Reklama

Wilno - Ostra Brama, Jezus Miłosierny, polskość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z wielką radością przyjęliśmy informację Księdza Rektora o tym, że w br. formacyjnym zostanie zorganizowana pielgrzymka do Wilna dla alumnów naszego seminarium. Było to możliwe dzięki życzliwości abp. Zygmunta Kamińskiego i ks. rektora dr. Zygmunta Wichrowskiego.
W dniach 6-9.11.2008 r. uczestniczyła w pielgrzymce pierwsza 46-osobowa grupa naszych alumnów z dwoma moderatorami, druga grupa na pielgrzymi szlak wybierze się wiosną.
Na trasie pielgrzymiego szlaku jeszcze w naszej Ojczyźnie znalazł się Gietrzwałd, miejsce objawień Matki Bożej w 2. poł. XIX wieku. W tym miejscu Maryja objawiając się dwom dziewczynkom Basi i Justynce, obiecała, że jeżeli będą się modlić na Różańcu i zachęcą do tego innych, nie zabraknie polskich kapłanów na Warmii i Mazurach, gdzie trwał wtedy intensywny proces germanizacji. W tym naznaczonym palcem Bożym miejscu prosiliśmy żarliwie o dar powołań dla naszej diecezji i Ojczyzny.
Do Wilna dotarliśmy późnym czwartkowym wieczorem i cieszyliśmy się obecnością w tym mieście do niedzielnego przedpołudnia. Pobyt w Wilnie został zamknięty w duchowe klamry, spotkanie z Maryją i Jezusem Miłosiernym. W piątek o świcie uczestniczyliśmy w Mszy św. w Ostrej Bramie. Większość z nas była w Wilnie pierwszy raz, tym bardziej z wielkim wzruszeniem modliliśmy się w maleńkiej kapliczce w Starej Bramie Miejskiej, do której przez wieki przed nami pielgrzymowało tak wielu naszych rodaków, a którą rozsławił nasz wielki wieszcz Adam Mickiewicz w „Panu Tadeuszu”.
W Ostrej Bramie byliśmy jeszcze raz sobotę po południu. Tego dnia rozpoczynał się nowenna przed uroczystością odpustową Matki Bożej Miłosierdzia. Uczestniczyliśmy w polskim Różańcu prowadzonym przez Polaków z Wilna. Przy pięknych rozważaniach, pieśniach maryjnych i Różańcu na wileńską nutę, nie zauważyliśmy nawet, że półtorej godziny trwaliśmy na modlitwie, wpatrując się w wizerunek Pięknej Pani.
Drugim doświadczeniem pielgrzymiego szlaku było spotkanie z Jezusem Miłosiernym. Z wielką żarliwością odmawialiśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego w domu, w którym mieszkała św. s. Faustyna. Spotkaliśmy się z Siostrami Jezusa Miłosiernego w ich nowym domu przy ul. Rosy 6, gdzie w okresie XX-lecia międzywojennego mieszkali: malarz Eugeniusz Kazimierowski i bł. ks. Michał Sopoćko. W tym miejscu siostry przybliżyły nam postać błogosławionego kapłana wieloletniego ojca duchownego w seminarium wileńskim.
W piątkowy wieczór i niedzielny poranek zgromadziliśmy się w sanktuarium Jezusa Miłosiernego, gdzie wpatrując się w cudowny wizerunek Jezusa, powierzaliśmy Mu Księdza Arcybiskupa, diecezję, seminarium i nasze powołania.
Trzecim punktem naszej pielgrzymki było poznanie historycznego Wilna, w który na każdym kroku napotykaliśmy się na polskość tego miasta. Nawiedziliśmy Cmentarz na Rossie, gdzie wśród wielu mogił naszych rodaków znajduje się ten wyjątkowy, Matki i Serca Syna. Chodzi o grób marszałka Józefa Piłsudskiego. W listopadowej scenerii, która przypomina o przemijaniu, modliliśmy się tam za zmarłych, zwłaszcza za tych, którzy oddali swoje życie za naszą Ojczyznę, i służyli jej swoimi zdolnościami.
Duże wrażenie zrobiła na nas katedra św. Stanisława BM z piękną kaplicą św. Kazimierza Królewicza, Dom Mickiewicza, Uniwersytet Wileński, kościoły, które wracają do swoich sakralnych zadań i wiele innych miejsc, w których uczyliśmy się historii obu narodów litewskiego i polskiego.
Ubogaceni w tym historycznym i naznaczonym Bożą obecnością miejscu z wdzięcznością i radością w sercach wróciliśmy do seminarium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję