Reklama

Niedziela Wrocławska

Trzeba „trzymać” z Maryją

Wszystko było dobrze, kiedy żyła moja mama. Ona była ostatnią deską ratunku: pogłaskała, przytuliła. Kiedy umarła - nie było gdzie uciec. Wtedy dotarło do mnie, że Chrystus dał mi drugą Matkę - swoją - do której mogę tak samo, jak do rodzonej matki, pójść i Ona też pogłaszcze, też przytuli. Maryja jest konkretną osobą, tak jak konkretny jest Pan Jezus. I zawsze do Niego przyprowadza.

[ TEMATY ]

Maryja

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli popatrzymy dokładniej na częstochowski Wizerunek, zauważymy, że Maryja nie mówi: Patrzcie na mnie. Ona pokazuje kogoś ważniejszego: małego Jezusa. To jest Jej skarb. Trzymając Go na lewym ręku, prawą ręką wskazuje na Niego, bo On jest najważniejszy! Nie może więc być wątpliwości, do kogo Maryja nas prowadzi: do swojego Syna. Wyraźnie mówi: Słuchaj Go, to dobrze na tym wyjdziesz. O tym uczył św. Jan Paweł II, o tym uczył Prymas Stefan Wyszyński, który wszystko na Nią postawił i nie przegrał.

Warto, abyśmy zwłaszcza teraz, w tym różańcowym miesiącu odnowili swoje przywiązanie do Maryi. Abyśmy sobie przypomnieli, że kto się trzyma ręki Matki Bożej, nie ma w sobie lęku, nie nosi w sobie niepokojów tego świata. Kto się trzyma Jej ręki, ten dobrze owocuje. Przecież każdemu z nas zależy na tym, żeby życie nasze jakoś dobrze owocowało - w rozmaity sposób. Dobre owoce naszego życia są wielokształtne i wielorakie. Dzieci, ale i studia - to też jest owoc pracy. Na szczęście nie wszyscy kupują studia i przechodzą przez nie nieuczciwością i matactwem. To trzeba widzieć jako bardzo konkretny owoc!

Warto w październiku potrzymać Maryję trochę dłużej za rękę, trochę częściej z Nią pobyć. Odkurzyć różańce, poszukać w zagraconych szufladach i sięgnąć po ten sznurek, po którym można wyleźć z piekła. Kto jest przy Maryi i z Nią trzyma, to z Nią też owocuje w ten najlepszy sposób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-10-05 16:16

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjna pobożność a Eucharystia

Wartość i piękno liturgii polega m.in. na posłuszeństwie zasadom celebracji obowiązującym w Kościele. Liturgia bowiem jest dziełem Chrystusa i Kościoła, a nie prywatnych osób.

Wyrazem naszej maryjnej pobożności jest przyzywanie wstawiennictwa Matki Bożej w czasie sprawowania Eucharystii. Zdarza się, że pod koniec liturgii eucharystycznej, zanim przyjmiemy dar Bożego błogosławieństwa, główny celebrans zaprasza nas do wypowiedzenia modlitwy Pod Twoją obronę i oddania się w opiekę Maryi. Zastanówmy się – czy taka praktyka jest właściwa? Czy nie sprawia wrażenia, że zwrócenie się do Maryi na koniec Mszy św. sprawowanej w określonej intencji jest jakimś „dopełnieniem” eucharystycznej ofiary, tak jakby jej czegoś zabrakło ze swej zbawczej skuteczności?

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję