Reklama

ROZMOWY Z BŁ. JÓZEFEM SEBASTIANEM PELCZAREM

Niedziela rzeszowska 9/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okres Wielkiego Postu przypomina nam zbawcze dzieło Chrystusa, dokonane na Kalwarii. Głównym powodem, dla którego Zbawiciel przyjął mękę i śmierć na krzyżu było zadośćuczynienie Ojcu za grzechy ludzkości. Grzech jest więc bezpośrednim sprawcą krzyżowej ofiary Chrystusa. Z uwagi na to warto zapytać: czym jest grzech? Czy jednak jest to zasadne pytanie?

Nie tylko jest ono potrzebne, ale i ważne, tym bardziej, że ludzie zbyt mało zastanawiają się nad problemem grzechu. Nie ma bowiem nic częstszego nad grzech i nic tak nieznanego i lekceważonego. Świat szydzi z samej nazwy "grzech", nie chcąc nawet słuchać o nim; co gorsza, ci którzy grzech znają i się nim brzydzą mają słabe o nim wyobrażenie. Dodać tu trzeba jednak, że od poznania, a następnie od unikania grzechu zależy chwała Boża i szczęście człowieka.

Skoro tak, to trzeba wyjaśnić na czym polega istota grzechu.

Grzech, mówiąc najogólniej, jest przestąpieniem prawa Bożego, czy to przez złą myśl, złą żądzę, złe słowo, zły czyn, czy też przez zaniedbanie dobrego uczynku, do którego jesteśmy zobowiązani. Grzech śmiertelny jest rozmyślnym i dobrowolnym przekroczeniem prawa Bożego w rzeczy ważnej. Grzech jest więc podeptaniem woli Bożej, jest buntem wypowiedzianym Bogu, odrzuceniem Boga oraz wzgardą wyrządzoną Bogu; słowem jest obrazą Boga i to obrazą tak wielką, że dla zgładzenia grzechu potrzeba było aż Krwi Syna Bożego.

Niewątpliwie bardzo trudno jest tak do końca wyjaśnić tajemnicę grzechu. On dotyka nie tylko Boga, ale też niszczy człowieka. Jego negatywne skutki można dostrzec w życiu wielu ludzi, np. alkoholizm niszczy tego, kto tej słabości ulega i unieszczęśliwia jego bliskich. Smutne konsekwencje ma zapewne każdy ciężki grzech, popełniany przez człowieka.

Grzech śmiertelny jest największym i jedynym złem duszy. On czyni ją nieszczęśliwą, bo jej wydziera Boga, zakłóca jej spokój, zaprawia goryczą wszelką pociechę, zatruwa wszelkie błogosławieństwo; słowem, pokrywa życie człowieka smutkiem i czyni je bezsensownym. Wszelkie przyjemności, czy chwile szczęścia, których człowiek upatruje w grzechu, są tylko złudą, podobną do sieci pajęczej, którą prędzej czy później wyrzuty sumienia rozedrą i puszczą na pastwę wichrów. Grzesznika, choćby nawet do końca życia potrafił zwalczać wyrzuty sumienia, usypiać jego głos, czeka straszne przebudzenie. Grzech niszczy człowieka, gdyż obdziera jego duszę ze skarbów, łaski i błogosławieństwa Bożego.

Grzech niejako kopie przepaść pod duszą, grzesznik zaś stoi na kruchej desce nad tą przepaścią; biada mu gdy miłosierdzie Boże nie poda mu ręki i nie sprowadzi go na brzeg bezpieczny, bo wtenczas łamie się deska, to jest kończy się życie, a grzesznik wpada w przepaść piekła. Straszne są więc skutki grzechu.

Grzech jest więc wielkim nieszczęściem człowieka. Co gorsza wielu nie zdaje sobie sprawy z ogromu niebezpieczeństwa z nim związanego. Nie wolno go oczywiście lekceważyć, ani zbytnio ufać własnym siłom. W walce z grzechem trzeba zwrócić się też o pomoc do Boga. Najważniejszą jednak w niej rolę odgrywa sam człowiek. Co winien zrobić, aby ustrzec się grzechu śmiertelnego?

Grzechem śmiertelnym winien się brzydzić, gdyż jest on odrażającym złem. Dalej, winien się go lękać i unikać oraz podjąć mocne postanowienie walki z wszelką nawet najmniejszą słabością. Pomocna w walce z grzechem jest też z jednej strony świadomość własnej słabości, która nakazuje unikać okazji do grzechu, a z drugiej wzgląd na obecność i miłość Boga, który pomaga odpierać pokusy i spieszy z pomocą w potrzebie.

Jesteśmy jednak tylko ludźmi i niekiedy słabość zwycięża nawet głęboko wierzących i bardzo gorliwych katolików. Jak w takim przypadku należy się zachować?

Jeśli ktoś popadnie w grzech, nie wolno mu brnąć dalej i rozpaczać, ale z pokornym żalem winien zwrócić się do Boga o przebaczenie. Bóg bowiem nie chce śmierci grzesznika, ale go cierpliwie znosi, szuka i przyjmuje z miłością. Należy więc pamiętać, o tym, że każdy kto szczerze żałuje za swój grzech, znajdzie pomoc i ratunek w Jezusie Chrystusie, Zbawicielu i Lekarzu dusz. On w sakramencie pokuty gładzi ludzkie grzechy, wraca duszy życie, leczy jej rany i umacnia słabość. Pokładajmy więc ufność w miłosierdziu Bożym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak rozpoznać oszusta?

2024-04-19 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Zaczęło się dość zwyczajnie – od zakupu żelazka w jednym z domów handlowych. Piękne, błyszczące, z obietnicą trwałości i gwarancji. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te obietnice. To moje doświadczenie stało się punktem wyjścia do głębszej refleksji o tym, jak w naszym świecie pełnym najemników i chwilowych obietnic trudno jest znaleźć prawdziwą odpowiedzialność i wsparcie.

Porównuję to do sytuacji duchowej, w której wielu mówi, że nie potrzebujemy wiary, religii, czy duchowych wartości, skupiając się wyłącznie na edukacji i umiejętnościach praktycznych. Jednak gdy życie stawia nas przed trudnymi wyzwaniami, okazuje się, że brak tych wartości odczuwamy najbardziej. W odcinku opowiem także o Sigrid Undset, noblistce, która mimo ateistycznego wychowania, odnalazła swoją duchową drogę, co znacząco wpłynęło na jej życie i twórczość.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję