Reklama

Tyniec Mały - w rocznicę Objawień Fatimskich

Bierzmowanie u Fatimskiej Pani

- To prawdopodobnie najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej - mówi ks. Ireneusz Alczyk, proboszcz tynieckiej parafii - o 70-letniej figurze, z wielką troską przechowywanej w tutejszym XV-wiecznym kościele. - Możecie być z niej dumni, bo nawet słynne sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach nie może poszczycić się takim skarbem - mówił do mieszkańców parafii kard. senior Henryk Gulbinowicz. 13 maja br., w rocznicę objawień fatimskich, Ksiądz Kardynał udzielił sakramentu bierzmowania grupie młodzieży z Tyńca Małego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Data tego bierzmowania jest dla nas bardzo wymowna - mówi ks. Ireneusz Alczyk. - 13 maja to przecież dzień ocalenia Ojca Świętego Jana Pawła II po zamachu na jego życie. Nawet godzina naszej Mszy św. - 17.00 jest bliska tamtym wydarzeniom.
Dlatego jej uczestnicy dziękowali Fatimskiej Pani, że skierowała lot kuli wymierzonej przeciw Janowi Pawłowi II tak, by mógł przeżyć. Dziękowali wraz z kard. Henrykiem Gulbinowiczem za wszystkie lata papieskiej posługi.
Ksiądz Kardynał, zwracając się do młodych ludzi, mówił o wdzięczności, jaką winni mieć wobec swoich rodziców, wychowawców i księży. Wspominał, że sam - od najmłodszych lat aż do momentu otrzymania sakry biskupiej - całował swojego ojca w rękę, z wdzięcznością dziękując za wychowanie. Rodzicom bierzmowanej młodzieży Ksiądz Kardynał dziękował za trud wykształcenia swoich dzieci. A wszystkich obecnych prosił o szczególną troskę o niezwykłą figurę Fatimskiej Królowej, obecną w tym kościele i o kultywowanie modlitw do tej Cudownej Pani, której zawierzył tak bardzo Jan Paweł II. Ksiądz Kardynał wyraził nadzieję, że figura z tynieckiej parafii będzie znana nie tylko w archidiecezji, ale też w całej Polsce.
W uroczystościach wzięli udział księża dziekani: ks. Stanisław Dudek z dekanatu Wrocław-Krzyki i ks. Alfons Jurkiewicz z dekanatu Kąty Wrocławskie, a także kapłani z sąsiednich parafii.
Szczególnym szacunkiem w tej parafii otoczony jest były proboszcz, dziś rezydent, ks. Bronisław Kazak. Dziś ma 86 lat i 61 lat kapłaństwa. - Podziękujcie mojemu koledze, Księdzu Seniorowi za wszystko, co przez tyle lat zrobił dla ludzi i dla waszej parafii - mówił o nim Kardynał Senior.
Z okazji 800-lecie Tyńca Małego 18 czerwca br. we wsi stanie pamiątkowy obelisk, w tym dniu także zaprezentują swoje występy dzieci i młodzież szkolna (w 60-lecie szkoły). Będzie festyn z wystawą dawnych fotografii, rękodzieła, malarstwa amatorskiego, dawnych przedmiotów i sprzętu domowego oraz eksponatów pochodzących z tynieckich wykopalisk.
W dzień odpustu parafialnego 10 września po Mszy św. mieszkańcy przejdą w procesji z figurą Matki Bożej Fatimskiej, na którą zaproszono Gustawa von Fürstenberga, siostrzeńca baronowej Marii Józefy von Ruffer. Zostanie także wmurowana tablica ku czci spoczywających na przykościelnym cmentarzu byłych mieszkańców Tyńca, których groby zrównano z ziemią.
Dla tych, którzy chcieliby tu przyjechać i pomodlić się przy 70-letniej figurze Fatimskiej, podajemy informację, że w każdą niedzielę Msze św. odprawiane są w Tyńcu Małym o godz. 8.30 i 12.00, a nabożeństwa fatimskie każdego 13. dnia miesiąca o godz. 20.00 - Msza św. i procesja.
- Jak dojechać do Tyńca? - Od wieków tak samo - żartuje ks. Alczyk, bo Tyniec Mały leży na średniowiecznym szlaku z Wrocławia na Sobótkę i Ślężę. To pierwsza miejscowość za Bielanami wrocławskimi w stronę Sobótki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję