Reklama

Witajmy „Zwiastuna Radosnej Nowiny”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Bracia w kapłaństwie, Kochani Diecezjanie!

Prorok Izajasz pełen tęsknoty - w oczekiwaniu na wyzwolenie Miasta Świętego - zapowiada nadejście dobrych wieści i woła z radością: „O jak są pełne wdzięku na górach nogi zwiastuna radosnej nowiny, który ogłasza pokój, zwiastuje szczęście, który obwieszcza zbawienie (...)” (Iz 52, 7).
Słowa te bardzo często Kościół odnosi również do posłannictwa apostolskiego. I my w tym samym duchu kierujemy je na powitanie na polskiej ziemi Ojca Świętego Benedykta XVI, który przybędzie do nas w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, chociaż z racji na dzień pracy wspominamy w najbliższą niedzielę.
Papież przybywa do nas jako zwiastun radosnej nowiny, na której zawartość składa się pokój, szczęście i zbawienie. Ile tu bogactwa duchowego! I dlatego słusznie określamy to posłannictwo mianem radosnej nowiny. Do tej wizji, pochodzącej ze Starego Testamentu, należy dodać to wszystko, czym nas ubogaca Jezus Chrystus, jako najwspanialszy Zwiastun radosnej nowiny. Na pierwszym miejscu należy w tym wypadku podkreślić tajemnicę zmartwychwstania Pańskiego, jako największe zwycięstwo, które możemy sobie wyobrazić tutaj na ziemi. Jest to bowiem zwycięstwo życia nad śmiercią, nieśmiertelności nad unicestwieniem i to nieśmiertelności szczęśliwej.
Nie można takiej nowiny zachowywać jedynie dla siebie. I dlatego przed dwudziestu blisko wiekami Pan Jezus polecił swoim Apostołom i ich następcom: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” (Mt 16, 15). I tak to czynili Apostołowie. Dzisiejsze pierwsze czytanie opowiada o św. Piotrze, który odwiedza różne miejscowości, a nawet niektóre rodziny. Udaje się do domu Korneliusza, nie omija pogan, gdyż oni także mają prawo do uczestnictwa w zbawieniu, wysłużonym przez Syna Bożego. Św. Jan w drugim czytaniu zachęca z kolei, abyśmy pamiętali o potrzebie miłości, ponieważ Pan Bóg najpierw „nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną”, aby nas uzdolnić do owocnego przyjmowania radosnej nowiny o odkupieniu.
Ten sam wątek przepaja wyjątek z Ewangelii. Chrystus ujawnia nam, że Jego miłość do nas ma swoje źródło w miłości trynitarnej, w miłości Ojca do Niego. To jest ta zasadnicza przesłanka, która wzywa nas do miłości. „Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej”. Tak brzmi podstawowa zasada bycia chrześcijaninem. A w niej zawiera się także nasz program życiowy: mamy wytrwać w miłości Jezusa! Pomocą są nam przykazania, a przykład znajdujemy na krzyżu, ponieważ „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”. I tak dowiadujemy się wszyscy, że jesteśmy przyjaciółmi Chrystusa. On nas tą przyjaźnią obdarza, gdyż On nas wybrał. Szczerze mówi: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał...”.
Nie jest łatwo trwać w miłości Chrystusa. O tym mówią nam nasze słabości i jakże liczne upadki. O tym przekonujemy się każdego dnia. Pan Jezus nie pozostawia nas „sam na sam” w obliczu naszych ułomności. Dlatego powołał Apostołów, aby utwierdzali braci w wierze (por. Łk 22, 52). W tym samym celu powołał także do istnienia Kościół. I dzięki temu od dwóch tysięcy lat nie brakuje zwiastunów radosnej nowiny. Z wielkim wzruszeniem wciąż pamiętamy o słudze Bożym Janie Pawle II, który tyle razy przybywał do nas, aby nas pokrzepiać, aby nam przypominać o miłości i Chrystusowej przyjaźni. Podobnie postępuje Jego następca Benedykt XVI. W tym samym duchu pielgrzymuje do Polski. Wie dobrze, że dziedzictwo Jana Pawła II jest wielkie, że niewyczerpany jest skarbiec darów, pozostawionych przez Syna Bożego w Kościele. Ale równie dobrze wie, że nasza pamięć jest krótka, a co gorzej - jest słaba. Nie jest w stanie zapanować nad naszymi decyzjami i czynami.
Potrzebna jest nam wytrwałość w wierze. W pierwszej swojej encyklice mówi o tym Benedykt XVI: „Wiara, która jest świadoma miłości Boga objawionej w przebitym sercu Jezusa na krzyżu, ze swej strony prowokuje miłość. Jest ona światłem - w gruncie rzeczy jedynym - które zawsze na nowo rozprasza mroki ciemnego świata i daje nam odwagę do życia i działania” (Benedykt XVI, Deus caritas est, Pallottinum 2006, str. 56 § 39).
Taka odwaga płynie ku nam ze świadectwa życia i działalności Jana Pawła II, Stefana Kardynała Wyszyńskiego i wielu innych bohaterskich wyznawców Chrystusa. Papież przybywając w tych dniach i to do określonych miejsc, chce nawiązać do jednej i drugiej Postaci. Nawiedza nasz kraj w miesiącu urodzin Jana Pawła II i zamachu na Jego życie. Będzie przebywać w miejscach, które były wyjątkowo bliskie naszemu Papieżowi: Wadowicach, Krakowie, Kalwarii Zebrzydowskiej. Najpierw jednak przylatuje do Warszawy, nawiedza katedrę i grób Prymasa Tysiąclecia. A kończy swój pobyt w Polsce dokładnie w dniu śmierci, czyli przejścia z tego świata do wieczności przed 25 laty Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Wyraźnie daje nam do zrozumienia, abyśmy często sięgali do tych przykładów, jakimi są życiorysy ludzi świętych, ludzi wielkich.
Nasza Diecezja ma także szczególny tytuł do radości w związku z pielgrzymką papieską. Otóż Ojciec Święty przybywa do Warszawy w dniu śmierci pierwszego pasterza drohiczyńskiego, Władysław Jędruszuka. Dzień ten obchodzimy również jako Dzień Modłów o Świętość Kapłanów i to od lat dwunastu, jak do tego zachęcił nas Jan Paweł II w Liście do kapłanów na Wielki Czwartek roku 1995. Tego dnia przez lat 11 wszyscy kapłani naszej diecezji gromadzili się w katedrze na wspólnej Eucharystii, na rozważaniach i refleksjach, dotyczących kapłańskiego powołania, na świętowaniu jubileuszów kapłańskich.
Modlitwą naszą obejmowaliśmy kapłanów żywych i tych, którzy w ciągu minionego roku odeszli do Pana. Pamiętaliśmy o chorych i kapłanach seniorach. Gorąco prosiliśmy Jezusa Chrystusa o niezbędne łaski dla tych z naszych braci, którzy przeżywali duchowe trudności.
Bliską nam była troska o nowe i dobre powołania do kapłaństwa i życia zakonnego. W tym roku wszakże ten dzień będziemy przeżywali inaczej. Wielu z nas - kapłanów uda się na spotkanie z Ojcem Świętym do Warszawy, Częstochowy lub Krakowa. Zachęcam więc do modlitewnej łączności z Papieżem. Tę prośbę kieruję do wszystkich naszych Diecezjan. A ponadto w tym dniu bardzo proszę, udajcie się do świątyń na Mszę św., na nabożeństwo majowe. Ofiarujcie swój trud i modlitwy w intencji świętości kapłańskiej oraz proście Pana o nowe powołania, aby uradować serce Jezusa i serce Papieża!
Ufam, że moje zaproszenie zostanie dobrze zrozumiane zwłaszcza przez młodzież i dzieci. Wy bowiem, kochani młodzi, stoicie przed wyborem drogi życia. Nie lękajcie się światła Ducha Świętego! Chętnie zeń korzystajcie, abyście nie musieli błądzić! Nie lękajcie się przyjąć zaproszenia Chrystusa, gdy wezwie Was słowami: „Pójdź za Mną!”. Kto poszedł za Nim, z całą szczerością i oddaniem, ten nie został zawiedziony. Osiągnął swój cel!
W taki sposób świętując ten dzień damy dowód, że pragniemy trwać w miłości Chrystusowej, że jesteśmy Mu wdzięczni za dar kapłaństwa i że pragniemy razem z Jego Wikariuszem na ziemi troszczyć się izabiegać o dobre powołania.
Każdy kapłan uczestniczy przecież w tym posłannictwie, które zlecił Apostołom Pan Jezus: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” (Mk 16, 15). O tym nie możemy zapomnieć my, kapłani. Ale o tym też powinni pamiętać wszyscy ochrzczeni, jako że wszyscy należymy do tej samej wspólnoty i wszyscy jesteśmy przyjaciółmi Jezusa Chrystusa.
W takim nastawieniu starajmy się towarzyszyć Ojcu Świętemu każdego dnia Jego pobytu na naszej ziemi. Módlmy się w Jego intencjach i razem z Nim. Zachęcam do wzięcia udziału w jednym czy drugim spotkaniu z Ojcem Świętym. Tę zachętę, ponownie w sposób szczególny kieruję do młodzieży, ponieważ Wy, Dziewczęta i Chłopcy, wyjątkowo wiele potrzebujecie pomocy duchowej, aby móc naprawić błędy naszego pokolenia i dać początek nowemu, lepszemu życiu, bardziej boskiemu i ludzkiemu zarazem.
Do zrobienia jest wiele. Wystarczy rzucić okiem na to, co się dzieje, na lekceważący stosunek do życia jako takiego, na braki i błędy w wychowaniu dzieci i młodzieży, na niesprawiedliwość w życiu społecznym, na zakłamanie wśród ludzi, na osłabienie rodziny i zdeprawowanie ustawodawstwa i wiele, wiele innych spraw.
W świetle tego wszystkiego lepiej rozumiemy potrzebę i sens pielgrzymki Benedykta XVI do naszej Ojczyzny. Głębiej też należy uświadomić sobie znaczenie aktywnego w niej udziału z naszej strony, wykorzystując do tego modlitwę rodzinną, Msze św. i nabożeństwa majowe oraz śledząc w miarę możliwości przebieg pielgrzymki za pośrednictwem środków masowego przekazu.
Obecność Papieża wśród nas jest wpisana w miłość Pana Boga do nas, gdyż jest ona przedłużeniem ziemskiej obecności Pana Jezusa. „W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu”.
Z tekstu św. Jana Ewangelisty wynika, że pobyt Pana Jezusa trwa. I tak jest rzeczywiście, dzięki wspólnocie Kościoła, dzięki papieskiej posłudze, pomnożonej przez setki tysięcy kapłańskich serc na całym świecie. Niech ta prawda z nową mocą zagości w naszych umysłach. Jest ona potrzebna, aby ludzkiemu życiu przywrócono właściwy sens!

Drodzy Diecezjanie!
Zróbmy wszystko, w duchu jedności i miłości, wyciszając wszelkie spory, abyśmy za prorokiem Izajaszem mogli się szczerze cieszyć, że perspektywa naszego wyzwolenia jest bliska i dlatego z radością wołamy: „O jak są pełne wdzięku na górach nogi zwiastuna radosnej nowiny, który ogłasza pokój, zwiastuje szczęście, który obwieszcza zbawienie (...)” (Iz 52, 7).
Na ten błogosławiony czas i w nadziei na otrzymanie papieskiego błogosławieństwa z głębi serca wszystkich żegnam znakiem Krzyża Świętego: W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.

Antoni Dydycz - Biskup Drohiczyński

Drohiczyn, 13 maja 2006 r.
Rocznica zamachu na Ojca Świętego

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Gietrzwałd: spotkanie rzeczników diecezjalnych

2024-04-24 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

BP KEP

W dniach 22-24 kwietnia br. w Gietrzwałdzie, w archidiecezji warmińskiej, spotkali się rzecznicy diecezjalni. Głównym tematem spotkania była dyskusja nad tworzeniem informacji o Kościele dla mediów oraz sposobem reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce.

Sesje robocze dotyczyły przede wszystkim sposobu reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce w zakresie komunikacji medialnej. Rzecznicy mieli również okazję zapoznać się szerzej z przepisami prawa prasowego dzięki ekspertom z tej dziedziny. Obrady odbywały się w Domu Rekolekcyjnym „Domus Mariae” w Gietrzwałdzie, przy Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję