Pielgrzymuję po raz pierwszy. Postaram się pójść też w następnym roku. Wrażenia są duże, warto iść, by chociaż doświadczyć poczucia wspólnoty. Należę do pokolenia JPII, i w drodze rozważaliśmy słowa Papieża Polaka. Konferencje o Eucharystii pozwolą mi głębiej przeżywać Mszę św. Pielgrzymka była moim duchowym przygotowaniem do spotkania młodych z Ojcem Świętym Benedyktem XVI w Kolonii. Moje intencje wiążą się ze szkołą - idę do I kl. liceum - jak również z rodziną. Widząc w oddali wieżę jasnogórską... dla mnie częstochowianina, jest to ogromne wrażenie...
Łukasz
Z błękitno-białą idę 21. raz. Dziękuję Bogu za to, że w zakładzie pracy otrzymuję na ten czas urlop. Pielgrzymka to dopełnienie mojego zaangażowania w życie parafii. Tematyka tegorocznej pielgrzymki dotyczyła Eucharystii. Odkryłam na nowo ten sakrament. Jestem codziennie na Mszy św., która jest dla mnie podstawą dnia, bo dzień bez Mszy św. to dzień stracony.
Halina - chorąży znaku
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rekolekcje w drodze są dla mnie dużym przeżyciem. W ubiegłym roku poszedłem na pielgrzymkę z jednym synem. W tym roku wędruje ze mną pięciu synów: Łukasz, Krzysztof, Wojtek, Tomek i Mateusz. Jest to przygotowanie do naszego rodzinnego wyjazdu do Kolonii. Dziękuję Bogu za rodzinę, za 7 zdrowych synów.
Jerzy
Na pieszej pielgrzymce jestem pierwszy raz. Na Jasnej Górze również nie byłam i nigdy nie widziałam wizerunku Matki Bożej. Dzisiaj przyjęłam sakramenty chrztu, bierzmowania i Komunii św. Otrzymałam imiona Klaudia Wiktoria Maria. Jeszcze wszystko wydaje mi się takie nieprawdziwe, modliłam się o to, pragnęłam tak jak inni w pełni otworzyć się na Boga, przyjmować Ciało Chrystusa. Nie przypuszczałam, że tego dostąpię podczas tej pielgrzymki. Dla mnie jest to rozpoczęcie nowego życia, bo przez chrzest zmyte są moje grzechy. Przez to życie sakramentalne chcę zmienić swoją codzienność. Chcę zacząć od nowa z Jezusem.
Klaudia
Pielgrzymka jest dla mnie wielkimi rekolekcjami. Jest to okazja do autorefleksji, wyciszenia. Najważniejszym celem mojego pielgrzymowania jest oddanie czci Bogu Trójjedynemu przez Maryję. Trud pielgrzymowania ofiarowałem jako dziękczynienie Bogu za 40 lat pracy zawodowej, za szczególną opiekę Matki Bożej. Dziękowałem także za zdrowie mojej żony i prosiłem o błogosławieństwo dla dzieci: córki, syna, synowej, o zdrowie wnucząt. Wśród tych intencji nie mogło zabraknąć modlitwy za Ojczyznę, o szczęśliwe, mądre, odpowiedzialne wybory narodu polskiego, żebyśmy Polskę uratowali. Wspólne modlitwy, Apele również wyrażały tę troskę o dobro Polski, naszego narodu. (...) Konferencje, homilie na temat Eucharystii pozwoliły mi pogłębić wiedzę o tym sakramencie, co mnie zbliżyło do ołtarza i do mistyki Mszy św. Codzienne uczestnictwo w Najświętszej Ofierze podczas pielgrzymki z pewnością zaowocuje u wielu osób praktyką codziennego uczestniczenia we Mszy św. Przez Eucharystię obronimy rodzinę. Po tych rekolekcjach będę chciał być bliżej drugiego człowieka. (...) Zbliżając się do Domu Matki, jako częstochowianin jestem przy tej Matce jeszcze bliżej. Mieszkam ok. 10 min. od sanktuarium, po tej pielgrzymce ta droga „skróciła się”, o co najmniej 5 min. Będę starał się być u Jasnogórskiej Matki częściej, bo syn musi widywać Matkę często.
Stanisław
