Reklama

Raport o stanie katolickości Dolnoślązaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdecydowana większość Dolnoślązaków to katolicy. Według danych statystycznych w diecezji wrocławskiej stanowimy prawie 100% populacji. Wydawać by się więc mogło, że Dolny Śląsk, jak na katolików przystało, dziećmi i małżeństwem stoi, a społeczeństwo rośnie w siłę. Realia są jednak inne, a optymizmu liczbowych słupków nie potwierdzają aktualne trendy społeczne. Co więcej, niepokojące dane demograficzne są powiązane z kondycją lokalnego Kościoła. Stanowiąc bowiem większość dolnośląskiej społeczności, siłą rzeczy jesteśmy podstawową materią socjologów. Czy przedstawione tendencje korelują z katolickością Dolnoślązaków? Doświadczenia duszpasterzy potwierdzają obserwacje naukowców. I budzą uzasadniony niepokój.

Dolnoślązacy w liczbach

Analizując dane Urzędu Statystycznego we Wrocławiu, widać, że Dolnoślązaków ubywa. W 1999 r. w województwie wrocławskim żyło prawie 3 mln osób, zaś w 2006 r. Już tylko nieco ponad 2 882 tys. We Wrocławiu natomiast w analogicznym okresie ubyło ok. 10 tys. mieszkańców, z 643,5 tys. (1999 r.) do 634 tys. (IX 2007 r.).
Jest nas nie tylko mniej, ale coraz bardziej się starzejemy. Dostrzec trzeba co prawda, że odsetek urodzeń w 2006 r. przewyższył o 3,2% rok 2005 r. i był wyższy aż o 10,8% od 2003 r., który należał do najgorszych w ostatnim okresie. Jednak w stosunku do urodzeń w 2006 r. - ponad 26,5 tys. - odnotowano ponad 29 tys. zgonów. W rezultacie jest to dla nas kolejny rok ujemnego przyrostu naturalnego, który w 2006 r. wynosił na 1000 ludności - 0,9.
Jeśli chodzi o sam Wrocław, cieszy wzrastająca liczba urodzeń, np. z 4049 w 2006 r. (3 pierwsze kwartały roku) do 4137 w 2007 r. (3 pierwsze kwartały). Optymistyczne jest również i to, że w całym 2006 r. urodziło się najwięcej od kilku lat dzieci, zbliżając się do liczby 5,5 tys., i było to o ponad 1,3 tys. więcej niż w najmniej korzystnym pod względem urodzin 2002 r. Niestety, podobnie jak w całym województwie, również w stolicy, bilans ostatnich lat ze względu na wyższą liczbę zgonów (4735 zmarłych w 3 kwartałach 2007 r.) jest wyraźnie ujemny. W badanym okresie 2007 r. przyrost naturalny we Wrocławiu wyniósł -1,28. Proces starzenia społeczeństwa potwierdza bardzo niski współczynnik dzietności (ilość dzieci przypadających przeciętnie na kobietę w wieku rozrodczym). Dolnośląskie obok opolskiego i śląskiego posiada jedną z najniższych dzietności. W 2006 r. w naszym regionie na jedną kobietę przypadało średnio 1,179 dziecka. Wg ONZ wartości poniżej 1,3 wskazuje na wyraźny kryzys demograficzny. O zastępowalności pokoleń możemy natomiast mówić dopiero wówczas, kiedy współczynnik ten osiągnie poziom 2,15.
Niski poziom urodzeń jest pokłosiem zmniejszającej się liczby zawieranych małżeństw i rosnącej skali rozwodów. W województwie dolnośląskim w 2006 r. zawarto 16,5 tys. małżeństw. Na przestrzeni ostatnich lat to swoisty rekord. Było to o ok. 9,3% więcej niż w 2005 r. (o 1,4 tys.) i zarazem najwięcej od 1998 r. Tendencja zwyżkowa trwa nieprzerwanie od 2002 r. - zawarto wówczas najmniej w ostatnich latach związków małżeńskich (13,6 tys.). Co ciekawe, wydłużył się także średni wiek osób decydujących się żyć wspólnie i wynosił odpowiednio w przypadku kobiet 25,2 lat zaś mężczyzn - 27,1 (dane za 2006 r.). Niepokoi jednak duża ilość rozwodów wśród Dolnoślązaków, która w latach 2005 i 2006 osiągnęła podobny poziom 7,4 tys. Bardzo źle wygląda sytuacja w samym Wrocławiu. Przy 3,5 tys. ślubów zawartych w 2006 r. w naszym mieście doszło do prawie 2 tys. rozwodów. Decyzje rozwodowe przewyższają też znacznie ilość separacji - 0,8 tys. w 2005 r. i 0,5 tys. w 2006 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wiara a codzienne życie

Dzień święty święci znacznie ponad 1/3 Dolnoślązaków. W skali archidiecezji w ostatnich dwóch latach utrzymuje się raczej stały poziom liczby dominikantes, czyli wiernych regularnie uczestniczących w niedzielnej Eucharystii (40,81% w 2007 r.). W stosunku do 2006 r. oznacza to minimalny spadek o niecały punkt procentowy (41,53%). A jak jest we Wrocławiu? W 2007 r. w niedzielnych Mszach św. uczestniczyło średnio niewiele ponad 30% wiernych (31,15%). To niewielki wzrost w stosunku do 2006 r. (30,98%). Interesująco prezentują się dane procentowe związane z niedzielną obecnością wiernych w kościołach w poszczególnych dzielnicach Wrocławia. Najliczniej uczęszczają do Kościoła mieszkańcy południowych dzielnic leżących w obrębie dekanatu Krzyki (34,8%) oraz zachodnich terenów miasta - dekanat Zachód Leśnica (34,5%), zaś najsłabiej zapełniają się kościoły dzielnic zachodnich, leżących bliżej centrum - dekanat Zachód I (25,4%) oraz obejmujący znaczne obszary ścisłego centrum Wrocławia dekanat Śródmieście (26,6%).
Dolnoślązacy coraz mniejszą wagę przywiązują do ślubu kościelnego. Małżeństwa wyznaniowe stanowiły ok. 62% liczby związków zawartych w woj. dolnośląskim w 2006 r. Na 16 520 zawartych związków tylko 10 185 miało charakter religijny (z tego 10 132 katolickie). We Wrocławiu na 3479 nowo zawartych małżeństw jedynie 2014 miały charakter wyznaniowy. Coraz częściej też wspólnoty małżeńskie rozpadają się. W 2006 r. w województwie rozwiodło się 7358 par. Rozwodów w stolicy Dolnego Śląska było zaś 1893. Przyczyną ogromnego odsetka liczby rozwodów bywają często wyjazdy zarobkowe. Duszpasterzy niepokoi masowy exodus Dolnoślązaków. W niektórych parafiach liczących średnio 6-7 tys. wiernych liczba emigrantów sięgnęła nawet ok. 1 tys. osób. Według najnowszych szacunków demografów z UJ ok. 30% emigracyjnych związków kończy się przedwcześnie, zaś główną przyczynę rozpadu stanowi zdrada. Jeśli dodać, że w permanentnej rozłące żyje dziś ok. 0,5 mln polskich małżeństw, zaś w najbliższych dwóch latach ich liczba wzrośnie o kolejne 200 tys, już teraz wiadomo, że rozbitych małżeństw będzie dużo więcej. W rezultacie wielkim problemem staje się sytuacja dzieci wychowujących się w rodzinach niepełnych, która nie wiąże się jedynie z rozwodami rodziców. Coraz więcej dzieci rodzi się w związkach pozamałżeńskich. W skali woj. dolnośląskiego to ok. 1/3 wszystkich nowo narodzonych dzieci. W 2006 r. na 26 552 urodzeń, tzw. urodzenia pozamałżeńskie stanowiły ok. 28%. Być może, powyższe fakty mają związek z zaobserwowanym przez duszpasterzy dolnośląskich parafii spadkiem liczby chrztów (w stosunku do pogrzebów), pomimo ogólnego wzrostu liczby urodzeń w 2007r.

Reklama

Konkluzja

Zaprezentowane dane, zwłaszcza te dotyczące kondycji dolnośląskiej rodziny, nie napawają optymizmem. Z pewnością stanowią wyzwanie dla lokalnego Kościoła i jego programu duszpasterskiego. Pochopnemu pesymizmowi przeczą jednak trzy istotne fakty liczbowe. Pierwszy to stałość liczby uczestników niedzielnych Eucharystii utrzymująca się pomimo rosnącej emigracji. Drugi to wzrastający odsetek osób przystępujących do Komunii św., których liczba wynosi około 60% dolnośląskich dominicantes. Ostatniej tendencji towarzyszy zwiększona częstotliwość korzystania z sakramentu pojednania. Ok. 25% regularnie przyjmujących Komunię św. wiernych w diecezji to ogromna siła ewangelicznego zaczynu. Być może więc zaprezentowane dane pokazują nowy trend jakościowego katolicyzmu w życiu mieszkańców Dolnego Śląska.

Reklama

W tekście wykorzystano statystyki udostępnione dzięki uprzejmości kierownika Wydziału Udostępniania Informacji wrocławskiego Urzędu Statystycznego Agaty Zemskiej oraz dyrektora Wydziału Duszpasterskiego wrocławskiej Kurii ks. dr. Mariana Biskupa.

Jakość Kościoła wzrasta

KS. DR MARIAN BISKUP, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego wrocławskiej Kurii

Według obiegowych informacji liczba wiernych w kościołach z roku na rok zmniejsza się. Mając jednak dane ubiegłoroczne i tegoroczne liczby wiernych na niedzielnej Eucharystii, można wysnuć wnioski dużo bardziej optymistyczne od tych opinii. Generalnie w diecezji frekwencja od dwóch lat utrzymuje się na stałym poziomie 40%, natomiast we Wrocławiu nawet wzrosła. Oczywiście, dla duszpasterzy taki wynik nie jest radosną wiadomością, ale ważny jest kierunek zmian. 31% wynik dla Wrocławia wygląda skromnie. Trzeba jednak pamiętać, że nasze miasto to metropolia. Nas, duszpasterzy, taka liczba nie zadawala. Będziemy więc nadal pracować, aby ten odsetek wzrastał. Równolegle jednak obserwujemy zwiększoną liczbę osób przystępujących do Komunii św. To wynik długoletniej pracy duszpasterskiej i bardzo oczekiwana przez nas tendencja. Wniosek z tego taki, że jakość naszych dominicantes wyraźnie się podnosi.

Reklama

Wysłuchał Krzysztof Kunert

Dolnoślązaków coraz mniej

PROF. DR HAB. ZBIGNIEW KURCZ, socjolog

Spadek liczebności mieszkańców Dolnego Śląska i Wrocławia wpisuje się w ogólnopolskie i środkowoeuropejskie tendencje. Istnieje kilka przyczyn takiego stanu rzeczy i żadnej z nich nie chciałbym uprzywilejowywać. Po pierwsze, przyjmowane są pewne wzory małżeństwa i rodziny zaistniałe w kulturze Zachodu. Mamy do czynienia z procesem drugiego przejścia demograficznego - młodzi później decydują się na zawarcie małżeństwa i posiadanie dzieci. Może jednak okazać się, że wraz z upływem czasu pojawią się „spóźnione dzieci”. Po drugie, nieprzemyślana transformacja gospodarcza doprowadziła wielu do ubóstwa, a wtedy posiadanie dzieci staje się luksusem. Bezrobocie i ubóstwo znajduje odzwierciedlenie we wskaźnikach przyrostu naturalnego: jest on wyraźnie dodatni w bogatych powiatach Zagłębia Miedziowego i wyraźnie ujemny w gminach dawnego Zagłębia Wałbrzyskiego. W tym przypadku sytuacje na lepsze może zmienić ogłoszony dopiero co „cud gospodarczy”. Po trzecie, za pracą emigrują przede wszystkim młodzi, spośród których wiele wstępuje z związki małżeńskie w krajach pobytu i tam też przychodzą na świat dzieci. Jedni z nich powrócą do Polski, inni pozostaną, a skala tych powrotów będzie współkształtowała strukturę demograficzną Dolnego Śląska i Wrocławia. Są pomysły na przyjmowanie migrantów z odległych krajów i kultur. W tej perspektywie należy zastanowić się, czy nie uruchomić na masową skalę kolejnej repatriacji Polaków ze Wschodu, tym bardziej, że w ramach potencjalnych sieci migracyjnych mają oni swoich krewnych i to przede wszystkim na Dolnym Śląsku. Statystyki świadczą o tym, że chętnie tu przybywają, jeśli tylko uda się im pokonać nieprzychylne prawo.

Notował Krzysztof Kunert

Statystyki

Uczestnictwo w niedzielnej Eucharystii w diecezji wrocławskiej (2007 r.)
59,19% - Uczestniczący nieregularnie w niedzielnej Mszy św.
24,48% - Regularnie uczestniczący w niedzielnej Mszy św. i przystępujący do Komunii św.
16,33% - Regularnie uczestniczący w niedzielnej Mszy św. i nieprzystępujący do Komunii św.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Niedziela legnicka 16/2006

Karol Porwich/Niedziela

Monika Łukaszów: - Wielkanoc to największe święto w Kościele, wszyscy o tym wiemy, a jednak wielu większą wagę przywiązuje do świąt Narodzenia Pańskiego. Z czego to wynika?

CZYTAJ DALEJ

Nowi kanonicy

2024-03-28 12:00

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Karol Porwich/Niedziela

Podczas Mszy Krzyżma bp Tadeusz Lityński wręczył nominacje i odznaczenia kapłanom diecezji. Życzenia otrzymali również księża, którzy obchodzą w tym roku jubileusze kapłańskie.

Pełna lista nominacji, odznaczeń i jubilatów.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: niektórzy rządzący usiłują zafundować narodowi holokaust nienarodzonych

2024-03-29 10:20

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

kalwaria

Kalwaria Zebrzydowska

Archidiecezja Krakowska

Abp Marek Jędraszewski, zwracając się w Wielki Piątek do pielgrzymów w Kalwarii Zebrzydowskiej, apelował o ochronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Mówił, że niektórzy rządzący w imię wolności kobiet usiłują "zafundować narodowi kolejny holokaust nienarodzonych".

Metropolita krakowski, mówiąc do dziesiątków tysięcy wiernych, wskazywał, że nowożytna Europa nie chce mieć niż wspólnego z Chrystusem i Ewangelią, nie chce słyszeć o Bogu, który przejmuje się losem człowieka. W imię czystego rozumu potępia wiarę, ogłaszając ją jako zabobon.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję