Reklama

Kościół

Łagiewniki: Rektor krakowskiego seminarium - Jezus przychodzi mimo drzwi zamkniętych

Porannej Mszy św. w bazylice Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przewodniczył ks. dr Andrzej Tarasiuk. - Dzisiaj Jezus przychodzi do nas mimo drzwi zamkniętych, pomimo naszych lęków o siebie i o drugich. Gdy zniknie zagrożenie zarażenia, nigdy nie rezygnujmy z tych darów, które wysłużył nam Chrystus - mówił w homilii w Święto Miłosierdzia rektor Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej.

[ TEMATY ]

miłosierdzie

święto Bożego Miłosierdzia

Boże Miłosierdzie

B. M. Sztajner/Niedziela

W Niedzielę Miłosierdzia Bożego otwarte są wszystkie możliwe zdroje łask. Warto zrobić krok wiary i przekroczyć bramy miłosierdzia

W Niedzielę Miłosierdzia Bożego otwarte są wszystkie możliwe zdroje łask. Warto zrobić krok wiary i przekroczyć bramy miłosierdzia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie duchowny przypomniał słowa św. siostry Faustyny z „Dzienniczka”, które mówią o tym, że miłosierdzie Boże jest „słodką nadzieją dla człowieka grzesznego”. Zacytował przy tym także słowa św. Jana Pawła II, nawiązujące do tego fragmentu „Dzienniczka”, w których papież wskazał, że słowa „Jezu, ufam Tobie!” są wyznaniem, „w którym wyraża się ufność we wszechmocną miłość Boga, jest szczególnie potrzebne w naszych czasach, w których człowiek doznaje zagubienia w obliczu wielorakich przejawów zła”.

- Dzisiaj jakże aktualne stają się te słowa uwielbienia Bożego miłosierdzia i wołania o nie dla nas i całego świata! Jakże nam potrzeba w tym czasie pełnym niepokoju, obaw i lęku o dziś i jutro, złożenia całkowitej ufności w naszym Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym Panu - podkreślił.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Tarasiuk powiedział, że w Święto Bożego Miłosierdzia wierni szukają ratunku w miłości miłosiernej Boga. - Święto Miłosierdzia Bożego jest nie tylko dniem szczególnej czci Boga w tej tajemnicy, ale także dniem łaski dla wszystkich ludzi, zwłaszcza biednych grzeszników - stwierdził, nawiązując co słów Chrystusa: „Święto to wyszło z wnętrzności miłosierdzia mojego i jest zatwierdzone w głębokościach zmiłowań moich. Wszelka dusza wierząca i ufająca miłosierdziu mojemu - dostąpi go”.

Reklama

Dodał, że słowa „Pokój wam!”, które Chrystus kieruje do zalęknionych i zamkniętych w Wieczerniku uczniów, to nie tylko zwykłe pozdrowienie. - One oznaczają pełnię wszelkich błogosławieństw mesjańskich. Jest to pokój miłości, który zwycięża nienawiść. Radosny pokój i spokojna radość są charakterystyczne dla Jezusa, który nas upodabnia do siebie - tłumaczył.

Rektor krakowskiego seminarium ocenił, że jako uczniowie Jezusa, wierni są posłani, by dawać świadectwo miłości Ojca. - Miłość wzajemna ma być naszym znakiem rozpoznawczym! Zobaczcie, jak oni się miłują - tak mówiono o pierwszych chrześcijanach. A czy tak samo można powiedzieć o nas? - pytał.

Odniósł się także do sakramentu pokuty i pojednania, jak i Komunii św., do których dostęp w czasie pandemii jest utrudniony. Wyraził nadzieję, że obecny głód Chrystusa przychodzącego w sakramentach świętych będzie wciąż tak silny po ustąpieniu zagrożeń związanych z koronawirusem. - Dzisiaj Jezus przychodzi do nas mimo drzwi zamkniętych, pomimo naszych lęków o siebie i o drugich. Gdy zniknie zagrożenie zarażenia, nigdy nie rezygnujmy z tych darów, które wysłużył nam Chrystus! - zaapelował kapłan.

Powiedział również, że miłość jest zawsze misją posłania do drugiego człowieka. Nawiązując do słów papieża Franciszka, zachęcił, by dotykać „ran Jezusa w braciach, którzy cierpią”. Ocenił przy tym, że „dziś nieostrożny dotyk może stać się ‘bronią’, która może zarazić lub zabić, także najbliższych”.

Podziel się cytatem

Reklama

- Jednak nie możemy zapomnieć o tych wszystkich naszych braciach i siostrach, którzy z powodu pandemii są odizolowani od swoich bliskich, szczególnie przebywający w szpitalach, hospicjach czy domach opieki społecznej… Prosimy w modlitwie za nimi - uwrażliwiał.

- Poprzez modlitwę, wsparcie materialne, miłosierdzie wyrażone czynem na miarę możliwości, bądźmy Chrystusowymi świadkami miłości Ojca wobec naszych braci i sióstr, którzy najbardziej potrzebują naszej pomocy. Ucieszmy się jeszcze raz obecnością naszych bliskich. Prośmy więc z ufnością o miłosierdzie dla nas i całego świata - powiedział na zakończenie ks. dr Andrzej Tarasiuk.

2020-04-19 08:39

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Jeż: W tej skomplikowanej rzeczywistości przyjmijmy z ufnością dar Bożego Miłosierdzia

„Bardzo konieczne jest, byśmy i w tej obecnej skomplikowanej rzeczywistości przyjęli z ufnością dar Bożego Miłosierdzia, które ma moc przemieniać nasze serca i wnosić w nie Boży pokój” - napisał biskup tarnowski Andrzej Jeż w liście pasterskim na Niedzielę Bożego Miłosierdzia.

Bp Jeż stwierdza, że pandemia to nędza, która nas obecnie dotyka. „Bądźmy jednak pewni, że ani ona, ani też żadna inna ludzka nędza nie mogą się mierzyć z mocą Boga bogatego w miłosierdzie, który sam troszczy się o wszystkich, którzy Mu ufają” - dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: wystarczy, że weźmiemy od Maryi Jezusa

– Maryja chce nam wszystko wyprosić, ale najpierw mówi: weź ode Mnie Jezusa, weź Go na serio do każdego fragmentu swojego życia – powiedział bp Andrzej Przybylski. 16 kwietnia hierarcha przewodniczył w parafii św. Rocha w Naramicach Mszy św. na powitanie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

Wierni zebrali się przy szkole podstawowej, gdzie odbyło się nabożeństwo oczekiwania. Po przybyciu obrazu z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego Kapłana i Męczennika w Chojnych-Hucie, przy akompaniamencie strażackiej orkiestry, wyruszyli w procesji do kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję