Reklama

Kraków: kard. Zenon Grocholewski odebrał doktorat honoris causa UPJPII

Kard. Zenon Grocholewski odebrał w środę tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Uroczystość odbyła się w Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!” podczas inauguracji nowego roku akademickiego uczelni.

[ TEMATY ]

Grocholewski

Katarzyna Cegielska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Emerytowany prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej został doceniony m.in. za „wierną i ofiarną służbę” Kościołowi powszechnemu o boku papieży Pawła VI, Jana Pawła I, Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka, za wkład w rozwój posoborowego prawa kanonicznego oraz za zaangażowanie w rozwój katolickiego szkolnictwa wyższego.

- To wybitny prawnik Kościoła, kanonista rzeczywiście zatroskany, od dziesiątków już lat, o poprawne funkcjonowanie sądownictwa kościelnego oraz o jak najlepsze standardy wielowymiarowej edukacji prowadzonej przez Kościół w całym świecie – mówił w wygłoszonej laudacji ks. prof. Tomasz Rozkrut.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duchowny zwrócił uwagę na fakt, że życie doktora honoris causa naznaczone jest wieloma ważnymi wydarzeniami. - Wymienić należy, tylko z życia kościelnego, Sobór Watykański II, promulgację posoborowych kodeksów prawa kanonicznego oraz innych powszechnych ustaw Kościoła, liczne synody biskupów zwoływane przez kolejnych papieży – przypomniał.

W przemówieniu wygłoszonym po odebraniu wyróżnienia, kard. Grocholewski podkreślał, że Uniwersytet Papieski Jana Pawła II jest pierwszym uniwersytetem kościelnym poza Rzymem. Dwa lata później powstał jeszcze drugi tego rodzaju uniwersytet w Madrycie. Jak dotąd, są to jedyne uniwersytety kościelne poza Rzymem.

- Czuję się więc zaszczycony przyznaniem mi doktoratu honoris causa od tego pierwszego uniwersytetu kościelnego poza Wiecznym Miastem, i to w 10. rocznicę jego powstania, czyli podniesienia Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie do godności uniwersytetu – wyznał hierarcha.

W swoim wystąpieniu wskazał na trzy elementy tożsamości wyższych uczelni kościelnych według nauki św. Jana Pawła II, odnoszące się do wiary, Magisterium Kościoła i kultury.

- Ponieważ dla teologii i innych nauk opartych na Objawieniu to właśnie Objawienie jest źródłem wiedzy i mądrości, jest prawdą, na której należy bazować oraz intelektualno-duchowym ubogaceniem, to ten, kto nie wierzy w Objawienie, nie może być teologiem. Może być jedynie religioznawcą doktryny katolickiej, a nie teologiem – zwracał uwagę purpurat.

Reklama

Dodał, że wiara może w człowieku wzrastać lub słabnąć. - Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoją wiarę, za jej wzrost lub osłabienie. Wiara jest delikatną roślinką. By była żywa i dojrzewała, trzeba ją starannie pielęgnować i żyć nią – uwrażliwiał.

Mówiąc o ewangelizacji kultury, kardynał podkreślał, że jeżeli jakaś „kultura” nie przyczynia się do pełnego rozwoju człowieczeństwa osób, to nie jest autentyczną kulturą. - Nietrudno zauważyć, że istnieją różne formy „kultury” (czy subkultury), które stanowią agresję na prawa człowieka, a więc nie mogą być uważane za wyraz prawdziwej kultury, chociaż są głęboko zakorzenione w tradycjach narodów czy społeczeństw. Można by wymieniać tutaj szeroką listę: ofiary z ludzi, dyskryminacja i maltretowanie kobiet, aborcja, handel ludźmi, eutanazja, teoria gender, LGBT itd. Chować głowę w piasek wobec takich praktyk w imię różności kulturowej byłoby wielkim błędem – przestrzegał.

Jak podkreślił, wydziały, a tym bardziej uniwersytety kościelne, „nie mogą zamykać się w sobie”. - Winny pojmować swoją misję bardzo szeroko, zajmując odważnie kwalifikowane stanowisko, także na forum publicznym, we wszystkich drażliwych problemach współczesnego świata dotyczących społeczno-moralnego bytowania człowieka związanych z prawdami objawionymi, przyczyniając się w ten sposób do tworzenia prawdziwej kultury i broniąc ją przed wszelkimi dewiacjami – podsumował.

Korzenie UPJPII sięgają utworzonego w 1397 roku przez papieża Bonifacego IX, dzięki staraniom św. Królowej Jadwigi, Wydziału Teologicznego w Akademii Krakowskiej. Wydział ten był przedmiotem szczególnej troski arcybiskupa Karola Wojtyły, a od 16 października 1978 roku papieża Jana Pawła II. W motu proprio „Beata Hedvigis” z 8 grudnia 1981 roku polski papież ustanowił Papieską Akademię Teologiczną w Krakowie.

Reklama

Na pierwszym posiedzeniu po pogrzebie Jana Pawła II Senat PAT podjął uchwałę o rozpoczęciu starań o przekształcenie Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie w Uniwersytet Papieski Jana Pawła II. Starania te popierali wielcy kanclerze PAT: kard. Franciszek Macharski i kard. Stanisław Dziwisz, który zwrócił się do Kongregacji Edukacji Katolickiej 15 października 2005 roku z prośbą o utworzenie Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie.

Wcześniej sprawę przekształcenia akademii w uniwersytet poparła Konferencja Episkopatu Polski na 345 Zebraniu Plenarnym w Białymstoku w dniach 26–28 września 2008 roku. Doprowadziło to do ostatecznej decyzji Kongregacji Edukacji Katolickiej, kierowanej przez kard. Zenona Grocholewskiego, która 19 czerwca 2009 roku wydała dekret erygujący Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie. Stwierdza on, że papież Benedykt XVI „dla uczczenia pamięci swojego znakomitego Poprzednika Sługi Bożego Jana Pawła II postanowił Papieską Akademię Teologiczną w Krakowie podnieść do godności Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II”.

2019-10-16 15:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Grocholewski w Ciechocinku: wszyscy jesteśmy powołani do świętości

[ TEMATY ]

kardynał

Grocholewski

Episkopat.pl

Kard. Zenon Grocholewski

Kard. Zenon Grocholewski

Musimy zdawać sobie sprawę, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości, i dopiero na tym tle, postawić sobie pytanie, jak naśladować świętych Piotra i Pawła - mówił kard. Zenon Grocholewski w homilii podczas Mszy św. odpustowej w kościele parafialnym w Ciechocinku, z racji uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Dostojnego gościa z Watykanu, który przewodniczył liturgii powitał koncelebrujący Eucharystię biskup włocławski Wiesław Mering.

W homilii kard. Grocholewski przypomniał, że odpust parafialny jest uroczystością, w której czci się świętych patronów, ale również wsłuchuje się w przesłanie, jakie oni z sobą niosą. Pytając się o to przesłanie, kaznodzieja zastanawiał się, „jak mogę ich naśladować?” Szukając odpowiedzi na postawione pytanie „należy mieć przed oczyma dwie rzeczy – mówił purpurat – musimy zdawać sobie sprawę, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości, i dopiero na tym tle, postawić sobie pytanie, jak naśladować świętych Piotra i Pawła”.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję