Złączeni duchową obecnością Świętej relikwie w sposób fizyczny przypominają o duchowej obecności tych, z którymi jesteśmy złączeni tajemnicą świętych obcowania. Parafrazując słowa wielkiego kronikarza Jana Długosza, można powiedzieć, iż z przybyciem Wawelskiej Pani do Rzeszowa w jej relikwiach, miastu naszemu za zmiłowaniem Bożym przybędzie nowy orędownik i opiekun i że kościół uniwersytecki nabierze nowego blasku przez złożenie w nim doczesnych szczątków sławnej Królowej i przez ten zaszczytny depozyt wzrośnie chwała Boga, który przedziwny jest w świętych swoich i w nich jest uwielbiany.
Wielką popularność i opinię świętości przyniosła Jadwidze jej działalność charytatywna. Królowa zakładała i obdarowywała szpitale, będące w tamtych czasach nie tyle instytucjami służby zdrowia, co raczej przytułkami dla ludzi starych, chorych i pozbawionych środków do życia. W nich ubodzy znajdowali pożywienie i opiekę w czasie choroby. Często osobiście zajmowała się chorymi. Często osobiście bywała w szpitalach, pielęgnując tam chorych. Była pierwszym władcą Polski, który tworzył zorganizowaną opiekę społeczną i medyczną dla ludności. Przyczyniła się do założenia dwóch szpitali miejskich: w Sączu i Bieczu (1395) i zwolniła z wszelkich opłat i podatków królewskich te dobra, z których dochody zostały przeznaczone na utrzymanie szpitali. Istniejący w Bieczu budynek średniowiecznego szpitala jest związany z fundacją Jadwigi, lecz powstał prawdopodobnie w XV wieku.
Królowa Jadwiga położyła wiele zasług w sprawie kształcenie młodzieży. Najważniejszym chyba jej gestem było zapisanie przez nią w testamencie wielkiego bogactwa - 10 kg złota i osobistych klejnotów dla założonej przez Kazimierza Wielkiego Akademii Krakowskiej, dzięki czemu mogła ona w 1400 r. już jako Universitas Cracoviensis wznowić działalność. Podjęła również starania w Rzymie, aby w uniwersytecie erygowano wydział teologiczny. W 1397 r. papież Bonifacy IX wydał dokument ustanawiający ten wydział.
W kontemplacji Boga znajdowała siłę, by sprostać problemom codziennego, królewskiego, życia, a z dialogów na Wawelu z ukrzyżowanym Chrystusem z Czarnego Krucyfiksu pochodziła jej niezwykła moc, która imponowała otoczeniu. Tradycja głosi, że z tego krzyża Chrystus przemówił do Jadwigi Królowej fac quod vides - czyń, co widzisz. Dzisiaj przed tym krucyfiksem spoczywają doczesne szczątki świętej monarchini.
Przedwczesna jej śmierć była ukoronowaniem jej życia. W annałach katedry krakowskiej pod datą 17 lipca 1399 r. zapisano: „Zmarła dziś w południe Najjaśniejsza Pani Jadwiga Królowa Polski i dziedziczka Węgier, niestrudzona krzewicielka czci Bożej, opiekunka Kościoła, służebnica sprawiedliwości, towarzyszka wszelkich cnót, pokorna i dobrotliwa matka sierot, a według tego, co szeroko wiadomo, nie widziano ówcześnie na całym świecie podobnego jej człowieka królewskiego rodu”. Nieznany zaś z imienia kronikarz zanotował: „Pani Jadwiga, której równej nie widziano tera na świecie w rodzie człowieczym pokolenia królewskiego, zmarła dziś po południu”.
Po śmierci szybko zaczął się szerzyć jej kult. W 1419 r. zaczęto spisywać liczne cuda, jakie miały miejsce przy jej grobie. Na wyniesienie do chwały ołtarzy przyszło jej czekać długo, jakkolwiek dawała ona niejako dowody swej świętości przez znaki odczytywane jako cuda dokonane za jej wstawiennictwem. Do takich należy zaliczyć cudowne ocalenie Biecza w 1945 r. Dalsze starania o beatyfikację Jadwigi podjęli dopiero arcybiskupi krakowscy - kard. Adam Stefan Sapieha i kard. Karol Wojtyła.
8 czerwca 1997 r. na Błoniach w Krakowie Królowa Jadwiga została ogłoszona przez Jana Pawła II świętą. Powiedział wówczas: „Długo czekałaś, Jadwigo, na ten uroczysty dzień. Prawie 600 lat minęło od Twej śmierci w młodym wieku. (...) długo czekałaś na dzień swojej kanonizacji, ten dzień, w którym Kościół ogłosi uroczyście, że jesteś świętą patronką Polski w jej dziedzicznym wymiarze Polski za Twoją sprawą zjednoczonej z Litwą i Rusią: Rzeczpospolitej trzech narodów. Dziś nadszedł ten dzień. Gaude, Mater Polonia!”. My chcemy dodać: Gaude Felix Resovia! Raduj się, szczęśliwy Rzeszowie!
Pomóż w rozwoju naszego portalu