Od 29 kwietnia do 4 maja na obiektach sportowych Wojskowej Akademii Technicznej i Akademii Wychowania Fizycznego rywalizowało ponad 1500 zawodników z 18 krajów świata. Najwięcej z Polski, Włoch, Chorwacji, Niemiec i Hiszpanii. Rozgrywki prowadzono w 4 popularnych dyscyplinach sportowych: piłce nożnej, siatkówce, koszykówce i tenisie stołowym.
- Przede wszystkim chodziło nam o nauczenie młodych ludzi współpracy w grupie, otwartości na drugiego, sztuki kompromisu - mówi ks. Edward Pleń, salezjanin, wiceprezes Salezjańskiej Organizacji Sportowej, jeden z organizatorów Igrzysk.
Rywalizacja była bardzo zacięta. Młodzież, najczęściej związana z salezjańskimi organizacjami na całym świecie, dawała z siebie wszystko. Mecze obfitowały w emocje, wielką radość ze zwycięstw i smutek z powodu porażek. Na boiskach nie brakowało ostrych spięć i fauli, charakterystyczne było jednak to, że młodzi ludzie błyskawicznie się godzili. Ci, którzy akurat nie grali, żywiołowo dopingowali kolegów i koleżanki z innych drużyn.
Ale Igrzyska to nie tylko sport. Młodzi ludzie brali także udział w imprezach kulturalnych, integracyjnych i turystycznych. Mogli obejrzeć i wysłuchać np. występu Zespołu Pieśni i Tańca „Mazowsze” czy też teatru ITP z Lublina. Wzięli udział w tzw. wieczorze narodowym, gdzie poszczególne narodowości prezentowały kulturę swoich krajów. Chętni zwiedzali Warszawę i Żelazową Wolę.
Bardzo ważny był wymiar religijny imprezy. Chodziło o integrację światowej wspólnoty młodych realizujących swe posłannictwo w oparciu o ewangeliczne zasady i wskazania ks. Bosko. Na obiektach WAT funkcjonowała kaplica, w której celebrowano Msze św. Przez cały dzień można było się w niej modlić, a także, na każdą prośbę, skorzystać z sakramentu pokuty. Dla wszystkich uczestników przygotowano w 3 językach specjalny modlitewnik.
Już pierwszego dnia Igrzysk młodzież uczestniczyła w katedrze św. Jana na Starym Mieście w uroczystej Mszy św., której przewodniczył Prymas Polski kard. Józef Glemp. Następnie uczestnicy przemaszerowali w barwnym pochodzie przez Trakt Królewski do Pałacu Kultury i Nauki, gdzie w Sali Kongresowej wzięli udział w uroczystym otwarciu imprezy z pełnym ceremoniałem olimpijskim, zapaleniem znicza, wciągnięciem flagi i odegraniem hymnów. Z kolei 3 maja, na zakończenie Igrzysk, odbył się piknik salezjański, na który licznie przybyli mieszkańcy Warszawy. Każdy mógł spróbować swoich sił w wielu dyscyplinach sportowych, grach i zabawach. Wieczorem miał miejsce pokaz sztucznych ogni. Młodzież wyjeżdżała z Warszawy zadowolona, pełna wrażeń i z nowymi przyjaźniami.
Salezjańskie Igrzyska odbywały się już po raz XVI, w tym trzeci raz w Polsce i Warszawie. Stolica Polski gościła młodzież z całego świata w 1997 i 2001 r. Patronat honorowy nad tegoroczną imprezą sprawowali: Prymas Polski kard. Józef Glemp, ks. Pascual Chavez Villanueva, generał salezjanów, Mirosław Sawicki, minister Edukacji Narodowej i Sportu oraz Lech Kaczyński, prezydent Warszawy.
Ze strony polskiej Igrzyska organizowała Salezjańska Organizacja Sportowa (SALOS RP). W jej szeregach jest około 30 tys. dzieci i młodzieży skupionych w 93 stowarzyszeniach lokalnych na terenie całej Polski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu