Reklama

Niedziela Łódzka

Maryja patrząca na mnie - wizerunek Madonny Żywieckiej

Inspirację do dzisiejszego obrazu stanowi włoskie renesansowe malarstwo. W trzech głównych ośrodkach: Wenecji, Florencji i Rzymie powstały kilkaset lat temu najwybitniejsze dzieła malarskie wszech czasów.

Marcin Błaszczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadal dominującym tematem obrazów były treści religijne, ale już kompozycja, ujęcie tematu i technika była inna. Oprócz tradycyjnego mecenatu kościoła, pojawiły się zamożne osoby świeckie zamawiające obrazy do prywatnych kaplic, pałaców i bogatych domów. Jedną z popularniejszych kompozycji obrazu była scena siedzącej Matki Boskiej i stojącego na Jej kolanach małego Jezusa unoszącego rękę w geście błogosławieństwa. Obrazy takie wychodziły spod ręki takich gigantów malarstwa jak: Giovanni Bellini, Rafael Santi czy Sandro Botticelli. Jako arcydzieła malarstwa obrazy te były w kolejnych wiekach wielokrotnie kopiowane.

W postaci rycin, które zdobią obrazki święte, wotywne i modlitewne, temat ten został spopularyzowany w całej Europie. Tym sposobem największe dzieła malarskie włoskiego renesansu dotarły również na ziemie polskie. Co ciekawe omawiany dziś typ przedstawienia znalazł podatną glebę na ziemiach polskich jedynie na Żywiecczyźnie. Za sprawą znanych XIX wiecznych malarzy żywieckich: Andrzeja i Antoniego Madalskich powstały nasze polskie wersje renesansowych Madonn z Dzieciątkiem. Nie było to jednak zwykłe kopiowanie obrazów dawnych mistrzów. Świadczą o tym charakterystyczne dla kultury żywieckiej tiulowe welony czyli „łoktuszki” nakrywające głowę Matki Boskiej, upięcie włosów i regionalny strój. Kolejną wyróżniającą cechą żywieckiego stylu jest umieszczenie wokół owalnego obrazu elementów kwiatowych i roślinnych. Kontynuatorami tradycji malarstwa żywieckiego byli również malarze z rodziny Chrząstkiewiczów, malujący również Madonny Żywieckie.

W przypadku naszej Madonny Żywieckiej nie znamy jednak autora. Podsumowując, prezentowany obraz jest pięknym cechowym przykładem naszej polskiej interpretacji znanego motywu malarskiego. Z uwagi na wysoki poziom artystyczny obrazy te zdobiły wnętrza domów bogatszych włościan i mieszczan. Dziś największy zbiór obrazów malarzy żywieckich możemy podziwiać w Muzeum w Żywcu i Bielsku Białej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-05-16 13:43

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję