Pieśń zaczynającą się od tych słów słyszeliśmy często w czasie pielgrzymek Jana Pawła II do ojczyzny. Ze szczególną siłą śpiewała ją młodzież. Z pewnością usłyszymy ją także w ostatnich dniach maja, gdy witać będziemy w polskich progach Papieża Benedykta XVI - następcę Jana Pawła II.
Gdy Kolegium kardynalskie wybrało obecnego Ojca Świętego, słyszało się głosy: „Kiedy nowo wybrany Papież przyjedzie do Polski?” Dla nas, Polaków było to całkiem naturalne - skoro Jan Paweł II nawiedzał nasz kraj, dlaczego nie miałby tego uczynić jego następca? Z wielką więc radością przyjęliśmy wiadomość o zamierzonej pielgrzymce Benedykta XVI do ojczyzny Jego Poprzednika. Poszczególne jej etapy to jakby stąpanie po śladach, ale też doświadczanie wiary rodaków Jana Pawła II.
Hasło tegorocznej pielgrzymki Ojca Świętego: „Trwajcie mocni w wierze”, to program do realizacji dla nas, polskich chrześcijan. Wiara, którą otrzymaliśmy, pogłębiana przez nauczanie Jana Pawła II, powinna być umacniana przez świadectwo naszego życia wobec naszych braci. Trwajmy mocni w wierze, bo tylko wtedy pielgrzymka Papieża Benedykta XVI owocować będzie obficie w życiu każdego z nas, w życiu ojczyzny.
Znamiennym punktem papieskich odwiedzin jest Jasna Góra. W duchowej stolicy Polski Następca św. Piotra, w piątek 26 maja będzie przewodniczył nabożeństwu majowemu i skieruje do wiernych słowo Boże. Nabożeństwo majowe to część polskiej kultury religijnej, gromadzące w kościołach, przy kapliczkach i krzyżach przydrożnych wielu młodych i starszych, wychwalających pokorną Służebnicę Pańską. Obecność Ojca Świętego i Jego przewodnictwo w nabożeństwie majowym, będzie impulsem do tego, by ono nie zniknęło z naszego życia, aby nadal gromadziło nas licznie na wysławianiu naszej Matki i Królowej.
Odwiedziny Papieża to jakby wędrówka śladami Jego Poprzednika - odwiedziny miejsc ważnych w życiu Jana Pawła II. Obok Jasnej Góry będzie Kalwaria Zebrzydowska, ze słynnymi „dróżkami” Pana Jezusa i Matki Bożej, które Papież Polak tak docenił w czasie swojej wizyty w 1979 r. Będą Wadowice, gdzie „wszystko się zaczęło” dla Papieża „z dalekiego kraju”, będzie Oświęcim naznaczony tragedią II wojny światowej, przeżywanej przez młodego Karola Wojtyłę i będzie Kraków, umiłowany Kraków, gdzie Papież Jan Paweł II czuł się jak u siebie. Mamy nadzieję, że Papież Benedykt XVI będzie czuł się podobnie, związany przez lata pracy z Janem Pawłem II.
Przed sobą mam znaczek wydany z okazji pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Widnieje na nim postać Benedykta XVI, a w tle Jan Paweł II. Chlubną kartą polskiej historii, polskiej religijności były pielgrzymki Papieża Jana Pawła II. Za parę dni usłyszymy nauczanie Benedykta XVI - dalszy ciąg nauki Bożej skierowanej do nas. Przyjmiemy ją z ochotą, z pragnieniem realizacji w naszym życiu.
Minął rok od rozpoczęcia pontyfikatu Papieża Benedykta XVI. Należy stwierdzić, że nowy Papież podjął zadania wyznaczone przez Wielkiego Poprzednika, że ujął nas swoim nauczaniem, swoim zachowaniem.
Witając na naszej ziemi Benedykta XVI będziemy witać Pana naszego Jezusa Chrystusa, którego On jest zastępcą, będziemy słuchać Mistrza mówiącego do nas przez Jego usta, będziemy napełnieni łaską Bożą spływającą do naszych serc z posługą Ojca Świętego. Z radością i zapałem zaśpiewamy pieśń powitania:
Bądź pozdrowiony gościu nasz...
w radosne progi nasze wejdź.
My zapalimy zamiast lamp
Szczęśliwe ognie naszych serc.
Pomóż w rozwoju naszego portalu