Wernisażowi towarzyszyła prezentacja albumu „Słowo i obraz. Rzecz o sztuce sakralnej księdza Tadeusza Furdyny SDB”. Publikacja, autorstwa Jana Dominikowskiego, ukazuje imponujący twórczy dorobek Księdza Profesora, na który składają się wystroje dla prawie 140 świątyń, kilkaset obrazów, witraże, mozaiki, polichromie, rzeźby, grafiki i ilustracje książkowe. Otwarcie ekspozycji poprzedziło przekazanie Czcigodnemu Jubilatowi specjalnego listu gratulacyjnego od ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza Michała Ujazdowskiego.
W różnorodnej twórczości ks. Furdyny, obok inspiracji zaczerpniętych ze sztuki wczesnochrześcijańskiej, bizantyjskiej i średniowiecznej, dostrzec można wpływy takich dwudziestowiecznych mistrzów, jak Chagall, Klee, Ernst, Rouault czy Miro. Stąd też widzenie przez Artystę tradycyjnych tematów ikonograficznych cechuje świeże i oryginalne ujęcie, doskonale przyjmowane przez współczesnych odbiorców. Bogactwo treści sakralnych zawarte w obrazach kieruje myśli widzów ku rzeczywistości nadprzyrodzonej, a zarazem przynagla ich do uważnego wsłuchiwania się w głos Pisma Świętego oraz zgłębiania problemów teologicznych, filozoficznych, etycznych. Obcowanie z pracami malarskimi ks. Furdyny staje się więc nie tylko przeżyciem estetycznym, lecz także przygodą intelektualną, tym cenniejszą, że przybliżającą nade wszystko wielkie dziedzictwo duchowe teologii i filozofii.
Szczególnym wyrazem odznaczają się zrealizowane w technice olejnej obrazy sztalugowe: „Pieta”, „Zielony Chrystus”, „Meksykańska Golgota”. Siła wspomnianych prac tkwi m.in. w umiejętnym budowaniu wewnętrznych napięć poprzez anatomiczne deformacje i ascetyczną kolorystykę. Podobne wrażenia towarzyszą kontemplacji cyklu „Drogi Krzyżowe”, który można zaliczyć do najwybitniejszych osiągnięć współczesnego malarstwa sakralnego. Ks. Furdyna, poprzez odkrywcze, nowatorskie spojrzenie na artystyczne wyzwania, w sposób niezwykle odpowiedzialny stara się kształtować gust, smak i poczucie estetyki tych wszystkich, którzy oglądają jego prace. Jest to niezwykle cenne w czasach, w których sztuka wysoka jest często wypierana przez pośledniej jakości „artystyczne” produkty.
Kapłan-Artysta, zapytany o dzieło swego życia, nie potrafi wyróżnić pracy, którą oceniałby w sposób wyjątkowy. Wskazuje na jednorodną, spójną stylistykę wystroju łódzkiego kościoła św. Alberta Chmielowskiego, a zwłaszcza na ozdabiające świątynię polichromie. Zwraca uwagę na kopułę kościoła św. Teresy w Łodzi, której podbudowę zdobią, ręcznie wykonane przez niego, ogromne mozaiki, będące plastycznym ujęciem Ośmiu błogosławieństw. Podkreśla, że każdy opracowany i zrealizowany przez niego projekt wystroju kościoła posiada całkowicie odrębny, oryginalny charakter, powiązany z koncepcją architektoniczną świątyni, jej patronem czy też duchowością zgromadzenia zakonnego lub wspólnoty parafialnej. Pragnie, aby w świątynnym wnętrzu panował nastrój sprzyjający rozważaniu Bożych tajemnic i służący modlitewnej kontemplacji.
Słowa uznania należy skierować pod adresem Chóru Męskiego Salezjańskiej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II st. im. ks. A. Chlondowskiego w Lutomiersku, który wystąpił pod kierownictwem ks. K. Dąbrowskiego. Kompozycje sakralne Chlondowskiego, Twardowskiego, Świdra i Jańczaka stanowiły swoisty muzyczny komentarz do prezentowanego malarstwa. Od strony wykonawczej odznaczały się nienaganną intonacją i znakomicie przeprowadzonymi zmianami dynamicznymi.
Obrazom ks. Furdyny nie służy pełna zgiełku atmosfera wernisażu. Obcowanie z nimi wymaga przede wszystkim wewnętrznego wyciszenia i skupienia. Jedynie wówczas dostrzeżemy przenikający je promień mistycznego światła, które rozprasza ciemności, niesie nadzieję, zapowiada odrodzenie, a nade wszystko oświeca drogę wiodącą ku niebu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu