Metropolita łódzki wspomina bp. Bohdana Bejze jako bardzo wszechstronnego i zaangażowanego w różnorodne działania kapłana: od pracy na terenie diecezji, przez zaangażowanie na forum Episkopatu, po działalność naukową i pracę na rzecz Soboru Watykańskiego II.
„W czasie swojej posługi biskup Bohdan odnajdywał stale światło i moc w Słowie Bożym, które głosił w jedności z Kościołem. Jego wysiłek, jaki wkładał w swoje obowiązki wykładowcy i profesora, jest nie do ogarnięcia w kilku słowach - podkreśla abp Ziółek. - Jako nauczyciel starał się wspierać wszystko, co było niezbędne do podtrzymywania i prowadzenia w wierze powierzonych mu ludzi”.
Bardzo ważnym elementem jego pracy była realizacja uchwał Soboru Watykańskiego II. „Nie trzeba nikogo przekonywać, jak żywe były jego wspomnienia z okresu Vaticanum II, w którym aktywnie uczestniczył i którego stał się głosicielem, przekazując nam jego główne idee - aby pozostając wiernym tradycji katolickiej, przedstawiać ją niejako na nowo, w sposób odpowiadający potrzebom nowych czasów” - mówi abp Ziółek. Tymi sprawami zajmował się nie tylko na forum Episkopatu Polski. „Poprzez swoje liczne publikacje uczył nas Soboru, pogłębiał wiedzę o nim, pomagał przyswajać sobie jego ducha i wskazania. A wszystko po to, żebyśmy mogli świadczyć o Ewangelii w każdej dziedzinie ludzkiego życia” - wyjaśnia Metropolita łódzki.
„Biskup Bohdan wniósł duży wkład w kulturę religijną Polski, prezentując w seriach wydawniczych biografie ludzi znanych i zasłużonych. Można i trzeba powiedzieć, że w ten sposób uratował od zapomnienia wielu znakomitych chrześcijan, którzy swoim życiem zasługiwali na trwałą pamięć Kościoła i Polski” - przypomina abp Ziółek.
„Ksiądz Biskup był w swym nauczaniu głęboko przekonany o konieczności współpracy Kościoła i kultury. Nie do przecenienia jest jego wkład w przezwyciężanie uprzedzeń. Był wrażliwy na różne prądy kulturowe naszych czasów i ich przywiązanie do doświadczeń religijnych, a w szczególności do chrześcijaństwa. Wytrwale podążał drogą, prowadzącą do odpowiedzialnego spotkania Ewangelii i kultury” - podkreśla Metropolita łódzki.
Abp Ziółek nie ucieka też od osobistych wspomnień. „Oryginalna i bogata osobowość biskupa Bohdana przejawiała się na wiele sposobów. Przejawiał wielką staranność o piękno i kulturę języka polskiego. Jego wykłady i przemówienia były przygotowywane i prezentowane wspaniale - wręcz misternie. W organizowanych przez niego spotkaniach, zarówno tych o charakterze naukowym jak i roboczych czy towarzyskich, uczestniczyło się chętnie i czekało niecierpliwie. Bo one zawsze ubogacały i przynosiły radość” - wspomina łódzki Hierarcha.