Reklama

Kościół

O. Piotr Kropisz SJ: musimy teraz być ludźmi dającymi nadzieję

W czasie epidemii wszyscy doświadczamy ograniczeń. Są one okazją do poznania lepiej siebie w kryzysowej sytuacji. To dla wierzących okazja do szczególnego świadectwa wiary. Teraz musimy być ludźmi dającymi nadzieję! Nie będziemy jej mieli w sobie, jeśli utracimy kontakt z Jezusem. Sztuką jest pozostać posłusznymi epidemiologom i władzom państwowym, a zarazem szukać okazji do niesienia pomocy - pisze w komentarzu dla KAI o. Piotr Kropisz SJ, rekolekcjonista prowadzący w mediach społecznościowych videoblogi ewangelizacyjne.

[ TEMATY ]

koronawirus

youtube.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniżej komentarz o. Piotra Kropisza SJ:

Jak żyć w czasach koronawirusa? Jak najlepiej wykorzystać czas kwarantanny?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Żyjmy mądrze: bez paniki, ale z rozsądnymi środkami ostrożności. Wszyscy doświadczamy ograniczeń. Są one okazją do poznania lepiej siebie w kryzysowej sytuacji. To dla wierzących okazja do szczególnego świadectwa wiary – teraz potrzeba, żebyśmy byli ludźmi dającymi nadzieję! Nie będziemy jej mieli w sobie, jeśli utracimy kontakt z Jezusem. Sztuką jest pozostać posłusznymi epidemiologom i władzom państwowym, a zarazem szukać okazji do niesienia pomocy. Słyszę od znajomych sióstr Służebniczek z Lubonia, że szyją maseczki ochronne. Moja wspólnota angażuje się między innymi w rozmowy indywidualne przez internet z osobami odprawiającymi internetowe rekolekcje. Terapeuci działają przez telefony i Skype. Siedzenie w domu nie musi oznaczać bezczynności. Ci, którzy modlą się za chorych, za służbę zdrowia, robią również bardzo dużo! Możemy być bliżej siebie, mimo tego, że musimy fizycznie trzymać się od siebie daleko.

Część osób ma więcej zadań w tym szczególnym czasie. Wielu innych – mnóstwo godzin do zagospodarowania. I tu pojawia się fantastyczna okazja do spędzenia czasu z Bogiem, żeby wykorzystać "podarowany" czas na głębszą refleksję, czytanie Pisma Świętego, niepospieszną modlitwę. Sieci komórkowe raportują o wzroście połączeń głosowych - może to okazja zadzwonić do kogoś, z kim nie rozmawialiśmy bardzo dawno?

Jak realizować życie duchowe całej rodziny w obliczu zintensyfikowanego łączenia pracy zdalnej z edukacją domową dzieci?

Wiem od znajomych rodziców, że te dni są wyzwaniem, szczególnie, kiedy mowa o mniejszych dzieciach. Pracujący zdalnie nie mogą oddzielić łatwo czasu pracy od czasu z rodziną. Wyobrażam sobie, że może to być okazja do przewartościowania sposobu budowania rodzinnych relacji, poznania siebie lepiej w innych okolicznościach i nauki wzajemnego szacunku. Dobrze, żeby nie umknęło, że to szczególny, kryzysowy czas, który minie. Nie chcemy skupiać się na szukaniu winnych stanu, w którym jesteśmy, bo edukacja domowa jest ogromnym wyzwaniem dla nauczycieli, rodziców, jak i samych dzieci. Wszyscy są w sytuacji dalekiej od optymalnej. Z możliwym spokojem warto szukać najlepszych rozwiązań w takich okolicznościach, jakie mamy.

Reklama

Zróbmy to, co jest w naszym zasięgu, każdy w swojej roli. I czekajmy na dalszy rozwój wypadków, bo przecież dziś nikt z nas nie wie, jak długo potrwa taki stan...

Jakim wyzwaniem dla Kościoła - zarówno instytucjonalnego, jak i inicjatyw oddolnych - jest owo nieco wymuszone przeniesienie się sieci, nawet jeśli Kościół już w niej z powodzeniem od dawna funkcjonuje?

Obserwuję działanie Kościoła w sieci uważnie od lat. Nie mieliśmy nigdy takiej mobilizacji jak w ostatnich dniach! Jestem zaskoczony ilością inicjatyw, transmisji na żywo, komentarzy do czytań mszalnych, prowadzonych modlitw itp. Jako, że wiele z tych inicjatyw jest pierwszymi próbami tego typu, jakość techniczna bywa słaba, tyle, że to w tym momencie drugorzędne.

Podziel się cytatem

Reklama

Bez ruszania się z domu można pomodlić się na Drodze Krzyżowej z osobami ze swojej wspólnoty czy posłuchać kazania swojego proboszcza. Póki co, oceniam bardzo pozytywnie obecność katolików w sieci, i świeckich, i duchownych - kto chce, znajdzie w sieci wsparcie i otuchę. Ważne w nowej sytuacji jest to, aby być we wspólnocie, która może być tym bardziej duchowa ze względu na ograniczenie spotkań. Przewiduję, że wiele osób - ośmielonych w te dni - będzie próbowało kontynuować obecność w internecie po wyciszeniu epidemii.

Dziś wyraźniej widać, że media społecznościowe i kontakt w sieci jest ogromną szansą dla Kościoła, żeby dotrzeć do wszystkich z Dobrą Nowiną. Pandemia prędzej czy później się skończy i wrócimy fizycznie do kościołów, ale nasza misja zaniesienia nadziei związanej ze Zmartwychwstaniem Jezusa będzie trwała. Przypuszczam, że pozostanie nam większa śmiałość w korzystaniu z mediów społecznościowych dla dzieła ewangelizacji.

2020-03-23 13:11

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sonda: Odpowiedzialni 2020

Zwiększa się liczba zachorowań na koronawirusa. Obowiązują obostrzenia dotyczące funkcjonowania w sferze publicznej. Jak żyją ludzie w tej niecodziennej sytuacji. Niedziela przeprowadziła małą sondę.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena Kmieć służebnicą Bożą

2024-04-22 14:01

[ TEMATY ]

święci

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Dziś miałaby 33 lata - wiek chrystusowy. Teraz, siedem lat po tragicznej śmierci, jest kandydatką na ołtarze. Helena Kmieć, misjonarka świecka archidiecezji krakowskiej, będzie od 10 maja nosić tytuł służebnicy Bożej. Tego dnia ruszy bowiem jej proces beatyfikacyjny.

„W jednym z podań o wyjazd misyjny Helena napisała, że otrzymała Łaskę Bożą - czyli 5 razy D, Dar Darmo Dany Do Dawania, i że musi się tym darem dzielić” - wspomina w rozmowie z Radiem Watykańskim postulator, o. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję