczyną naszego konfliktu z bratnim Kościołem Rosji – powiedział patriarcha ekumeniczny Bartłomiej 5 listopada na spotkaniu z metropolitą Justynem, duchowieństwem i wiernymi eparchii Nowego Krinisu i Kalamarii w greckiej części Macedonii.

- Ukraina stała się przyczyną naszego konfliktu z bratnim Kościołem prawosławnym w Rosji – podkreślił patriarcha. Wyjaśnił, że „stało się tak dlatego, że Rosjanom bardzo trudno przyjąć do wiadomości, że Patriarchat Ekumeniczny uznając wolność i suwerenne prawo narodów bałkańskich do posiadania własnych niezależnych Kościołów Lokalnych, darował im już wcześniej autokefalię, mimo faktu, że w ten sposób osłabił siebie samego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Rosjanom – przyznał patriarcha - jeszcze trudniej jest zrozumieć fakt, że liczący prawie pięćdziesiąt milionów naród ukraiński, ma również prawo do niezależności własnego Kościoła prawosławnego. Bardzo też im trudno przyznać, że ukraiński Kościół, który traktują jako nieodłączną część własnego Kościoła, jest oddzielnym Kościołem lokalnym.

Reklama

- Kościół kijowski, który bynajmniej nie z powodów religijnych - przez trzy wieki znajdował się w jurysdykcji, a dokładniej – był administrowany – przez Moskwę, ma pełne prawo do autokefalii, czyli pełnej niezależności kościelnej - skonstatował.

Przy okazji warto przypomnieć, że Patriarchat Konstantynopolitański nie zareagował na zerwanie z nim przed miesiącem wspólnoty eucharystycznej przez Moskwę, dzięki czemu nie można mówić o zaistnieniu schizmy w prawosławiu. Aby dany konflikt uznać za schizmę, musi dojść do obustronnego zerwania.

2018-11-07 19:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Imperium zawsze chce więcej

Niedziela Ogólnopolska 11/2022, str. 40-41

[ TEMATY ]

Rosja

pl.wikipedia.org

Mikołaj Karazin, obraz przedstawiający hołd mieszkańców Syberii dla przedstawicieli cara, 1870

Mikołaj Karazin, obraz przedstawiający hołd mieszkańców Syberii dla przedstawicieli cara, 1870

Rosja to państwo, dla którego podbój innych narodów i zagarnianie ich ziem jest sensem istnienia.

Kiedy słyszymy słowo „kolonie”, najczęściej myślimy o krajach takich jak Wielka Brytania, Francja, Hiszpania czy Portugalia. W końcu cała Ameryka Północna była kiedyś brytyjską kolonią, podobnie jak Indie i Australia. Hiszpanie i Portugalczycy podzielili się Afryką i Ameryką Południową, a Francuzi opanowali wiele krajów azjatyckich. Dziś w miejscu kolonii są niepodległe państwa. Jedynym wyjątkiem jest Rosja – ostatnie imperium kolonialne, które ciągle dąży do stałego rozszerzania swoich wpływów.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję