Reklama

Niedziela Wrocławska

Pierwsza Eucharystia na dworcu

Po dziewięciu latach przerwy na Dworzec Główny we Wrocławiu wróciła kaplica. Staraniem Polskich Kolei Państwowych i kapelana Kolejarzy Archidiecezji Wrocławskiej ks. Jana Kleszcza prace związane z budową i wystrojem kaplicy zostały zakończone zgodnie z planem, czyli na czas rozpoczynającego się dziś we Wrocławiu Europejskiego Spotkania Młodych Taizé.

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Udało się zainstalować stacje Drogi Krzyżowej wykonane w studiu Mariusza Drapikowskiego i szklaną tablicę z inskrypcją cytatu św. Ojca Pio. Wciąż nie ma jeszcze monstrancji adoracji na głównej ścianie ołtarza, wykonanej również w pracowni gdańskiego artysty, ale zbiórka na dzieło kaplicy Adoracji Najświętszego Sakramentu wciąż trwa i można dołączyć swoją wpłatę na ten niezwykły cel.


Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Porannej Mszy św. przewodniczył ks. Jan Kleszcz w koncelebrze z wikariuszem brochowskiej parafii zaangażowanym w budowę kaplicy ks. Arkadiuszem Krzeszowcem i proboszczem katedry ks. Pawłem Cembrowiczem. W nowej kaplicy spotkały się osoby zaangażowane w przywrócenie kaplicy na dworcu, obecny był również jej projektant inż. Andrzej Gacek.

Ks. Jan Kleszcz podkreślił w homilii, że dworzec jest przystankiem w drodze i warto, aby w czasie podróży mieć miejsce, w którym można się zatrzymać i zanurzyć w ciszy.

- Wszyscy tego miejsca potrzebujemy, potrzebują go nawet ci, którzy kontestują potrzebę powstania tej kaplicy – mówił ks. Kleszcz. – Jeszcze całkiem niedawno przy naszych drogach powstawały niewielkie kaplice i świątki a podróżni mogli odmierzać drogę różańcami. Dziś przy drogach powstaje mniej kapliczek, ale to miejsce jest właśnie takim, podobnym do przydrożnych, przystankiem w drodze – wyjaśniał symbolikę miejsca. Kapelan podziękował też kolejarzom i władzom PKP, którzy rozumieją potrzebę powstania kaplicy i wspierają kolejne etapy jej budowy. Podkreślił też obecność ks. Cembrowicza, proboszcza „matki wszystkich kościołów Wrocławia”, którą jest katedra. Zgłosił, w sposób symboliczny, dworcową kaplicę to zostania jej kolejną córką.

Duchową opiekunką kaplicy Adoracji Najświętszego Sakramentu będzie św. Katarzyna, patronka kolejarzy. Figura świętej zostanie zainstalowana we wnęce kaplicy po prawej stronie. Opiekę nad kaplicą zgodziły się podjąć Siostry Pasterki od Opatrzności Bożej. Przez najbliższe dni, gdy we Wrocławiu odbywa się Europejskie Spotkanie Młodych Taizé, w kaplicy będzie trwała adoracja Najświętszego Sakramentu. Przed ołtarzem rozłożono nawet czerwony dywan, aby pielgrzymi, przyzwyczajeni do modlitw w duchu Taizé, mogli usiąść na podłodze przed ołtarze, krzyżem i monstrancją.

Reklama

Kaplica adoracyjna jest jedną tych kaplic, które od lat zakłada na świecie Communita Regina della Pace, tworząc w ten sposób centra nieustannej modlitwy o pokój. Ludzie modlą się w nich przede wszystkim o pokój we własnym sercu i pokój w świecie.

więcej:

https://wroclaw.niedziela.pl/artykul/145805/nd/Bog-na-dworcu

https://wroclaw.niedziela.pl/artykul/145768/nd/Zywy-Bog-na-Dworcu-Glownym



2019-12-28 15:50

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję