Reklama

Wiara

Ekwador: beatyfikacja Wiktora E. Moscoso Cárdenasa – jezuity-męczennika z XIX wieku

W sobotę podczas Mszy św. na Stadionie Olimpijskim w Riobamba w środkowym Ekwadorze kard. Angelo Becciu, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, wyniesie do chwały ołtarzy o. Wiktora Emila Moscoso Cárdenasa. Był on miejscowym jezuitą, żyjącym w XIX wieku i poniósł śmierć męczeńską w okresie rządów liberalnych w swym kraju.

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto krótki życiorys nowego błogosławionego.

Wiktor Emil (Víctor Emilio) Moscoso Cárdenas urodził się 21 kwietnia 1846 w mieście Cuenca na południu Ekwadoru jako dziesiąte z 13 dzieci średniozamożnej rodziny katolickiej. Był spokojnym, cichym, wrażliwym i dobrym chłopcem, a przy tym pobożnym i blisko związanym z Kościołem. Od najmłodszych lat czuł w sobie powołanie do kapłaństwa, szczególnie w Towarzystwie Jezusowym. Były to czasy, gdy jego ojczyzna pozostawała w stanie wojny z Kolumbią, a rządzący Ekwadorem liberałowie walczyli z Kościołem i w 1850 wygnali z kraju jezuitów. Mogli tam wrócić dopiero po 12 latach i po dalszych dwóch 18-letni wówczas Wiktor rozpoczął nowicjat w domu zakonnym w Cuence, po czym pogłębiał naukę jeszcze w Quito i Riobamba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po święceniach kapłańskich, które przyjął w 1867, pracował jako nauczyciel gramatyki i retoryki w kolegium św. Filipa Nereusza w Riobamba, a w 1893 został rektorem tej placówki. Ci, którzy go znali, wspominali go później jako człowieka pełnego pokory, nieszukającego sławy i popularności, ale starającego się zawsze jak najlepiej wypełniać swe obowiązki, zwłaszcza wobec młodzieży.

Reklama

Sytuacja zmieniła się gwałtownie, gdy w 1895 wybuchła w kraju tzw. Rewolucja Liberalna, której jednym z głównych wyznaczników była walka z religią, przede wszystkim z duchowieństwem i osobami konsekrowanymi. Ks. Moscoso starał się nie narażać nowej władzy, nic to jednak nie pomogło, gdyż postawiła sobie ona za cel właśnie zniszczenie struktur kościelnych. Kapłan trafił początkowo do więzienia, ale wkrótce go zwolniono i kazano mu wynieść się z miasta wraz z innymi zakonnikami, on jednak nie chciał tego uczynić. Pozostał w klasztorze, pocieszając i dodając otuchy znajdującym się tam współbraciom.

Działalność tę niebawem przypłacił życiem – 4 maja 1897 nad ranem do klasztoru wpadli żołnierze, którym polecono zabijać przede wszystkim duchownych. Doszło do świętokradztwa i profanacji hostii i Najświętszego Sakramentu, po czym żołnierze weszli do pokoju ks. Wiktora, który odmawiał na kolanach przed krzyżem różaniec. Wtedy napastnicy wystrzelili do niego z najbliższej odległości kilka razy, zabijając mężnego jezuitę na miejscu. Wywleczono następnie jego martwe ciało, ciągnąc je przez miasto.

Chociaż śmierć 51-letniego zakonnika nosiła wszelkie znamiona męczeństwa za wiarę, proces beatyfikacyjny rozpoczęto dopiero w setną rocznicę tej tragedii, ale toczył się on wówczas szybko. Watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych uznała jego męczeństwo, a 12 lutego br. papież-jezuita zatwierdził dekret w sprawie jego beatyfikacji.

2019-11-16 09:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie o uwolnieniu kard. S. Wyszyńskiego z internowania

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

beatyfikacja

proces beatyfikacyjny

FUNDACJA PO DRUGIE

Uwolnienie Prymasa Polski z ostatniego miejsca odosobnienia, którym był klasztor sióstr nazaretanek w Komańczy w Bieszczadach, wspominała w rozmowie z KAI matka Stanisława Nemeczek, wówczas asystentka w tamtejszym domu tego zgromadzenia.

Na trzy dni przed uwolnieniem Księdza Prymasa, które nastąpiło 28 października 1956, przyjechali do Komańczy Zenon Kliszko i Władysław Bieńkowski. Poprosili o widzenie z Księdzem Prymasem, o czym natychmiast go powiadomiłyśmy. Wiadomość tę Ksiądz Prymas przyjął z wielkim spokojem i powiedział: "Trzy lata na nich czekałem, niech teraz oni poczekają na mnie" i poszedł pomodlić się do kaplicy. Po dłuższej chwili zszedł do tych panów do rozmównicy na dół, gdzie dość długo z nimi rozmawiał. Myślę, że trwało to z półtorej godziny.

CZYTAJ DALEJ

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję