Reklama

Franciszek

Papież do jezuitów: jesteśmy ludźmi dla każdego, nie dla części

Jako Papież czuję większy ciężar odpowiedzialności, a moja modlitwa wstawiennicza ma o wiele szerszy zasięg niż wcześniej, dotyka całego Kościoła i świata. To słowa Franciszka ze spotkania z jezuitami z Mozambiku, jaka odbyła się w czasie jego wizyty w tym kraju. Relację z tego wydarzenia oraz ze spotkania z jezuitami malgaskimi zamieścił w najnowszym numerze dwutygodnik „La Civiltà Cattolica”.

[ TEMATY ]

papież

jezuici

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze spotkanie miało miejsce 5 września w Mozambiku. Ojciec Święty rozmawiał tam z grupą 24 swoich współbraci. Odniósł się szczególnie do tematu wkładu w pojednanie i zjednoczenie narodowe, mówił o poważnym, otwartym i pozytywnym ekumenizmie oraz o różnicy pomiędzy ewangelizacją a prozelityzmem.

Jednak szczególną wdzięczność wyraził Franciszek za pytanie dotyczące jego życia duchowego, ponieważ jak sam wspomniał, nikt wcześniej mu go nie postawił. Jeden z młodych jezuitów, będący w trakcie formacji, zapytał go bowiem, co zmieniło się w jego osobistym doświadczeniu Boga po wyborze na najwyższy urząd w Kościele. Franciszek odpowiedział, że zasadniczo nie uległo ono zmianie. Pozostaje takie jak przedtem. Czuje jednak większy ciężar odpowiedzialności. Jego modlitwa wstawiennicza ma o wiele szerszy zasięg niż wcześniej. Zwraca się do Pana jak dawniej i czuje, że daje mu On łaskę, której aktualnie potrzebuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie Papież odsłonił swoje pokorne oblicze. Stwierdził bowiem, że popełnia te same grzechy co wcześniej. Wybór na Następcę św. Piotra nie nawrócił go w nagły sposób, czyniąc go mniejszym grzesznikiem. Pozostał nim nadal. Dlatego spowiada się co dwa tygodnie. Dodał, że pokusy i grzechy pozostały te same. Fakt, że teraz cały ubiera się na biało nie czyni go mniejszym grzesznikiem i bardziej świętym niż wcześniej. historia Apostoła Piotra, ukazująca jak w kontakcie z poganami oddalał się od wolności w stronę niewoli strachu, pomaga Papieżowi rozumieć, że nie ma żadnej magii w byciu wybranym na Papieża. Konklawe nie działa w sposób magiczny.

Drugie spotkanie z członkami Towarzystwa Jezusowego miało miejsce na Madagaskarze, w dniu 8 września. Odpowiadając na pytania współbraci, Papież podkreślił, że najbardziej poruszyła go zdolność ludu malgaskiego do znoszenia ubóstwa, cierpienia oraz wyzysku. Uderzyła go zdolność do wyrażania radości, również kiedy brakuje tego, co potrzebne do życia. Zapytany, co sądzi o dawaniu przez misjonarzy francuskich za pokutę w ramach spowiedzi sadzenie drzew, Franciszek odpowiedział, że to bardzo twórcza intuicja duszpasterska. Jest ona wyrazem pokuty społecznej, środowiskowej, która wywiera pozytywny wpływ na życie wspólnoty. Wspomniał, że kiedy odwiedzał „Miasto przyjaźni”, o. Pedro Opaca pokazał mu kilka drzew pinii, posadzonych przed 20 laty. To był naprawdę piękny widok – dodał Franciszek.

2019-09-26 15:28

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież z sercem św. Franciszka i umysłem św. Ignacego

Niedziela Ogólnopolska 30/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

papież

rozmowa

Franciszek

Włodzimierz Rędzioch

Abp Marcelo Sánchez Sorondo, kanclerz Papieskiej Akademii Nauk, mówi o swojej znajomości z obecnym Papieżem

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: - Ekscelencja jest rodakiem papieża Franciszka. Kiedy Ksiądz Arcybiskup poznał Jorge Mario Bergoglio?

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu: apel o zapewnienie prawnej ochrony życia

2024-04-22 18:09

[ TEMATY ]

życie

Adobe.Stock

Apelujemy do parlamentarzystów RP o uwzględnienie takich zapisów prawnych, które zgodnie z obowiązującą Konstytucją RP zapewnią „każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, a matkom spodziewającym się dziecka najwyższej jakości opiekę medyczną” - czytamy w przyjętej dziś przez aklamację uchwale Senatu Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

W związku z toczącą się na forum Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej dyskusją w sprawie projektów prawnych, dotyczących zmiany warunków ochrony życia dzieci nienarodzonych oraz zdrowia ich matek członkowie Senatu PWT zwrócili się do ludzi dobrej woli „o wsparcie inicjatyw, które odwołując się do właściwie odczytanej natury ludzkiej oraz ponadczasowej instytucji prawa naturalnego, zagwarantują pełną ochronę życia każdego człowieka od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci”. Zwrócili przy tym uwagę „na konieczność poszanowania godności osobowej dzieci nienarodzonych, a także kobiet w ciąży znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję