Zgodnie z wieloletnią chicagowską tradycją, nawiązującą do pamiętnych „Mszy św. za Ojczyznę”, 7 maja odprawiono nabożeństwo w intencji Ojczyzny i Polonii ku czci Królowej Polski oraz z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Uroczystość miała miejsce w kościele Świętej Trójcy, a sponsorem uroczystości był Związek Narodowy Polski z prezesem Frankiem Spulą.
Głównym celebransem Eucharystii był bp. Tomasz Paprocki, gospodarzem - ks. Paweł Bandurski, dyrektor Polskiej Misji Duszpasterskiej na Trójcowie wraz ze współbraćmi - Chrystusowcami, w asyście wielu kapłanów. W koncelebrze byli ks. Kazimierz Garbacz, przełożony Zgromadzenia Ojców Werbistów w Chicago, ks. Chester Nowicki, ks. Ryszard Miłek, proboszcz parafii św. Heleny oraz gość z Polski - ks. Janusz Tereszczuk z Bydgoszczy. Homilię wygłosił ks. prał. Stanisław Milewski - kanclerz Zakładów Naukowych w Orchard Lake.
We Mszy św. uczestniczył konsul generalny RP w Chicago Jarosław Łasiński z rodziną, prezes ZNP i KPA Frank Spula, senator RP Franciszek Adamczyk, prezes Związku Klubów Polskich i organizator tegorocznej parady Edward Mika, Teresa Abick, wiceprezes ZNP, Virginia Sikora, prezes Związku Polek w Ameryce i Grażyna Migała, sekretarka krajowa tej organizacji, Camille Kopielski, reprezentująca Klub Obywatelski Polskich Kobiet, Kazimierz Musielak, skarbnik ZNP, Jan Ordon, sekretarz ZNP, Sylwia Bania, królowa Parady Trzeciomajowej.
Wierni wypełnili świątynię po brzegi. W szpalerze utworzonym przez członków Stowarzyszenia Przyjaciół Polskich Ułanów im. Tadeusza Kościuszki w historycznych mundurach poczty wniosły do świątyni sztandary polonijnych organizacji, stowarzyszeń, klubów i związków oraz polskich szkół sobotnich.
Trójcowo znane jest ze wspaniale celebrowanych nabożeństw, stanowiących głębokie przeżycie religijne i duchowe dla wszystkich wiernych. Chór Trójcowa „Śpiewajmy Panu” wprowadził podniosły, a zarazem radosny nastrój w przebieg Mszy Św. Przepiękne wielkanocne pieśni śpiewane po polsku i łacinie, a także „Bogurodzica” i „Hymn do Boga” brzmiały uroczyście i patriotycznie. Polonijna Orkiestra Dęta „Trójcowo” pod kierunkiem dyrygenta Kazimierza Murzańskiego wypełniła kościół muzyką sakralną.
Szczególny - maryjny i patriotyczny - charakter Mszy św. został uwypuklony w homilii bogatej w odniesienia do naszej historii, ale i współczesności, którą wygłosił ks. prał. Stanisław Milewski, kanclerz Zakładów Naukowych w Orchard Lake.
Nawiązując do Święta Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski ks. Milewski odniósł się do historycznych wydarzeń z czasów „potopu szwedzkiego” i pierwszego zawierzenia Polski i Polaków opiece Matki Bożej. W 1656 r., gdy kraj był opanowany niemal w całości przez Szwedów i Rosjan, król Jan Kazimierz złożył w katedrze lwowskiej śluby obwołując Maryję Królową Korony Polskiej. Klęcząc u stóp wizerunku Matki Bożej Łaskawej monarcha złożył przysięgę, w której zobowiązał się do naprawy państwa. Koleje wojny, niemal przesądzone na niekorzyść Rzeczpospolitej, nękanej równocześnie przez dwóch wrogów, odwróciły się. Przełomowym wydarzeniem stała się bohaterska i skuteczna obrona klasztoru na Jasnej Górze.
Znaczną część homilii ks. Milewski poświęcił rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, która, jako pierwsza w Europie ustawa zasadnicza, a druga na świecie, stanowiła próbę odnowy wewnętrznej państwa, ugruntowania nowoczesnego systemu prawnego i uratowania suwerenności Rzeczpospolitej po I rozbiorze. Pamiętajmy, że pierwsze słowa Polskiej Konstytucji to inwokacja do Boga: „W Imię Boga Wszechmogącego w Trójcy Jedynego”.
Jak podkreślił ks. Milewski: „Historia Polski to tysiącletnie dzieje zmagań oręża polskiego w obronie niepodległości i wiary. Rozbrzmiewająca na polach bitewnych pieśń Bogurodzica była symbolem zawierzenia naszych losów Maryi już przed wiekami”.
Wskazując na sztandar przed ołtarzem z jednym słowem „Katyń”, ks. Stanisław przywołał wspomnienia opisujące bezprzykładne bohaterstwo, ale i tragizm losów Polaków w latach II wojny światowej, w czasie której musieli walczyć z dwoma wrogami równocześnie.
Kontynuując kazanie ks. Milewski przypomniał okoliczności powstania Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego, których tekst napisał w 300-lecie Ślubów Lwowskich Prymas Stefan Wyszyński, w 1956 r. uwięziony w Komańczy. Polska będąca w niewoli sowieckiego systemu totalitarnego zwróciła się słowami Ślubów do Maryi prosząc o pomoc w religijnej i moralnej odnowie narodu, o siłę duchową dla przetrwania kolejnej w naszych dziejach okupacji. Oddanie Polski w opiekę Matki Bożej owocowało trwaniem Polaków w wierze katolickiej i ucieleśnilo się w osobie Papieża Jana Pawła II, wielkiego czciciela Maryi.
Naszym wyznaniem wiary powinny być codzienne praktyki religijne. „Módlmy się tak, jakby to była nasza pierwsza, jedyna i ostatnia modlitwa” - powiedział ks. Stanisław.
W czasie Mszy św. wierni czuli, że oto uczestniczą w szczególnej ceremonii, szczególnej poprzez niezwykłe uczucie jedności, wiary w moc Matki Bożej i siłę narodu polskiego, tak ciężko doświadczanego przez wieki. Ze świątyni wyszliśmy duchowo pokrzepieni i pełni nadziei. Jak powiedział Papież Jan Paweł II „naród bez przeszłości, nie ma przyszłości”, a my odbierając piękną lekcję historii i wiary, którą stanowiła homilia ks. prałata Stanisława Milewskiego po raz kolejny zrozumieliśmy, że Matkę Bożą, Królową Polski łączy od stuleci z nami, Polakami w kraju i na emigracji, nierozerwalna więź.
Pomóż w rozwoju naszego portalu